Wątek: dietka upadła:/

nie zniknę bez obaw tylko ograniczę pobyt tutaj, ale z przymusu

jutro wpadnę dopiero koło południa albo po południu, jadę do szpitala do siostrzenicy i mam nadzieję że wrócimy już razem

dobranoc wszystkim

tez mam nadzieje ze wrócicie juz razem zycze dobrej nocki i udanego dnia jutro!

hej!

o widzisz z jednej strony oplacalo sie wyjsc w ten deszcz na miasto bo... masz nowe klapki

czy to nowa praca?? jesli tak to powodzenia i moze dobrze, ze nie ma tam kompa... siedzialabys na forum a o pracy zapominala hihi

Tez mam taka nadzieje,ze we dwoje wrocicie
Teraz bedziesz zabiegana ale wpadaj do nas(mnie)jak tylko czas ci na to pozwoli
milego dnia:*

to czekamy na wiadomość od ciebie

czekamy czekamy

wróciłyśmy obie do domu już mam dość tego szpitala, ale dzięki temu 2 razy wstałam wcześniej i się wprawiam przed jutrem, choć jutro wstaję po 4 rano nie wiem jak to zrobię

obmyślam jak to teraz jeść w tej pracy, bo jedno wyjście do pracy to nieobecność w domu ok 10 a w pracy jedna przerwa na jedzenie

Witaj Inezza Jak miło znów Cię widzieć o 4 rano wstajesz to jakaś katorga a nie praca... weź może sobie coś łatwego do przegryzania, np. pestki słonecznika, czy coś takiego, żebyśmogła podjadać bez przerywania pracy? nie wiem... ciężka sprawa i tylko jedna przerwa ale dasz radę na pewno, wierzymy w Ciebie!!!

pestki slonecznika to ekhem niezbyt dobry pomysl bo takie przekaski sa zgubne bo slonecznik zawiera duzo tluszczu choc zdrowego to wszyszstko w nadmiarze jest zle
na pewno pelnoziarniste kanapki, jakis jogurt,mozesz tez sobie wczesniej w domu zrobic jakas salatke z makaronem np.
no kilka rozwiazan jest....grunt zebys po powrocie z pracy sie nie rzucila na lodowke

to jutro wielki dzien bede wiedziala do kogo isc jak zachce mi sie fikusnej sukienki
wlasnie to jest to ze w kazdej pracy to ciezko trzymac sie tych por posilkow.