-
:)
było minęło. zapomnij. dzis nowy dzień. nie ma sensu złościc się na siebie. duży usmiech i do ćwiczeń marsz! albo na spacer. a 3 kilo to znowu nie jest duzo. 3 dni diety i będzie po nich.
pamietaj chaney że trzymam kciuki i wierzę w ciebie!
głowa do góry
magutka
-
Re: :)
) Dzięki MaGuTkU
Takie słowa dają mi większego kopa niż cokolwiek innego
Na obiadek zszamałam porcję surówki z kapustki, pomidorka i papryczki z sosem ziołowym. A tóż po tym wydarzeniu wzięłam się za robienie sałatki owocowej z jabłka, brzoskwini, kiwi i mandarynki na kolację. Trochę dużo jej wyszło, więc pewnie będzie na jutro No chyba że Misiek będzie reflektował na mój dziwaczny wymysł pseudokulinarny ;P
Zaraz mykam na spacerek, a wieczorem planuje aerobik.
Będzie dobrze, jak nie jak tak!!!
Ch.
-
Re: JusH CzwartEk
Właściwie to już piątek, bo... druga dobiega
Dzień oki, choć 13-stka to już raczej wymuszona z nazwy a nie ze stosowania.
S: kawa + 2 tekturki wasy
II S: princessa + kilka herbatników petitków + jabłko ...ups...
O: ziemniaki opiekane + marchewka +kapusta
K: serek wiejski + 2 tekturki + plasterek szynki
13stka to już napewno nie jest. Ok daje sobie spokój z tym dietowaniem 13-stkowym i jem rozsądnie. Choć pewnie jeszcze wykorzystam przepisy 13stkowe
Jedno zaliczenie (raczej) do przodu. Teraz tylko uczyć się dalej...
Chyba jutro się zapiszę na siłownię, bo czuje się ... siakaś "niewyżyta"
Dobranoc
Ch.
-
Re: piatek
W końcu normalne śniadanie...
jogurt z płatkami i siemieniem lnianym + jabłko
Teraz popijam kawę i zastanawiam się nad obiadem... Może skorzystam z przepisów forumowych, bo z moim myśleniem dziś raczej kiepsko. Zrobiliśmy wczoraj z Miśkiem nocke filmową, a dziś głowa... nawala
Ale... póki co jest bosko, jestem wreszcie sama samiutka w domu, co nie za czesto się zdaża Idę zrobić sobie przyjemność w postaci kompieli... Dobrze że mam wolne...
W niedzielę rano sie ważę A dziś wieczorkiem zabieram się za aerobik.
Zauważyłam, że wciągnęłam się w całe to pisanie, i to mocno...
Do poczytanka
Chaney z bolącą główką
:*
-
Re: Re: piatek
Hejka
fajne sa takie "seanse nocne"..godziny lecą jak minuty (no jeśli tylko filmy są OK i towarzystwo tez pasujące))
Na ból głowy polecam spirynkę lub mocną kawkę z mleczkiem)
Pozdrawiam
Ice
-
leniuchowato :)
Główka już w porządku. Drugie śniadanie jadłam w wannie - sałatka owocowa z brzoskwinką, gruszką, jabłuszkiem, kilkoma wiśienkami i winogronkami
Obiad średnio obiadowy- duszone 2 marchewki i pól selera w sosie pomidorowo -bazyliowym + 100g chudej rybki.
Na kolacje będzie szpinak z jajkiem.
Zrobiłam sobie dziś totalne lenistwo, nie odbieram telefonu, nie wychodzę z domu, nie wpuszczam nikogo do srodka )))
Wywiązałam się już częsciowo z obietnicy cwiczenia- pół godzinki dość intensywnego aerobiku za mną, wieczorkiem będzie jeszcze jakieś ruszanie
Poza tym wyczytałam gdzieś u MaGi że "stosuje" pilates, więc... też sciągam żebu dowiedzieć się cóż to jest Zwłaszcza że ... efekty mają być dość widoczne. No i znalało mi się też coś innego ciekawego- joga dla początkujących. Zaintrygowało mnie
Mykam się lenić dalej
Ch.
-
Re: leniuchowato :)
dobrze, ze wy ta wszystkie sie za cwiczenia wzielyscie to moze i ja dolacze do klubu zapalencow joga??? juz dawno chcialam sprawdzic czy TO dziala... wiec Chaney, melduj szybko, to i ja sobie jakas kasetke zafunduje. Dzis mam drugi dzien lenistwa....bo wczoraj tez byl. Nie ucze sie, bo mi sie nie chce. Nie mam zadnych motywacji. Fak!!! moze pierwsza kapa mnie pokrzepi choc fajnieby bylo tej kapy uniknac...ale marudze. NIE BEDE SIE UCZYC !!! student tez czlowiek nie musi miec same pozytywne oceny... Moze jednak ta kapa mnie uleczy...
kasia
-
Re: Re: leniuchowato :)
Kolacji nie było, szpinak z jajkiem przechodzi na jutro
Gardełko mnie zaczyna boleć, obym się nie rozchorowała... chyba muszę wziąść jakieś leki bo chorowanie mi teraz nie w głowie
Ściągnęły mi się ćwiczenie pilates i muszę przyznać, że całkiem mi się podobają. Od jutra zaczynam. Może jak dobrze pójdzie to będę je robić rano i wieczorem?! Póki co lece po tabletkę bo booooooli
:*
Ch.
PS Joga chyba jest nie dla mnie, albo to co mi się trafiło było siakieś nieciekawe ))
-
:o)
Mamy nowy tydzień! Nowy tydzień będzie lepszy niż stary tydzień! I wszystko będzie piknie ;P
Wczoraj ćwiczonek nie było bo Misiek się u mnie mocno zasiedział, ale za to spacer był baaardzo długi
No i oczywiście zamiast sałatki owocowej była świeżo zrobiona przez mamusię kiełbaska z chlebusiem słonecznikowym i ogórasem Ale pod względem kalorycznym całkiem ok.
Sałatka owocowa była na dziś rano. A teraz opchałam się włoską sałatką makaronową a la MoNTi I kalorycznie też nie za dużo. A wprost niebo w gębie
Zaraz zamierzam się poruszać, skoro i tak się obijam
Ch.
-
Re: :o)
chyba sie musze zajac soba... swoim zyciem....cos zaczac robic. bo ja tylko takim darmozjadem jestem. Tyle jest ludzi w moim wieku co juz tak wiele osiagnelo, a ja tylko narzekac potrafie i nic z tym nie robie...
tak mi sie dzisiaj na refleksje wzięlo...
ide spac
dobranoc
kasia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki