Wątek: Wkońcu schudne :D

Witam też jestem tutaj nowa i jak tak sobie czytam te Wasze posty to czuję się jakoś tak rodzinnie jestem tu z takiego samego powodu jak i Wy - czyli chcę schudnąc... nie jest łatwo o czym wszystkie dobrze wiemy. Ale mam nadzieje ze z takimi osobami jak Wy uda mi się tego szybko i w miare bezboleśnie dopiąc Tak w ogóle to mialam zamiar zacząc od poniedziałku - ale NIE. Nigdy więcej przekładania. Słowa "od jutra" nie istnieją już w moim słowniku. Mogą istnieć jedynie w kontekscie : "od jutra będę szczuplejsza, zdrowsza itd" Liczę na Was. Jutro bedzie pierwsza próba dla mnie - po 1 zaczynam diete po 2 jest 18 kolegi - duże wyzwanie ale mam zamiar powiedzieć ze byłam u dentysty i niestety nie mogę nic jesc;] trudno się mówi. Moze brzmi to głupio ale czuję sie dzisiaj strasznie zmotywowana do działania. I wierze ze mi sie uda. Jeszcze jedno - moim ratunkiem na ataki głodu ( czy raczej małego głodu (czyt. słodcze) )bedzie przybieganie tutaj włączanie komputera i pisanie postów przy głośnej muzyce. Jestem w stanie nawet spiewac jesli ma to zagłuszyć atak. O tak. (hmmm biedna rodzinka) Dzieki z góry za pomoc i mam nadzieje ze Was nie zanudzilam. Do jutra Dodam jeszcze na zakonczenie ze mam 162 cm wzrostu. pozdrawiam

U nas jest tak rodzinnie, bo trzymamy się razem I razem wspieramy w ważnej walce.. walce o szczęście!

witam nowe kobitki razem bedzie nam latwiej schudnac nie damy sie
Ja dzisiaj zaczelam dietke oczyszczajaca czyli maslanka i sucharki dam rade jestem silna

A i co najwazniejsze nie jestem glodna i maly sukces nie jadlam wczoraj pizzy i zamiast slodkiego kupilam sobie jogurcik ze zbozami uwielbiam je

Ja tez nie bylam glodna na tej diecie oczyszczajacej bo ywliczylam sobie ile i o jakiej godzinie powinnam jesc Wlasnie jem gotowane warzywka na obiadek Dzielna kobieta z Ciebie z tą pizzą i słodkosciami Brawo!

ja się już tego oczyszania doczekać nie mogę, wiec przyspieszam o jeden dzień, a ważenie opóźniam o dwa zawsze to fajnie się tak po oczyszczaniu zważyć, mimo, ze traci się głównie wodę. kupiłam sobie pokrzywę do picia. piła ją któraś z was? bardzo jest obrzydliwa?

bardzo obrzydliwa nie jest, ale pysznosci nie oczekuj Ja ogolnie lubie te paskudztwa

Nie pilam nigdy tej herbatki wogole ciezko mi jakies wchodza zawsze trafiam na taka ktora jest feee nie do przelkniecia a jednak zamiast sucharkow kupilam sobie kukurydziane wafle 1 ma tylko 20 kcal a jak syci chyba przerzuce sie na nie i na ryzowe bede jesc zamiast chleba a maslanka mmmm pycha zastanawiam sie czy nie pic jej raz na jakis czas do sniadanka tym razem mi sie uda

jestem po pokrzywce faktycznie, nie jest skrajnie obrzydliwa, ale za to trochę mdła. ale nic to. przeżyję na obiadek był kalafior gotowany polany jogurtem naturalnym. pychota

trzykolory no, no, no.. obiadek pierwsza klasa Pożywne, a ma malutko kcal O to przeciez chodzi. A ziolka czesto są mdłe.. bleah!

kiciamicia3
Ja chlebka w ogole nie jem tylko wase light. Od czasu do czas zjem sobie pełnoziarnisty żytni light Maślanki i kefirki tez czesto pije. Wypelniaja żołądek a nie maja wiele kalorii.