Strona 61 z 69 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 601 do 610 z 686

Wątek: cała na przód, z 78 na 65 ;)

  1. #601
    Awatar doda71
    doda71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2007
    Mieszka w
    Milan
    Posty
    4

    Domyślnie

    Czesc Dziewczyny

    Niedziela minela troche na pracy i troche w gronie znajomych Jednym slowem odpoczelam popoludniem.Do poludnia papierkowa robotka z pracy..

    Chi sily na nowy tydzien zregerenowane , wiec zaczynamy pelna para(diete i prace).. Ciesze sie, ze pierwszy dzien bialkowej Ci sie udal.

    Evil pewnie,ze mozesz zrobic to w mikrofali Nawet nie pomyslalam....Moze to dlatego,ze nie uzywam...Zycze jeszcze raz powrotu do zdrowia i powodzenia z dieta bialkowa.

    Pozdrawiam wszystkich .... Buziaczki i udanego poniedzialku.Postaram sie zajrzec jeszcze dzis




  2. #602
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!

    mam nadzieje, ze poniedzialek zaczal sie pieknie. U mnie pogoda raczej srednia, cala noc padalo. Siedze na wsi sobie i odpoczywam Wczoraj przyjechala babcia no i dzisiaj na 2.sniadanie musialam zjesc kawalek jej placka - wiadomo jak to z babciami, lepeij nie miec na pienku. No ale sie nie zrazam, poleze dzisiaj na sauence, postaram sie troche pocwiczyc (chociaz jak pogoda paskudna to nic sie nie chce)

    Doda No tak mi sie jakos zycie uklada, ze znowu na koniec swiata wyjezdzam, ale pamietam o Krakowie i postaram sie jakos wpasowac z terminem A jak nie to moze na czerwiec daloby rade?

    Zmykam troche ogarnac mieszkanie, posprzatac pokoje i przygotowac dla gosci i potem na zielona :Wink:

    Milego dnia dziewczynki! Wpadne pozniej!

  3. #603
    evil Guest

    Domyślnie

    z tą białkową czekam aż wyzdrowieję... i tak jem teraz tylko to co przyniosą i jeszcze mnóstwo herbaty z miodem to wiecie... nie ma sensu co do tej mikrofali ciesze sie ze moge bedzie szybko... bo jak wracam ze szkoły to czas jest istotną zmorą dla mnie;P byłam u lekarza dziś... wyrok masakryczny... angina ropna plus chore zatoki... pewnie dlatego się czuję jakby mnie tramwaj potrącił... no ale cóż i tak bywa. do końca tygodnia mam L-4 od szkoły a później jeśli bede rzadziej bywać nie zabijcie mnie... ale bedzie mnie czekać ok 10 testów do odpracowania nastepne 8 bieżących i 2 wypracowania na polski i historie... mam cichą nadzieje ze mnie to nie zabije... narazie lezakue w łożku i jak nie spie to czytam przedwiosnie i granica... to pierwsze ciekawe do granicy nieco styl mnie zraza czytam czytam i nic nie rozumiem. powodzenia kobitki odezwe sie niedługo

    P.S niestety chyba 3 nas zostało plus tiska która czasami wpada sie przywitać. ale moze jeszcze ekipa wróci. mam cały czas taką nadzieję. i pozdrawiam wszystkich nieobecnych:*

  4. #604
    evil Guest

    Domyślnie

    wklejam jadłospis który opracowałam dzisiaj i postaram sie zacząć go wprowadzać.

    Śniadanie 6.00

    Mleko-150 ml 2%
    chleb biały- 1 kr ok 80g
    dżem- 20g

    II śniadanie 9.30

    jabłko

    III śniadanie 12.30

    sok pomarańczowy lub jakis owoc


    obiad między 15.30-16.30/w zależnosci od tego jak kończę lekcje;//

    200g-ziemniaków
    gotowany kurczak lub morszczuk lub pierś z kurczaka/oba z mikrofali:P/ lub 2 jajka
    warzywa do ryby tarte jabłko i marchewka
    a tak ogólnie to brokuły kalafior gotowane marchewka fasolka szparagowa i nic wiecej nie wymysliłam.

    Kolacja 18.30

    chleb biały kromka-30g
    ser żólty chuda szynka lub twaróg półtłusty i herbatka zielona lub czerwona
    sałatka z pomidora i ogórka może jakaś sałata zielona co mi tam do głowy przyjdzie


    I pare pytan. moge podwieczorek zastapic 3 śniadaniem?? bo popołudniu jedzenia wyszłoby co chwilke a całe rano byłabym głodna... a inaczej posiłków ze wzgledu na szkołe ułozyc nie moge. i to na tyle proporcji nie podałam ale sa takie jak w diecie sugerujesz doda mam nadzieje ze mi sie uda

  5. #605
    evil Guest

    Domyślnie

    ojej zostałam małym grubaskiem jak fajnie

  6. #606
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    E, u mnie dzisiaj slaaaabooo

    Nawet nie bede pisac co skopalam

    No ale jutro nowy dzien, nowe sily i mam nadzieje, ze juz sie nie dam. Dla mnie zawsze najtrudniejsze poczatki! No i jeszcze jak moj piekny dzwoni i opowiada jaka to mnial swietna sesje na silowni i jak sie zmeczyl to az mnie dol lapie, ze ja dopero porzadnie zabiore sie za cwiczenia jak wyjade... czyli dopiero na poczatku listopada pewnie, grrrr

    No ale nic to. Trzeba troche pozytywniej chyba sie nastawic i zmniejszyc presje! Moze sie w hulahop zaopatrze na poprawe humoru?

