-
ja dzis dzien 6
wczoraj bylo dobrze
rano cwiczylam godzine
potem koktail cambridge i kawa
na obiad fura mrozonych warzyw jajko i pol jablka
wieczorem koktail cambridge
no a potem... pojechalam na aerobik
i troche mi slabo bylo jak wrocilam, wiec poznym wieczorem zjadlam jeszcze tunczyka w sosie wlasnym z polowa baklazana i pomidorem - ale ani to tlusz ani wegle, wiec dobrze
dzis nie cwicze za to walcze dalej!
-
Dzień dobry Kochane Moje!
Bardzo was przepraszam, że wczoraj do was nie zajrzałam nie załamałam się nie martwcie się, ale miałam taki zalatany dzień, przyszły do mnie moje kochane psiapsióły, mimo nie rewelacyjnej pogody byłyśmy na spacerku potem godzinami gadałyśmy. Trzymałam się dietkowo wczoraj, ćwiczyłam godzinę na narciarzu i 6 weidera, zjadłam 980 kcal. Dziś mam dzień oczyszczania organizmu, przez cały dzień mam wypić 2,5 litra kefiru, jak na razie dobrze mi idzie bo nie czuje głodu. 2,5 litra kefiru to 1100 kcal. Więc dzienna dawka kalorii będzie a organizm się oczyści. Marta Skarbie ja też poproszę o przesłanie dietki oto mój e-mail marlena362@op.pl z góry dziękuję!
Pozdrawiam i ściskam was wszystkie!
-
a ja znowu na momencik
widze ze dzielnie sie trzymacie -ja tez
wczoraj znowu wyszlo mi malo kalori bo 700 ale dzisiaj sprobuje troche wiecej
wypilam juz kawke ,teraz pije druga herbatke a chwilke wczesniej zjadlam jablko
na sniadanko byly 3 lyzki serka wiejskiego +3 rzodkiewki i szczypiorek+jedna kromka wasy
marteczka-dziekuje za dietke nie jest monotonna,moze nie calkiem jest dla mnie ale mniejwiecej wiem jaki zestaw ile zawiera kcal. i to mi sie podoba
dzisiaj zalozylam spodnie i wydaja mi sie takie mniej opiete strasznie sie z tego ciesze i widze ze brzuszek troszke zmalal
trzymajcie sie
wieczorkiem postaram sie jeszcze cos skrobnac
-
Witam witam
No ja dziś sporo na śniadanko zjadłam, według przelicznika to 400kalorii!! A wydawało się tak mało, bo 2 wasy z almette i skusiłam się na salami, oraz serek wiejski PIĄTNICY, który uwielbiam i nie przekracza 4%tłuszczu...potem po 12-00 jabluszko i kanapkę pełnoziarnistą. Czekam na 17tą, żeby upichcić sobie warzywka na patelnię i koniec na dziś! Niestety lekarz nie pozwolił mi jeszcze ćwiczyć i kazał usztywniać obojczyj jeszcze przez 2tyg, bo mało co się zrósł Ale za to później czeka mnie basenik i dużo ćwiczeń rehabilitacyjnychno i mój ukjoochany taniec, którego okrutnie mi brakuje
POwodzenie, widze, że nieźle dajecie radę
-
Witajcie mam nadzieje ze mozna sie przylaczyc? Mam 27 lat, 160cm wzrostu, ważę 70kg. W zeszłym roku udało mi się "zgubić" ponad 20kg. Niestety 4 sobie wróciły (ale to tylko z mojej winy) A więc dalej zeczynam walkę z znienawidzoną wagą. Chce zjechać do wagi 58kg. Zaczynam tak na spokojnie 1200 kal dziennie. Ćwiczenia sobie narazie odpuszczam bo roznosze ulotki wiec i tak się dość dużo ruszam.
Mam nadzieję że przyjmniecie mnie do swego grona bo w grupie zawsze raźniej.
-
:P Dzień dobry dziewczynki
Boli mnie główka, chyba od tej mniejszej dawki kalorii, ale wyrwałam się z pracy na pół godzinki i przeszłam się plantami, troszkę się dotleniłam, ale specjalnie lepiej się nie czuję więc chyba zakończy się na jakiejs tabletce;-(
jak do tej pory za mną 754 kcal czyli;
Jabłko x 2; Pomarańcza; Kromka chleba razowego light, 200 dag twarogu chudego + łyżka cukru;-( mały banan + około litra płynów
w planach mam jeszcze fasolke szparagowa mrożona z łyzką margaryny i jakiś gorący kubek.
mam nadzieję, że wam równiez dobrze poszło.
p.s dietkę zainteresowanym wysłałam
buziaki
-
Witamy serdecznie Wiolettass!
Miło nam, że chcesz się przyłączyć zapraszamy serdecznie do opisywania swoich zmagań. Trzymam kciuki za dietkowanie! A i tak ze spraw organizacyjnych stwierdziłyśmy zgodnie, że ważymy się raz w tygodniu w piątki! Buziaki!
-
Pewnie że tak
Witamy serdecznie!
Trzymam kciuki
Powodzenia
-
Marta dziękuję bardzo!
Co do bólu głowy też takowy wczoraj miałam i też pomyślałam sobie, że to pewnie od małej ilości kalorii i bez tabletki się nie obeszło! Ale trzymasz się ładnie Marta, super!
-
cześćJa dietkę trzymam,chociaz przyznam,że jest coraz trudniej.Chyba przechodzę pierwszy kryzys.Strasznie mi się chce czegoś słodkiegoAle muszę wytrzymać.Dzisiaj tez zaczynam chodzić na ćwiczenia.Poniewaz moja kondycja jest tragiczna mam wrazenie,że na pierwszych zajęciach padne,ale muszę się wziąć za siebie.Sama dieta nie wystarczy,trzeba ćwiczyćTrzymajcie za mnie kciuki,bo dzisiaj o 20.00 przeżyję chwile prawdy.Obym tylko wytrzymała do końca.Pozdrawiam cieplutko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki