To juz 10 dzien diety nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie bodopiero zgubilam jeden marny kilogram ktory wydaje mi sie ze pewnie zaraz wroci... no ale pewnie jestem zbyt niecierpliwa.
Dzisiaj zjadlam juz sniadanko: 250 kcal.
To juz 10 dzien diety nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie bodopiero zgubilam jeden marny kilogram ktory wydaje mi sie ze pewnie zaraz wroci... no ale pewnie jestem zbyt niecierpliwa.
Dzisiaj zjadlam juz sniadanko: 250 kcal.
Chyba zlapalam jakiegos dolka wszystko wydaje mi sie bez sensu a przede wszystkim ta dieta ehh..
jaki dołek? Co ty mówisz :* przecież dobrze ci idzie ćwiczenia, dieta i wgóle. Pomyśl sobie że twoje jajniki nie będą rządzić twoim nastrojem (mi to zawsze pomaga :P) i zajmij się czymś co sprawi ci przyjemność
oj, ja też mam chwilę zwątpienia - chyba obie jesteśmy trochę zbyt niecierpliwe. ale sobie myślę, że długo pracowałam na mój tłuszczyk i trochę potrwa zanim go zgubię, ale cóż...postaram się być twarda
Zbyt ładna dla brzydkich, A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych, A dla grubych za chuda.- czekoladoholiczka
Witam
Mnie przez 2 dni trzymał dołek ale juz się z niego ydrpałam i oby Tobie to się udało wcześniej niż po 2 dniach bo to wcale nie pomaga
Pozdrawiam
Najgorsze jest to ze caly czas mysle o jedzeniu grrr.. chyba pojde sobie kupic dzisiaj jakas herbatke odchudzajaca i bede ja popijac jak mnie najdzie ochota na jedzenie.. tylko niewiem jaka
zieloną ja wynalazłam zieloną z aromatem cytrynowym pyszna jest i nie traci swoich wartosci
Mam zwykla zielona ale jak na to patrze to az mnie skreca.. nie dosc ze smierdzi ykhm.. to jescze plywaja te wstretne farfocle ( liscie :P )
moja fotka na rynku w rzeszowie >
a to ja pozerajaca jablko >
Ładniutka jesteś Ehh i ta studnia na moim ryneczku trochę wspomnień mam z tego miejsca :]
Tak zaczęłam przeglądać kompa i fotki i mam tylko foty ze studniówki na kompie więc wrzuce ze dwie bo reszte mam na płytkach ale za chwilkę wychodzę więc nie mam za bardzo czasu, żeby przeglądać płytki.. ale jak tylko będę miała więcej czasu to wrzucę pare fotek. Albo wiem.. poproszę Jacka, żeby mi sesję zrobił w końcu on jest po plastyku a tam z fotografii miał 6 :] z resztą mam na płytkach też zdjęcia przez niego zrobione więc też wrzucę któregoś dnia ;]
Jak otworzyłam tą fotkę to prawie się popłakałam ze śmiechu Mój Jacuś i Pawełek.. mo przyjaciel
I tu.. nogi chude a kadłubek wielki.. eh
Zakładki