Strona 65 z 290 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 165 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 2892

Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

  1. #641
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Hej wiecie , ze dzis byl dzien życzliwosci???? niesty dla mnie zyczliwy dzis niekt nie byl. Qrde nie zyli by jakbym nie zadzwonili po pracy. Sprzataczki wyciagnely gosciowi z szafki rzeczy i gdzies rzucily i poszlo na mnie gosc sie wqrzyl masakra renata dzwonila i opowiedziala mi ze miala niemila sytuacje masakra co jeszcze juz psychicznie nie wytrzymuje codziennie inne problemy!! a taki mialam super dzionek do 18:30

    oki ide ogladac film jutro rano musze wstac i osc do biblioteki Dobranoc Kochane

  2. #642
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oj kochana biedna to ejstes w tej robocie a powiedz mi nie myslalas o zmianie pracy?:P

  3. #643
    NotPerfectGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja na pewno bym nie wytrzymala w takiej pracy...

  4. #644
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Witajcie dobrze ze moge gdzies sie wyzalic bo inaczej bym oszalala. Dzis kolejny beznadziejny dzien!! rano poszlam do biblioteki. Oczywiscie w tej szkole wszystko jest pokrecone musialam sie zapisac potem usiasc przy kompie poszukac ksiazek wyslac zamowienie i znow do biblioteki odebrac ksiazki,spoko nowa technologia ale czlowiek sie gubi moze przynajmnie tylko na poczatku!!!

    Przyjechala do mnie moja bardzo dobra kolezanka wyjezdza do Szkocjii w srode dlatego w niedziele po zajeciach jade do domu na noc doslownie w poniedzialek wracam, zeby sie pozegnac.

    Asiu - ta praca jest na zasiedz stazu, zreszta tu jest trudno o prace.Rafal mi mowi ze dobrze ze ja mam bo co on dalej szuka stalej, z tymi funduszami jest to ze zalezy od tego ilu klientow znajdziesz,a zaczac najgorzej

    Dokladnie Ewelinko ja juz wariuje nie ma dnia zeby cos bylo nie tak. Jak sie spierniczylo od tamtego tygodnia tak ciagiem fatum sie ciagnie jutro po 15 weekend. Ale co nawet nie odpoczne bo mam szkole. przynajmniej kolezanka przyjedzie to cos juz bedzie sie dzialo..

    Chyba popadlam w jakos nastrowo-melancholijna depreche Ciuszki mi przyszly i powinnam sie z nich cieszyc bo wlasnie jak je dzis pokazywalam kolezance bo jej sie bardzo podobaly ale co jak tu tyle na glowie.

    Jedynie w dietkowaniu mi wychodzi, moze nie ma 1000 kcal ale jest 1100 na dzien i tak dobrze

    lece do was



  5. #645
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    a wiecie kolezanka pali przy m,nie taka chciala siegnac po papierosa ale sie powstrzymalam juz tyle nie pale , dlaczego to wszystko jest tak trudne

  6. #646
    asq25 Guest

    Domyślnie

    własnie juz tyle nie palisz,że wytrzymasz!!

    no a jak zakiecik nie jest za duzy?? rozmiarowo sobie dopasowałas ubranka??

    oj kochana no to niestety musisz sie meczyc dalej w tej pracy ...ehhh no bywa ale mam nadzieje,że szefowa nie bedzie taka czesto...:P

  7. #647
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    mam nadzieje Asiu ze wytrzymam wiesz tak jest spoko, pracuje nie mam czasu pomyslec o paleniu, zreszta szefowa nie nawidzi fajek zapachu i wogole!! ale wiesz przyjdzie weekend wyjdziemy gdzies oj przy piwie a nawet juz przy soku mam ochote bede musiala ostro ze soba walczyc!!!
    chce rzucic palenie dla zdrowia dla swietlistej twarzy i nie chce zeby moje wszystkie zdrowe i białe zabki tak pozostaly!!! zreszta u mojego dziadzia jest podejrzenie ze ma cos na plucach z palenia. Moj tata pali 2 paczki nadzien i genetycznie bylo mi latwiej wciagnac sie w nalog!!!! A wlasniwe moi bracia nie pala i mi nawet przy nich glupio. Boze gdyby mama sie dowiedziala

    oki humor mi sie poprawil jeszcze godzinka jutro na rano i weekend wolny ... na szkole.

    Zjedzonych kcal ok.1000 :P

  8. #648
    NotPerfectGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio ciezko rzucic palenie... Moj PM chcial tez raz rzucic i mu sie udalo.. na pol roku. Pozniej sie wkurzyl na cos i od poczatku to samo... Nio ale dziewczyna nie powinna palic, chociaz przyznam, ze i ja czasem mam chwile slabosci przy piwie. Tak poza tym to nie.. Dasz rade wierzymy
    DObranoc

  9. #649
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Dzień doberek wstałąm o 5:40 nawet szybko sie zebralam. Dzis założyłam moj nowy wrzosowy sweterek zważyłam sie jest o 1 mniej a nawet wiecej ale zapeszac nie bede Pierwszy kilogram zawsze najszybciej spada

    w pracy jeszcze 7 godzin i weekend na szkole i prawdziwe zmaganie z nie paleniem oj bedzie trudno!!!!!

    kawka dla was oj zjadłam 3 kanapki grahama na śniadanko i czuje sie przepełniona no ale dzis w koncu cos ugotuje na obiad moze ryba

  10. #650
    asq25 Guest

    Domyślnie

    kochana nie daj sie fajkom...one śmierdza...feeeeee same pozytywy beda z tego jak rzucisz na dobre mowie Ci:P

    oj no to ciezki weekend przed Toba ale Ty bys nie dała rady? oj oj kto jakkto:P

    i jak sie czujesz we wrzosowym sweterku?

Strona 65 z 290 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 165 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •