Wątek: przywitam wiosnę o 8 kg lżejsza :-)

Kochana ja też siedziałam w domu



Zobaczysz spełnią się Twoje wszystkie marzenia i uda Ci się zrealizować swoje postanowienia Będę trzymać kciuki żeby udało się

Inezzko dzięki za pocieszenie Ja przestrzegam 1000 kal bo dla mnie to jest wystarczające - powiedziałabym nawet ze czuję się całkiem najedzona
Naprawde super że masz taką siłe woli! Taką motywację do walki z kilogramami.

ja ostatnio też jem mniej odkad piję herbatkę system slim figura, nie twierdzę że ona odchudza ale hamuje mój apetyt, teraz szybko się czuję najedzona, choć jem mniej niż dawniej, trochę droga ta herbata ale jeśli mi pomaga to warto dać te 6 zł na tydzień

wróciliśmy od teściów, zjadłam troszke sałatki ale byłam już głodna a do domu jeszcze nie jechaliśmy, więc w domu tylko mały jogurt i herbatka i dzień zakończyłam z 1101kcal, nie jest źle, ale jestem niezadowolona bo za duzo

ale jutro będzie 1000

no dzis nie było ćwiczeń, ale za to nie zjadłam nic słodkiego choć w domu słodkości a u teściowej pierniczek ale nie zjadłam i powiem że nawet mnie nie ciagnęło

jutro ćwiczenia i dietka

i tak do celu

kolejny dietkowy dzień

będzie dobrze

A czy sałatka to taki duży grzech?? Sałatka to przecież warzywka no i trochę majonezu - chodź nie zawsze majonez jest dodawany.

Dobrze, że sałatki nie są robionę z goloneczki, cukiereczków, ciasteczek i czegolady

sałatka niby nie duzy grzech, ale ta jednak była z majonezem przez tą sałatkę nie zjadłam prawie kolacji, tylko ten jogurcik mały, dla mnie to za mało i nie mogłam zasnać bo w brzuchu burczało

ja tam golonki nie lubię ale czekoladę to owszem

jak raz na jakis czas zjesz ciut majonezu, bo do salatki dodaje sie malutko, to nic Ci sie nie stanie, gwarantuje

dziś trudny dzień
na obiad lazania

a ja jadłam pieczarki z ryżem też dobre i mało kalorii

nie mogłam sie złamać z tą lazanią, wkońcu biorę się na serio za to odchudzanie, czas najwyższy, bo wiosna blisko

hmm.. Lazania...mniam mniam.. Uwielbiam lazanie... Pewnie ciężko sie oprzeć...
No ale pieczarki z ryżem to też całkiem dobra rzecz. A jadłaś kiedys makaron ryżowy?? Ja bardzo lubię - i ma mało kalorii!