Monn może posprzątasz u mnie..? bo straszny ze mnie bałaganiarz
Monn może posprzątasz u mnie..? bo straszny ze mnie bałaganiarz
Ach... Dzisiaj rano się ważyłam i waga pokazała 1 kg mniej niż na początku diety, było 67,5, a jest 66,4 5. dzień diety... Fajnie!
Dzisiaj łaziłam za japonkami i w końcu dostałam-włożyłam je i poszłam na ksero na przeciwko mojego bloku i życzyłam sobie, żeby za miesiąc nie były aż tak niewygodne... :P
Dzisiaj się najadłam tym obiadem i nie wiem, czy mi się żołądek skurczył, czy może za dużo zjadłam... Zjadłam malutki kawałek wołowiny gotowanej, dwie łyżki gotowanego ryżu posmarowanego odrobiną masła, łyżka buraków tartych gotowanych i do tego w małej miseczce sałatka warzywna-4 liście sałaty, 1 rzodkiewka, ćwiartka ogórka surowego, 2 plastry pomidora i pół łyżki kukurydzy konserwowej, do tego 3 łyżeczki jogurtu naturalnego 1% tłuszczu... Ech, chyba przesadziłam, a może przez ten ryż to wszystko... :P Sama nie wiem, mam nadzieję, że jutro waga nie pokaże więcej niż dzisiaj... Zaraz posprzątam jeszcze i poćwiczę z 45 min. Trzymajcie się. :*
Ożesz Ty, leniuchu! :P :P :P Ile płacisz?
-1000kcal za godzine :P gwarantowane
Oooo...wchodzę w to! :P
A tak poważnie...dziewczyny, po 5 dniach ćwiczeń mam 4 cm MNIEJ W PASIE Stanęłam przed lustrem w mojej ćwiczeniowej koszulce i ćwiczeniowych szortach i tak patrzę...coś mi nie pasuje... :P No to zaraz chwytam za centymetr krawiecki, a tu taka miła niespodzianka!
Właśnie skończyłam ćwiczyć, dzisiaj w sumie też ponad 2h wyszło. Zamiast pełnej kolacji zjadłam jabłko i schrupałam marchewkę, bo chyba coś czuję, że przesadziłamm z obiadem, już sama nie wiem...
Coś nie mogę rozruszać mojego metabolizmu, poradzicie coś? Buziaki.
P.S. Ale będziemy laski! :P
wow!!!!!!Zamieszczone przez Monn
na metabolizm?
hm, czerwona herbatka? duzo błonnika? tak myśle
PS duzo ćwiczysz. A co robisz dokladnie?
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Jenny, ćwiczę szóstkę Weidera, (teraz to już będę musiała chyba 3 serie dziennie ) 2x dziennie trening na talię oraz raz na uda i pośladki (ze str. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Zjadłam na obiad miseczkę lekkiej zupy jarzynowej i skusiłam się na naleśnika ze szczypiorkiem...ech, raczej nie był małokaloryczny, bo w tym "nadzieniu" oprócz szczypiorka było trochę roztopionego żółtego sera, cebulki i mleka... Trzeba będzie sobie chyba odmówić kolacji...
Monn...świetnie ci idzie eeee też chce 4 cm mniej w pasie :P a ten naleśnik...może nie był dietetyczny ale nie przesadzaj ... :P i tak ćwiczysz za dwóch ...spalisz to kobieto
Monn, super Ja też chcę 4 centymetry mniej!
Też z tej stronki ćwiczenia robię
Na razie 6 weidera 18 powtórzeń po 3 serie (to tak ok 30 min wychodzi)
i na uda i pośladki x2 (to też 30 min bo zwiększam sobie ilość)
Ale to i tak mniej od Ciebie Podziwiam Cię. Ale skoro tak dużo spalasz to nie przejmuj sie tym naleśnikiem Musisz jeść by mieć co spalać!
Heh, dzięki, macie rację i tak to spalę, więc luz. Baaardzo się cieszę, że już są efekty-właśnie idę ćwiczyć. :P Buuuziaki!!!
Zakładki