Strona 57 z 85 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 842

Wątek: przywitam wiosnę o 8 kg lżejsza :-)

  1. #561
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    a niech sie grubasy buntują
    ale nie wiem czy dam radę dzis skakać, może spróbuję je porozciagać to szybciej mi przejdzie

    wczoraj jak wróciłam było za późno na inne ćwiczenia

    ale dziś nie zaniedbam gimnastyki

  2. #562
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Inezzko... może faktycznie.... jak Ciętak bolą to odpocznij od skakania.... Ale tylko jeden dzień Pamiętaj... WIELKI BRAT PATRZY
    Miłego dzionka

  3. #563
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    wiesz Doty bardzo mnie bolą te łydki, nawet dotknać nie mogę dlatego nie będę skakać, porobię inne ćwiczenia, a łydki tylko porozciągam

    dziś będę na pewno ćwiczyć, jakoś źle sie czuję jak nie ćwiczę, mam wyrzuty jak nie ćwiczę, ale wczoraj nie miałam możliwości

    ale dzis na pewno poćwiczę

  4. #564
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Inezzko wiesz... porozciągaj... porozciagaj... im dłuzej bedziesz ćwiczyć, tym szybciej sie pozbędziesz tych zakwasów...
    Gratuluję samozaparcia i motywacji do ćwiczęń

  5. #565
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    wciagnęły mnie ćwiczenia, wydaje mi się że to jedyna droga do odchudzenia moich nóg, sama dieta nic tu nie da, nawet jak schudnę to skóra będzie brzydko wisieć, a ćwiczenia może ją ujędrnią

    najgorzej że dziś mam coraz większą ochotę na czekoladę ale nie mogę zjeść, do świat muszę wytrwać bez odrobiny słodyczy tylko że do świat tak daleko
    ale nie mogę pokazać Grześkowi że jestem słaba i nie mogę się poddać

    mama już piernik upiekła na święta i stoi tuż za ścianą ale nie dam się

  6. #566
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Moj mąż jest strasznym łasuchem,kupuje niezliczona ilosc słodyczy. A ostatni kupuje nawet moje ulubione MON CHERI :P I jak mam sie nie skusic na takie smakołyki
    Zazdroszcze ci uporu w cwiczeniach.Mam nadzieje ze przyniosa ci wymarzone rezultaty

  7. #567
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    mikamaly myślisz że mój nie lubi słodyczy?? ciągle się objada czekoladkami, anjgorzej jak robi to wieczorem w łóżku i leżę obok i mi pachnie czekoladą to wcale ne jest proste, ale teraz do świat wytrzymam, zeby nie wiem co

    wypiłam sobie kawkę, taką z bio activ z mleczkiem kokosowym i naturalnym cukrem owocowym i ochota na słodycze przeszła

    tylko te łydki bolą

    ja też bym chciała żeby te moje łydki i uda wreszcie zaczęły chudnąć

  8. #568
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Hej... hej... Inezzka trzymaj się dzielnie z dala od słodkiego a łydki posmaruj jakimś żelem na bół... jakimkolwiek... przejdź się do apteki POmoże, nie zaraz... ale pomoze... a jak bardzo boli, to weź sobie jaką tabletkę na ból...

    Tak mi teraz przyszło do głowy... posmaruj sobie moze AMolem Mi to zawsze w ciąży pomagało na ból głowy więc moze Tobie pomoze na bolące łydki

    A co do łasuchowatych mężczyzna... oni są bezlitośni dla dietkujących żonek Mój wczoraj o 22.00 rozpakował ciasteczka czekoladowe, które notabene, mój Antek dostał na Mikołaja i jeszcze śmiał mi zaproponować... nie dałam się... choć głód przyssał mój żołądek do kręgosłupa

    Inezzka, nie możesz poledz... po prostu nie i Tyle

  9. #569
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    nie mam zamiaru się poddać w szafce leży czekolada, zresztą od niej sie zaczęło, Grzesiek ją rozpakował i zapytał czy chcę ja nie chciałam i wtedy postanowiłam że sie nie dam żeby nie wiem co
    pokaże mu że jednak potrafię, że ne jestem uzależniona od słodyczy, bo od forum jestem

    może masz rację Doty z tym żelem, nie pomyślałam zaraz tak zrobię

    ale to fakt że Ci nasi mężczyźni są czasem okropni pod tym względem kiedyś Grzesiek był w sklepie, kupił dziciakom mojej siostry słodycze, pytam go co ma dla mnie on mówi że nic bo ja nic nie jem wiec go pouczyłam że zawsze moze kupić jogurcik, owoce itp. żeby mi nie było żal że o mnie nie dba
    ale on lubi słodycze, w sumie kiedyś mnie to zgubiło, jeszcze gdy nie byliśmy małżeństwem, jak przyjeżdżał do mnie to były czekoladki cukeireczki ciasteczka, wszystko oczywiście późno w nocy, no i skończyło sie do miałam ok 70 kg potem trochę schudłam, i od tamtej pory moja waga się waha koło 60, czasem dochodzi do 65 więc dietka , schodzę poniżej 60 a potem znów obżeram się i waga idzie w górę

    teraz chcę to zmienić i schudnąć bardziej cwiczeniami, i jeść regularnie i mało, nauczyć sie jeść a nie obżerać

  10. #570
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    jestem po ćwiczeniach
    10 minut wchodzenia na stołek i schodzenia
    potem 35 minut gimnastyki

    zero skakanki nie daję rady

    ale rano było jeszcze 30 minut hula hop

    więc jest nieźle

    jak poćwiczę to od razu lepiej się czuję

Strona 57 z 85 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •