-
Trening to tez cwiczenie przeciez Ja jeszcze wczoraj przejechalam 10km na rowerku i jakies 7 minut na twisterze... A wlasnie przed chwila wstalam i zjadlam na sniadanie:
grahamke z serem bialym ze szczypiorkiem+ 2plastry szynki z indyka+kakao
dzisiaj sie na zakupy wybieram i mam nadzieje ze kupie sobie jakis fajny ciuszek
milego dzionka wszystkim :*
-
na zakupach kupilam tylko jedna bluzke i ogolnie dzisiaj jestem jakos w kiepskim humorze...
moj dzien przedstawia sie tak:
sniadanie
grahamka z serem bialym ze szczypiorkiem+ 2plastry szynki z indyka+kakao
obiad:
chyba ze 100 moze 150g filetu z pangi pieczonego w folii, ok 200g mieszanki chinskiej a na ilu lyzkach olej smazonej to nei wiem bo mama robila
kolaja:
serek activia, niepelna miseczka platkow fitness, jablko
to tyle na dzisiaj... spodenki do ktorych "chudlam" sa teraz na mnie za luzne i wisza
boli mnie ze nie wiem ile kcal mialy te warzywka...
-
Napewno nie jakoś dużo:)
Ty mi tak szybko nie chudnij bo się zamknę w sobie;) Buźki;*
-
hehe nie zamykaj sie w sobie bo choc dzisiaj rano waga pokazala 64 kreski to jej nie wierze bo ona zwykle cos kreci
dzisiaj mama na obiad robi sosik z cebulka...mmmmm....a ja postanowilam zjesc gotowane mieso z rosoolu i jakies 200g fasolki szparagowej gotowanej...ale chyba bede musiala jesc w oddzielnym pokoju zeby nie widziec tego pysznego obiadku heh
a dzien rozpoczal sie tak:
sniadanie:
2 kromki chleba razowego pełnoziarnistego light+2plasterki szynki drobiowej+1 plasterek szynki z indyka+pomidor+troszke szczypiorku=ok.280kcal
chelb taki sobie w smaku ale z dodatkami nawet zjadliwy
2sniadanie (bedzie)
activia pitna (200g)=162kcal
a i jak myslicie udka gotowane powinno sie wazyc z koscia czy bez??
zauwazylam ze nawet na diecie mozna jesc to,co sie lubi np ja nalogowo jem jogurty tylko te light, albo serki homo-danio nawet nei ma tak duzo kcal
a wzoraj na rowerku tylko 7km-wiecej nie dalam rady...jakos mnie zakupy zmeczyly...
milego dnia
-
hejka....jezeli duzo chodzilas to nie ma sie co dziwic ze nie mialas sily na rowerek.. jezdzisz na stacjonarnym czy takim normalnym ??...ja na stacjonarnym i zawsze patrze na czas w jakim jezdze i staram sie przekraczac 40 minut bo podobno po 30 zaczyna sie tluszczyk spalac ...
zycze duzo zapalu i milego dzionka
-
co do obiadu to :
ok 150g udek gotowanych+poł kulki ziemniakow (ok. 75g)+ ok 00g gotowanej fasolki szparagowej
kolacja:
jablko+1 kromka wasy 7 zboz + fantazja z platkami czekoladowymi
razem ok. 1020kcal wiec jest ok
160 polbrzuszkow juz zrobione i jakies 10 minut na twisterze a potem rowerek
gafka - no na stacjonarnym jezdze i mi to schodzi te 10km tak ok.50 minut czasem godzina jak mi sie nei bardzo chce
-
ładniee:) U mnie dzisiaj 1100:) Ale babcia przyniosła bułki i mam taaaaaką ochotę:/ ( nie jem od chyba 1,5 miesiąca pieczywa) Nie no może się powstrzymam.
-
A ja tam jem pieczywo ale tylko pelnoziarniste...
Bylam dzisiaj rano na badaniach bo kiepsklo sie czuje nie wiem przez co to...w glowie mi sie zawraca , niedobrze mi... do tego nie mam okresu... boje sie ze to skutki diety choc przeciez staram sie racjonalnie chudnac ...
wziela mnie dzisiaj ochota zeby powiedziec : "do diabła z dietą!! " bo nie chce byc od tego chora czy cos ale wiem ze jesli tak powiem to rzuce sie na jedzenie, pozre mnie jojo i nici z moich wielkich planow marzen i oczekiwan a miesiace wyrzeczeń szlak trafi! Dlatego przestawiam sie na 1200-1300 kcal a nie porzucam diety... Wiem ze zdrowie jest wazniejsze...tylko chce uniknac jojo...
Jak na razie mam za soba sniadanko:
2 jajka na miekko,grahamka cienko posmarowana maslem= 345kcal
-
potem jeszcze jablko =75kcal
a zaraz ide sie brac za obiadek-beda warzywka z patelni+male udko z kurczaka gotowane+miseczka zupy pomidorowej z makaronem
bogu dzieki jutro tez mam wolne i w srode...ale przez ten czas musze odwiedzic lekarza (ciekawa jestem jak wyjda te badania ) napisac prace na konkurs, napisac zadanie ze sztuki na 7stron!! zrobic plakat...chyba juz dzisiaj musze zaczac bo inaczej to cienko bedzie ze mna jesli juz nie jest...
-
Trzymaj się;*
Ja nie wiem co sobie z tym pieczywem wymyśliłam, ale chwiiileee nie jadłam. Teraz sobie pozwole czasem bo czemu by nie:)
Pff.. Ty masz wolne a ja się bd stresować na egzaminach;)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki