-
Witaj Inezzko. Pięknie Ci idzie z tą wagą, a Ty siętak zamartwiasz! Jest super Mój Misiek też wcina w łózku, co jednak dobre nie jest i trzeba ich tego oduczyć! A z tickerkiem to spróbuj w profilu kliknąć "wyślij" czy "zatwierdz" już nie wiem, co tam jest i powinien się pokazać. Buziaki i przyjemnego dnia!!!
-
Agnies nie pochwalilas mi sie na gg,ze sie dzis wywazylas i gratuluje
Jestem juz po tych bankach i nawet fajnie bylo ale wiesz plakac mi sie chce,ze dzis jest tak pieknie na dworze a ja musze lezec w lozku ale powiem Ci,ze moj sasiad tez sie rozchorowal i ciekawa jestem dlaczego milej pracy Przyjaciolko:*
-
wcale nie idzie mi tak super, bo niby waga coś tam dryga ale w końcu nie chodzi o wagę a wygląd a z tym nie jest tak różowo, przez brak ruchu
Tiska
jakoś tak wyszło z tym ważeniem, nie ma się czy chwalić
są siad choruje pewnie żeby Ci nie było przykro samej chorować ale te nocne wypady Wam dały w kość
kurczę do pracy idę na noc i teraz nie wiem co ze sobą zrobić i ciągnie mnie do żarcia bo nie mam co robić dobrze jednak że mam tą pracę przynajmniej tyle nie jem
-
Inezza - na takie nicnierobienie najlepsze są ćwiczenia, wymówki juz nie ma a w końcu trzeba się za nie kiedyś zabrać. Buziaki i życze dnia bez podjadania!
-
Inezia masz racje z tym sasiadem
Zawsze sie gartuluje nawet jak waga pokazala 0,1 kg mniej trzeba sie cieszyc drobnostkami.
Przesylam troche sloneczka z malopolski
-
Inezz dobre i 0,5kg w tyl napewno lepiej to niz w przod
a wiesz ze moaj mama tez ma taki zwyczaj jedzenia wieczorem szczegolnie owocow albo przekasek wiec jak palaszuje cos nieszkodliwego typu jablko to tez sie skusze i watpie zebysmy wlasnei od tego tyly
milego dnia i nocy
-
wiecie co? stwierdziłam dziś że jem za dużo słodyczy i węglowodanów, podobno dieta SB pomaga troche to zwalczyć, tylko że tam się nie je zwłaszcza na początku chleba żadnego więc co można brać do jedzenia do pracy i na uczelnię, w pracy chodzi o jeden posiłek, ale jak jadę na uczelnię to juz w grę wchodzi cały dzień i nie mamy tam żadnego baru ani nic takiego, muszę coś brać z domu na cały dzień i co wtedy mogłabym jeść??
kurczę nie mogę zasnąć i idę do pracy na noc bez żadnej nawet krótkiej drzemki, mam nadzieję że nie zasnę przy maszynie
-
Agus bede pisac do Ciebie w trakcie nocy dopoki nie zasne i bede Ci tym budzic i mam nadzieje,ze skutecznie slyszalam o tej diecie ale ja jakos nigdy nie jestem dluzej niz 2 dni na podobnych dietach wiec daje sobie spokoj.:*
-
byłam dietkowo niegrzeczna, ale już się ogarnęłam. jest ok. będę częsciej wpadać. buziaki!!!
-
Hej Inezzko problem z weglowodanami qrde ja tez jem ich za duzo teraz tak mysle ze moze dieta dr Haya juz sie pogubie w nich calkowicie
masz racje jak własnie się jedzie gdzieś na cały dzień to kanapli świetnie się sprawdzają, zreszta Inezzko odmówiłabyś sobie takiej kanapeczki
miłej pracy i wytrwałości
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki