Wątek: Białka,węgle,tłuszcze-jak i kiedy jeść, aby schudnąć zdrowo

świetny wątek Kasia Cz.dzięki że dzielisz się swoją wiedzą na temat skutecznego odchudzania przeczytałam cały wątek i mam prośbę: chciałabym prosić o podanie kilku przykładów odnośnie posiłków-węglowodanowych prostych i złożonych oraz białkowych za odpowiedź z góry bardzo dziękuję

Madziu witaj :P

Otóż tak, jak w treści tego wątku:

Złożone węglowodany można spotkać w warzywach, roślinach strączkowych i produktach zbożowych takich jak makarony, chleb i ryż.

Węglowodany proste są w cukrze, miodzie i owocach.

Przykłady produktów wysokobiałkowych:

• Tłuste – mięso, łosoś, jaja, masło orzechowe, mleko, ser żółty

• Chude – tuńczyk, białko jaj, czerwona fasola, odtłuszczone mleko, chudy żółty ser, pierś kurczaka

Białko roślinne jest najlepiej wykorzystywane w połączeniu z białkiem zwierzęcym.
Jeżeli spożywasz posiłek zawierający produkty dostarczające białko roślinne (np. soję, groch, fasolę), łącz je z białkami zwierzęcymi (kawałek sera, chudego mięsa lub wędliny).

W zależności od upodobań kulinarnych, musisz sama sobie komponować posiłki posiadając wyżej wymienione informacje

dziękuję bardzo za odpowiedź przyznam się szczerze że zawsze miałam problem z doborem odpowiedniego posiłku oraz jego łączeniem mam, nadzieję że teraz z tak dużą wiedzą jaką nam wszystkim Kasiu przekazałaś będzie nam wszystkim grubaskom lepiej i szybciej dążyć do upragnionego celu pozdrawiam wszystkich i życzę samych sukcesów

witaj

Przeczytałam cały wątek i bardzo mi się podoba
Mam jednak pytanie: od miesiąca strasznie zakochałam sie w basenie, i chodze tam ok 6 razy w tygodniu.
obiad jem ok 17, a na basenie jestem o 20. Nie wiem tylko jak to zakwalifikować... czy pływanie koślawą i wolną żabką przez ok 60 minut + 20 minut potem to jakieś hydromasaże, jest treningiem aero? bo już mam mętlik w głowie...

poza tym, czy powinnam jeść coś przed wyjściem na basen bezpośrednio, i czy coś po? w umie jestjuż późnawo, wychodże ok 21: 55, czyli tuż przed zamknięciem. Kładę się spać po północy.
Pytam bo zauwazyłam u sibie dziwną tendencję, jak pprzedniego dnia nie byłam na basenie- wada spada, jak byłam- nie spada...
nie wiem jak to tłumaczyć, zatrzymanie wody? wyrabiam mięśnie?
Jestem na diecie 1000 kcal, i nie wiem czy nie powinnam zwiększyć do 1200, jak myślisz?

Sama nie wiem gdzie robię błędy, mam jeszcze dość duża nadwage, która chcialabym pokonać (w końcu!), nie zalezy mi na pakowaniu mięśni.... może masz dla mnie jakieś rady?

bardzo wdzięczna- kathi

Witaj :P :P

Jeśli pływasz przez 60 minut, to jest to jak najbardziej trening cardio :P

Wiele osób ma ten sam 'problem', późno ćwiczą, w związku z czym mają wątpliwości, czy powinni jeszcze coś jeść po
Otóż ja jestem zdania, że TAK! oczywiście musi to być coś lekkiego i małego. Proponuję np. jabłko lub jogurt.
Oczywiście najlepiej byłoby zjeść tuż po treningu np. wafel ryżowy a później jeszcze coś białkowego, ale skoro tak późno pływasz, to lepiej zjeść już jabłko :P

W dniu treningu raczej ciężko jest zauważyć spadek wagi, dlatego że w trakcie wysiłku mięśnie pracują i powiększają swoją objętość, ja zawsze ważę więcej w dniu ćwiczeń

Zdecydowanie jednak optowałabym za 1200 kcal, przy 1000 kcal i intensywnym ruchu istnieje ryzyko spalania mięśni a nie tłuszczu, a mięśni zawsze bardzo szkoda

Dziękuje za odpowiedź !

Tylko że właśnie od 2 tygodni waga się nie ruszyła prawie nic. I to mnie martwi czy nie robię własnie czegoś źle?
Tym bardziej to jest denerwujące że dawno nie szło mi tak dobrze, zawsze sięstrasznie szarpalam,a teraz niczym objawienie idzie mi łatwo lekko i przyjemnie...tylko że efektrów nie ma

U mnie waga stała przez ... 3 miesiące, choć regularnie trenowałam, stosowałam dietę i suplementy białkowe....

Organizmu nie da się zaprogramować, potrzeba wiele cierpliwości i konsekwencji w działaniu a waga znowu ruszy w dół

Zamieszczone przez katharinkaa

,,,
Tylko że właśnie od 2 tygodni waga się nie ruszyła prawie nic. I to mnie martwi czy nie robię własnie czegoś źle?
Tym bardziej to jest denerwujące że dawno nie szło mi tak dobrze, zawsze sięstrasznie szarpalam,a teraz niczym objawienie idzie mi łatwo lekko i przyjemnie...tylko że efektrów nie ma

Może są ale nie na wadze. Są różne metody i urządzenia do szacowania % tkanki tłuszczowej i mięśni. Może warto zastosować i śledzić z miesiąca na miesiąc czy taknki tłuszczowej ubywa?

Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na podaż kalorii, różnie też więc bywa z postępami w odchudzaniu ale na pewno warto sprawdzić zawartość tłuszczu i mięśni w organizmie, bo tak naprawdę tylko wtedy można prawidłowo szacować postępy w zdrowym odchudzaniu!

Dla mnie waga nie jest miarodajna, ale sprawdzony 'naukowo' ubytek tkanki tłuszczowej już tak

... dlatego AleXL ma oczywiście rację

Zresztą tyle razy o tym już było na forum ......

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Zresztą tyle razy o tym już było na forum ......

Powinniśmy na forum zrobić autoratywny wątek FAQ by móc zgromadzić w jednym miejscu najbardziej wartościowe informacje i odpowiedzi do tych najczęstszych pytań ...