TYLKO ZE WIECIE CO JA NIE MAM Z KIM.. NAPRAWDE..ZOSTAŁĄ MI JEDNA "ZAUFANA" PRZYJACIÓŁKA KTORA JAK SIE DOWIEDZIAŁA ŻE MAM LEPSZE WYNIKI MATURY OD NIEJ ODWRACA SIE KIEDY MOWIE JEJ CZEŚC NA ULICY ;(
WCZORAJ PRZED POJSCIEM SPAC JUZ MNIE MOSIŁO I WIEDZIAŁAM ZE DZIS RANO TAK BEDZIE ZAPIRAŁAM SIE REKAMI I NOGAMI AZ W KONCU MNIE DOPADŁO I TRWA DO TERAZ..Z DOMU JUZ WYJSC NIE MOGE BO BRZUCH MNIE TAK BPOLI ZE RUSZYC SIE NIE MOGŁE A JAK JUZ WYSZŁAM WCZESNIEJ TO POSZŁAM DO SKLEPU KUPPIŁAM WIELKA REKLAMOWKE SLODYCZY I TO ZJADŁAM..U MNIE TO DZIAŁA ZE ZMOZONA SIŁA..MAM ZWYKLE KOMPULSY SPOWODOWANE NISKA SAMOOCENA + KOMPULSY BULIMICZNE GDY JESTEM NA DIECIE...DLATEGO TAK MI TRUDNO NAWET NIE CHCE LICZYC ILE DZIŚ ZJADŁAM
CO GORSZA WCZORAJ JAK CZUŁAM ZE ZBLIZA MI SIE KOMPULS MOWIE DO MAMY ZE JUZ NIE DAM RADY DŁUZEJ ZE JA MUSZE ISC NA TERAPIE...MAMA MOWI ZE STRAJK ZE COS TAM..I JAK ZWYKLE TEMAT SIE URWAŁ JA MAM WRAZENIE ZE ONA NIE CHCE TWGO DOPUSCIC DO MYSLI WIEC KRZYKŁAM NA NIA CAŁA ZARYCZANA CZY ONA NIE WIDZI ZE OD 3 MIESICY BŁAGAM JA O POMOC...A ONA ODPOWIEDZIAŁA
SŁYSZE CO DO MNIE MOWISZ I ZNOW POSZŁA...
U MNIE NIKT TEGO NIE UWAZA ZA CHOROBE TYLKO ZA TAKIE MOJE WIDZI MI SIE
WSZYSCY WIDZA ZE TYJE..NIKT SIE NIE ODZYWA POZA POROMA "ZYCZLIWYMI OSOBAMI"
KIEDY JEM CZUJE TAKI SPOKÓJ...A PRZED KOMPULSEM CZEGOS TAK PANICZNIE SIE BOJE..COS SIEDZI WE MNIE W SORKU COŚ CO SPRAWIA ŻE NIE MAM SIŁY SIE BRONIC COS CO SPRAWIA ZE GDY PARRZE NA SIEBIE W LUSTRZE WIDZE TŁUSTA ŚWINIE DLA KTÓREKJ JUZ ZADNA DIETA NIE POMOZE..NIE WIEM MOZE ZACZNE ZOW OD JUTRA MOZE OD NIEDZIELI MOZE OD PONIEDZIAŁKU..
NAPRAWDE NIE MAM Z KIM POGOADAĆ...WSZYSCY JUZ PRAWIE WIDZA A NIKT PROBLEMU NIE WIDZI..JESTES TAKA SZZCZUPŁA ŻE M,OZESZ SOBIE POZOLIC..TYLKO ZE PRZYTYC 10 KG W 3 TYG TO JEST OK?
Zakładki