    Evil gratuluje awansu

    Dodus jejku jak ty tak super dalas rade z ta dieta? Zdradz mi szybko sekret!

    SERKAAAAA! Wracaj juz, no!


    Kolorowych snow

  7. #607
    Awatar doda71
    doda71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2007
    Mieszka w
    Milan
    Posty
    4

    Domyślnie

    Czesc Dziewczyny

    U mnie wszystko w porzadku Diete bialkowa stosuje od nowa jakies 2tyg. Dla mnie ona jest rewelacyjna. . Wczoraj zlozylam w koncu stepper i pocwiczylam jakies 30min na nim.Potem cwiczenia od Chi...Czuje sie rewelacyjnie..


    Chi pytasz o sekrety w odchudzaniu.Jest jeden najwazniejsze - WIARA
    Ja wierzylam , ze schudne. Mam 168cm wzrostu i wazyc 97kg bylo dla mnie katastrofa.Dltego uwierzylam,ze potrafie schudnac.I UDALO SIE.

    CO do terminu w Krakowie to musimy ustalic z Serka,MAg, Tiska, Evil....Mam nadzieje,ze Serka i Mag sie pokaza tutaj.Zaczynam sie juz martwic,ze o nas zapomnialy

    Evil z tym podwieczorkiem nie za bardzo...No ale jest faktem,ze w Polsce ciezko dostosowac sie do takiego trybu jak we Wloszech.Wlosi maja sieste, wiec zawsze schodza na obiad o 12.30, a potem wracaja do pracy popoludniu.
    Sprobuj np zabierac sobie do szkoly zamiast 3 sniadania jakas salatke z tunczykiem, lub kawalek sera zoltego(tak jak podaje dieta)i jakias salatke co mozna na przerwie zjesc.
    Sprobuj, dlatego ze pomiedzy Twoim obiadem a kolacja jest za maly odstep czasu.I dwa posilki kalorycznie wieksze nie moga byc w tak krotkim odstepie czasowym.Staraj sie przyzwyczajac organizm do jakiegos pieczywa ciemnego.Ziemniaki sa tam wstawione, ale jesli dasz rade jesc je rzadziej np 2 razy w tyg bedzie lepiej..Maja duzo weglowodanow.Mysle,ze odpowiedzialam na Twoje pytania.Jesli jest cos jeszcze niejasne pytaj

    A teraz lece do pracy Buziaczki Moje KOchane




  8. #608
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dziendobry!

    No to ja w takim razie wierze ze mi sie uda i biore sie do roboty. Dzisiaj juz bez placka babcinego na sniadanie i wracam do picia duuuuzo wody

    Doda upowazniam Cie do ciaglego motywowania mnie w diecie! I ciesze sie, ze cwiczenia dzialaja. Moim zdaniem sa skuteczne, niezbyt skomplikowane i malo-urazowe, o ile wykonuje sie je poprawnie. Z tego co pamietam z fizjoterapii mojej to powinny uruchamiac te miesnie, o ktorych wyrzezbienie nam przeciez chodzi

    evil mam nadzieje, ze juz wracasz do zdrowia!

    Jak szefowa nie zacznie sie pojawiac to chyba wlasny watek zaloze, no!
    Heh! Serkus biegusiem sie u nas melduj!

    Buzka na caly dzien, wpadne pozniej (mam nadzieje, ze opita woda )


  9. #609
    evil Guest

    Domyślnie

    dzięki doda. poprzestawiam ten jadłospis i będzie ok wiecej pytań nie mam teraz tylko trzymać kciuki. jako że potrafię już wstać z łożka na dłuzej i sama jestem dziś w domku to dziś pierwszy dzień diety białkowej na śniadanko chlebek razowy ziarnisty z dżemem i mleko 2% mam nadzieję że wytrwam pierwszy tydzien potem powinno być już z górki bo dla mnie ten pierwszy tydzień to katorga wiecznie chodzę wtedy głodna;P trzymajcie kciuki i miłego dnia życzę:*

  10. #610
    Awatar doda71
    doda71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2007
    Mieszka w
    Milan
    Posty
    4

    Domyślnie

    Czesc Dziewczyny

    Ja na sjescie i wpadlam na chwilke

    Evil trzymam kciuki....

    Chi wierze w Ciebie

    Pamietajcie o piciu duzej ilosci wody przy bialkowej, zadnych gazowanych napojow, max 2 kawy na dzien , nie pic tez herbaty normalnej, pic w zamian zielona.

    TO tyle dziewczyny.Uciekam sie przygotowac do pracy




Strona 61 z 69 PierwszyPierwszy ... 11 51 59 60 61 62 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •