Wątek: Zaczęłam od 15 marca. Czy ktoś chce się przyłączyć?

Marlenka zaczynamy!
Ja jutro mam śniadanie urodzinowe w firmie i już się boję, ale może nikt nie zauważy, ze nic nie jem Właśnie wróciłam z miasta na nowo zmotywowana, jak widzę te szczuplutkie lasensje to zaraz też przypominam sobie o dietce
Czy Wy też macie taką schizę, że patrzycie na inne kobiety jak wyglądają i doszukujescie się jakiejś niedoskonałości w figurze Ja chyba mam obsesję, bo cały czas obserwuję i porównuję ile to jeszcze muszę zjechać, żeby tak wygladać Miłej nocki!
ja tylko pochwalę się, że dziś 988kcak i ani jednego więcej
Buziloe seksi ciałka

No to super Martusia zaczynamy od samego rana! dobranoc! do jutra!

ha a ja wracam na dobre tory
dzis popoludnie i wieczor w ogole bez jedzenia
+ jeszcze stresy mam dzisiaj, wiec czuje, ze spalam co niemiara
jutro dzien zaczynam od wody z cytrynka, trzeba sie oczyszczac, a co!

Oliveira no i tak trzymaj Kochana. Cieszę się bardzo, że znów jesteśmy na dobrej drodze, mam nadzieję, że będziemy z niej schodzić bardzo rzadko a najlepiej w ogóle.
Ja z Martusią (miska0) zaczęłyśmy znów dietkę oczyszczającą jelitka.


Pozdrawiam Marlena!

Czesc dziewczynki!
Dawno mnie u was nie było, jakies dwa tygodnie, ale miałam urlop i pojechałam do rodziców, a tam komputrer powalał mnie swoja predkoscią
Ale juz jestem i będę regularna
Kurcze jak mi brakowało Waszego wsparcia!
podsumowouja moje swieta 0!!!! ani grama w przód ani niestety w tył, czyli dwa tygodnie zmarnowane, ale ze trzeba sie doszukac czegosc dobrego w kazdej sytuacji, to ciesze sie że nic nie przytyłam bo jadłam zupełnie inaczej nic u siebie w Krakowie, ale to juz za mną i od dzis walka podjęta na nowo
Właśnie piję pierwszy kefirek w dniu dzisiejszym, a mam jeszcze trzy do wypicia
W sumie to zaczełam to od drugiej strony
Wczoraj byłam cały dzien w podóży, więc rano wrzuciłam do sokowirówki 3 kg marchwi i 2 kg jabłek, nalałam sobie do butelki po coli i tak cały dzień wytrwałam, jak dojechałam to miałam poważne rozmowy na "nowy wiek" i zeszło mi do 3 rano, a potej godzinie to zbrodnia jesć
Więc dzis kefirek, jutro sok z jabłek a w piątek warzywka chyba taka była kolejność TOFFI
Teraz nastepnym razem do domku jadę w lipcu i musze już wtedy ważyc malutko w moim mniemaniu oczywiścieA w czerwcu wracaja moi chłopcy i muszą paśc trupem takie mam założenie przynajmniej
Całuje was mocno!
Mało kalorycznego dzionka zyczę!

Witaj Marteczka no kope lat Cię nie było!
No to zaczęłaś tak jak ja z Martą (miska0). My też zaczęłyśmy dzisiaj i pijemy kefirek. To jesteśmy już trzy. Super! Piszcie jak Wam idzie Kochane! A co do kolejności to jak najbardziej dobrze pamiętasz Skarbie. Pierwszy dzień kefir, drugi sok z jabłek a trzeci warzywka.

Pozdrawiam Marlena!

ja schecia bym sie przyłaączyła do dietki 1000kaloriitylko nie wiem za bardzo co powinnam jesc zeby wszystko zmiesciło sie w tym 1000:P

Zamieszczone przez kasqa89

ja schecia bym sie przyłaączyła do dietki 1000kaloriitylko nie wiem za bardzo co powinnam jesc zeby wszystko zmiesciło sie w tym 1000:P

Kasqa89 jak chcesz to podaj maila to prześle Ci dietę1000kcal, ułożoną przez dietetyczkę, dietkę przesyłała na Marteczka na skrzynki, ja ją troszkę stosowałam i jest super, bo jest taka prosta i mało skomplikowana, nie ma tam jakiś wydziwianych potraw.

A tak w ogóle to Witam Cię serdecznie!
Pozdrawiam Marlena!

Witam zagubione duszyczki Marteczkajak miło,że wróciłaś
No i prosze jka się skumałyśmu co do tzrech dni oczyszczania Będzie raźniej
Ja nawet nie czuję głodu, ale to chyba wynika z tego, że non stop latam dziś i coś załatwiam Przez co opuszczam porcje kefiru Nio ale wiem, ze damy radę...WSPIERAJMY SIĘ LASECZKI
Buziole...wpadnę wieczorem.pa

Witka

Toffi1984 apropo tych baniek chinskich to nie przesadzaj z tym masazem, bo ja sie za bardzo rozchulalam przedwczoraj i mi sianiaki takie malutkie wyszly. Naszczescie dzisiaj juz ich prawie nie widac.

Powodzenia





Na diecie od 05.03.2007r
Dieta - 1000 Kcal
24 lata
170cm
Jest 79kg
Bedzie 60kg !!!