Hey Kochane Dawno mnie tu nie było ale co zrobić jak ciągle jakieś zaliczenia na uczelni zraz pozaglądam na Wasze wątki, żeby zobaczyć jak Wam idzie Z dietą u mnie całkiem nieźle, żadnych wpadek nie było ..chcoiaz dzisiaj zjadłam pół cukiera czekoladowego, ale to przeciez tyle co nic Z ćwiczeniami też nieźle, codziennie spinning, normlanie się zakochałam w tych zajeciach Kiedyś wolałam zwykły aerobic teraz to tylko ten rowerek 'katuje' dziewczyny jesli nie próbowałyscie, to konieeeeeeeeecznie spróbujcie;]polecam a jak sie nie spodoba gwarantuje zwrot pieniedzy
Chyba mi buzia trochę zeszczuplała...w sumie to nikt mi tego jeszcze nie powiedział...ale mam nadzieje, że to nie jest tylko wytwór mojej wyobraźni
Założyłam dzisiaj legginsy, do tego spodnice przed kolano [a co trzeba sie przyzwyczajać do pokazywania nóg ] ...i odkryłam przerażającą rzecz, której wcześniej nie zauważyłam mam jakieś powykrzywiane kolana tzn. nie wiem dlaczego [o zgrozo! :P ] pojawił mi się tłuszcz przy kolanach...aaaa a ja myślałam, że to taki syndrom starszych pań, które już swoje wystały i przepracowały jak widać tych mlodszych to też niestety dotyczy trzeba się tego jak naszybciej pozbyć
A tak w ogóle to marzy mi się taki strój obcisłe spodnie rurki do tego balerinki na płaskiej podeszwie ...póki co nie moge założyć takiego zestawu, bo wyglądałabym jak kaczka z przykrótkimi nogami, a tego bym nie chciała ale może kiedyś....kiedy wydłuze sobie operacyjnie nogi swoją drogą to ciekawe czy za ileś tam lat, będzie można sobie różne ćzęści ciała wydłużać

Dziś podsłuchałam na siłowni rozmowę dwóch dziewczyn. Jedna [ta chudsza] radziła drugiej [tej grubszej] co ma jeść, żeby schudnąć..w sumie to mam podobny jadłospis a jak do tej pory prawie nic ze mnie nie zleciało . Gadały też, że b. ważne jest, aby nie łączyć białek z węglami, bo to tuczy - ogranizm zajmuje sie wegowodanami w pierwszej kolejnosci, a białka magazynuje 'na potem'...co o tym myślicie? chyba coś w tym jest, ale taki sposób odzywania to chyba nie dla ludzi jednak o, mam pytanko , może wyda się głupie ale ja już jakiejś paranoi dostałam zawsze myślałam, że maślanka i serek wiejski to nabiał, ale jakoś kilka dni temu sprawdziłam co tam mają ciekawego na etykietce i sie okazało, że w 100g jest więcej węgli niż białka czyli to sa węgle zgłupiałam
Gofus........mmmmmm! takie sniadanko to ja mogłabym jeśc do wieczora :P a ja w tesco znalazłam ostatnio takie wafle w czekoladzie albo polewie jogurtowej.. fajnie wygladały, juz miałam je kupić, ale silna wola okazała sie silniejsza hehe, ale myśle ze sie na nie wkrótce skusze jeden wafel ma ok.80kcal, wiec da sie przezyć ,masła orzechowego narazie nie kupie, wole nie ryzykować, bo wciąż czuje, że jeszcze nie pokonałam swojego 'wewnętrznego głodomora' [okreslenie zaczerpniete z którego z wątków ]
Gofus,na ten obiad moze wypróbuj np kalafior , albo fasolke szparagowa [dla rodziny z zasmażką a dla Ciebie bez] u mnie taka opcja obiadowa od czasu do czasu przechodzi jak musze zrobic obiad no i oczywisćie rybka pieczona, albo jakiś ryż brązowy z sosem i np. piersia kurczaka..a marudzić pewnie, że mozesz w koncu po te jest forum, żeby moć się komuś powyżalac, a my Cie tu chetnie wysłuchamy i pocieszymy :*
No, będę kończyć, spać mi sie chceeeee.Dobranoc:***