-
Moja rodzinka też mnie czasem dobija :/ dziś przyszła do nas babcia i mama naszykowała tace pełną pysznych ciastek, pierniczków i wafelek. Z ściśniętym sercem ( a raczej żełądkiem) poszłam do pokoju i .... piłam wode niegazowaną... oj kusiło to kusiło... ale dałam jakoś radę się opanować, co wcześniej było niemożliwe, więc jestem z siebie dumna
A ty kochana, zaczni jeść śniadanka, bo długo tak nie pociągniesz usprawni Ci się metabolizm przedewszystkim i wiesz... lepiej zjeść drożdzówkę z rana, niż nawet tylko kromeczkę wieczorem
buziaki =*
-
Uważają, że to dla mojego dobra.. Poza tym wiem jaka będzie ich reakcja.
Na wszystkie moje DOBRE pomysły, takie, jak nauka gry na gitarze czy właśnie - schudnięcie reagują olewstwem pomieszanym z niedowierzaniem (klasyczny komentarz: "na głowę upadłaś?" / "daj sobie spokój" / "porąbało Cię?) i robią wszystko, żeby mi to utrudnić. Brak akceptacji mam na każdym kroku.
Inaczej mają się sprawy, kiedy się zapytam o np. przefarbowanie włosów na zielono (zabrzmiało serio, a pomysł został przyjęty z entuzjazmem)
Poza tym, nie wiem, jak mam to zrobić, ani jak się żywić, żeby było dobrze, bo jem tak od zawsze, a jakoś przez pół życia byłam szczupła. Aż do zeszłego roku..
-
To nie pytaj ich o zdanie i rób swoje. Po prostu. Skoro nie rozumieją, nie zmuszaj ich do tego. Ale nie pozwól, żeby komentarze czy ich zdanie cię powstrzymało
Jak masz się żywić? Tu, na forum, znajdziesz pełno wskazówek odnośnie tego, co jeść. Znajdziesz nawet gotowe jadłospisy, które wcale nie wymagają jakichś specjalnie długich i skomplikowanych przygotowań. Ważne, żeby nie jeść tłusto i ciężko. I tego się trzymaj
PS: Nauczyłaś się w końcu grać na gitarze?
-
Jeszcze nie, naukę rozpoczęłam dosyć niedawno, bo w zeszłym tygodniu - za sprawą mojej ukochanej kapeli, ale wychodzę też z założenia, że jak będę mieć zajęte ręce to będę mniej podjadać :P
Trzeba się czymś zająć, żeby nie jeść z nudów.. poza tym - gitara fajna rzecz
-
Pewnie! A na jakiej się uczysz? Klasyk, akustyk? Może elektryk? Ha, zawsze chciałam nauczyć się grać na elektryku, tylko jakoś nigdy nie było okazji Faktycznie, super sprawa. Nawet przy ognisku na biwaku posiedzieć i poplumkać jakieś stare przeboje też przyjemnie
-
Na razie na klasycznej, na elektryczną zbieram
Odnośnie umuzykalnienia, mam też w planach dostanie się do szkoły muzycznej pierwszego stopnia na - uwaga, uwaga - perkusję!
Wątpliwe, żeby mnie przyjęli, ale spróbować warto..
-
Ba! A poza tym... wiesz, ile kcal się spala grając na perkusji? Odpowiem: duuużo!
-
Zwłaszcza, jeśli lubisz to co robisz, a takimi zajęciami zamierzam się od dzisiaj zajmować
I wykluczam z tej listy jedzenie!
Jutro się odezwę, dzisiaj jeszcze trochę poćwiczę..
Dobranoc! :*
-
Hmm powiem Ci tak. U mnie też je sie tłusto, ciagle jest białe pieczywo, obiad z ziemniakami, zupy zagęszczane, zabielane, fasolka po bretońsku, sosy z makaronem, wszystko wszystko co w nadmiarze powoduje śliczne tycie i co ? Oczywiscie żeby tego nie jesc, kupuje sobie sama jedzenie. Zawsze na mojej półeczce leży ser biały, owoce, kapusta kiszona, ryba, tuńczyk w puszce, niskosłodzony dżem truskawkowy, jajka, razowy, pomidory. To jest przeznaczone dla mnie do jedzenia. Jestem pewna ze gdybym jadła to co robił moja mama to mimo ze bym jadła małe ilosci to i tak bym tyła, chocby dlatego ze nawet mała porcja jest bardzo kaloryczna i wysokotłuszczowa. A jednak wole schudnąc, mimo ze nie mam kasy na to by sobie sama kupować, cały czas pozyczam od mamy, jestem juz 200 zł na minusie u niej, to wole kupowc sobie sama jedzenie. Takie dzieki któremu schudne.
Wiec nie mozesz sie zakrywac tym ze nie ma u Ciebie nic innego w lodówce prócz pierogów, pizzy i wafli. To tak samo jak sa ludzie którzy mówią ze nie cwicza w ciagu dnia bo nie wetkną nigdzie 30 minut na cwiczenia bo sa tak zapracowani. Co jest wielka bzdurą. Bo tak naprawde mozna znaleźc nawet wiecej niz 30 minut dziennie. POprostu sie nie chce.
Bo oczywiscie lepiej zwalic wine na brak czasu, albo na braci którzy kupuja tłuste jedzenie, aniżeli wziac sie w garsc i walczyc z tłuszczem. Bo naprawde.. gdybym miała w pupie to jak wygladam, objadałabym sie bardzo. I jadłabym to co gotuje moja mama. I po kazdym posiłku jeczałabym że ciezko mi sie chodzi bo taka jestem najedzona.
Przemyśl to
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki