-
witam
wpadłam na moment bo zaraz muszę się zbierać, o 12 mam egz ale zanim tam dojadę to trochę minie
co do facetów jak mu powiem, to zaraz usłysze jakiś głupi tekst, a pewnie kupi coś słodkiego, czego ostatnio nie robił, ale jak ja będę się odchudzać to na pewno kupi
a czy on będzie wiedział czy to nic nie zmieni, on mnie powstrzyma, po pierwsze dlatego że nie ma go cały dzień w domu, a po drugie, przed nim nie będzie mi wstyd a przed wami tak więc wolę was jako sprzymierzeńców odchudzania
stanęłam na wagę i pierwsza woda zniknęła, jest 60kg ale oficjalne ważenie i mierzenie zrobię w środę
najbardziej nie lubię w trakcie diety jeździć do mojej teściowej, bo jest problem z jedzeniem, zwłaszcza jak jestem cały dzień jak jest Grzesiek to jest lepiej, bo np. ziemniaków mi nie polewa niczym tłustym a smażonego kotleta zjada sam ale tak żeby nikt nie widział(choć tak mi pomagał zawsze )
a jak byłam niedawno tam dwa dni, Grześka nie było, więc jak jadłam chleb nie smarowany niczym to już się dziwiła, ael obiad jadłam normalny, czyli zupa tłusta i gęsta(ja robię czysciutkie zupki ) i drugie danie zawsze coś smażonego
dlatego teraz jak już mam wolne weekndy to będziemy jeździć tylko w niedzielę i to po obiedzie
dobra zmykam, będę po południu, trzymajcie kciuki za egz i jedzonko:*:*:*
-
trzymam kciuki
no, w towarzystwie rodziny cieżko się odchudzać. znam to. kojarzę te niedzielne obiadki.
-
trzymamy kciuki za egzamin! bedzie dobrze :* z dieta tez
moja rodzina juz sie przyzwyczaila ze jem inaczej wiec juz nie robi problemow-mowie ze nie chce to nie
np dzisiaj mama bez oponowania zgodzia sie ze mi ugotuje pulpety a nie usmazy sznycle jak reszcie jak myslicie ile maja takie gotowane pulpety z miesa drobiowego kcal???
bo nigdzie nie moge znalezc
-
-
Powodzenia na egzaminie i z jedzeniem
-
:)
czesc jestem tu nowa ale takze trzymam kciuki za Twoj egzamin!
wlasnie zaczynam sie odchudzac
wszyskim ktorzy tez maja ten problem zycze powodzenia
-
-
powodzenia Inez!
-
witam
no wiec sesje uważam za zamkniętą ale jestem srednio zadowolona z dzisiejszego egzaminu, dostałam 3.5, ale było niezbyt trudne dlatego mnie to nie cieszy
co do diety 1218kcal, też nie jestem zadowolona, ale mniej się nie dało, trudno jest być cały dzień poza domem bez gotowanego jedzonka, i tak jak na wyjazd na uczelnię to jest dobrze
mam wakacje, ale średnio mnie to cieszy bo to oznacza prawie 3 miesiące nudów
-
jak ja dostane 3 w szkole to się ciesze :P wiem, wiem, mało ambicji we mnie heh
1218 to naprawdę ładnie, nie martw sie
wcale nie musisz się nudzić....jest tyle ciekawych rzeczy do robienia, napewno coś wymyślisz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki