Czesc dziewczynki!

Dzisiaj dzien trzeci. Wysprzatalam cale mieszkanie, mam wiecej energii, nie mysl o jedzeniu, nie jestem glodna
Ale wypilam dzisiaj sojowe cappuccino (niestety nie moge pic zwyklego mleka, wiec wszystkie produkty mleczne musze zastepowac produktami sojowymi) - mam nadzieje, ze to za bardzo nie zaszkodzi, co?

Za chwilke uciekam na silownie - troche sie poruszac no i... wskoczyc na wage , bo w domu niestety nie mam wagi.

Mam do Was ogromna prosbe... Nie znalalzlam jeszcze nigdzie malej wagi kuchennej elektronicznej, wiec czy ktoras z was moglaby odmierzyc 40g platkow owsianych, wsypac do kubka i podpowiedziec mi ile to mniej wiecej jest? Bo ja tak na oko poki co wszystko odmierzam...

A! I jeszcze jedno... moge czasami kurczaka zastapic tofu?

Doda jeszcze raz ogromne dzieki, bo czuje sie swietnie - zobaczymy jakie rezultaty

Serka super, tez Ci sie dieta spodobala. Razem jakos razniej, co?

Sciskam wszystkie was dziewczynki i zamelduje sie wieczorem (tzn u Was jakos w poludnie pewnie )


Dajcie znac jak tam u Was z dietkami.
Papa