Wątek: Zaczynam żyć od nowa:)

Noo... Kochana, to wiesz, że teraz już się nie wywiniesz
Poprostu MUSISZ, teraz, już, natychmiast, w tej chwili WKLEIĆ TE ZDJĘCIE
Nie daj się prosić... Mr. Green

Hiihii ośmiałam się czytając to Ojjj Hanka Hanka (często tak do mnie mówią jak palnę coś albo zrobię coś śmiesznego i mi się udziela )

Ale masz rajcę... CHCEMY ZDJĘCIE CHCEMY ZDJĘCIE

moze zalacze moze nie zastanowie sie jednak heheheh na fotosika mówisz;DD jak cos to dolacze przy swoim poscie heheheD buzka:*

to link do moich fotosów ale zaznaczam ze to bylo robione 6 sierpnia!!) wiec troche sie zmienilo;dD
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tak patrze na te zdjecia.........i jakbym siebie teraz widziala Ciesze sie ze u Ciebie juz jest lepiej a ja mam mobilizacje,zeby jeszcze bardziej przylaczyc sie do mojej diety

Tłuścioszku nie jest źle
Ja też załączałam kiedyś u mnie na wątku takie same fotki ale u mnie nie zmieniło się nic a nic więc są nadal aktualne i gdzieś tam u mnie straszą odwiedzających mnie ... A swoją drogą.. zaczynam się już denerwować bo nie spada mi waga wogóle... :/ Ale z drugiej strony na to moje ciałko pracowałam parę ładnych lat więc nie mogę wymagać, żeby było dobrze w kilka tygodni...

Witam Kochanieńkie

Aleś Ty opalona
Tak jak powiedziała Aniula7, nie jest źle, a teraz już może być tylko lepiej, i z niecierpliwością czekam na 6 wrzesień, no bo chyba się podzielisz efektami
Kurczę, teraz to ja trochę żałuję, że się nie obfotografowałam, na samiutkim początku mojej walki... Ostatnio jak sobie zdjęcia brzuszka robiłam, to wpadła mamuśka i powiedziała, że mi chyba już "odbiło" Mayby I'm cray hehe

Buziaki:*

KAsiczka: cierpliwosci i dojdziesz do tej wagi o ktorej marzysz)) ja sie przyznam ze chyba tysiace razy odchudzalam sie i zawsze konczylo sie objadaniem, ale teraz mocno postanowilam ze chce dobrze wygladac a zmobilizowaly mnie.... spodnie w ktore kiedys wchodzilam a teraz nawet ich naciagnac nie moge na uda i chce to zmienic;DD

Aniula: To prawda tyle lat sie pracowalo a teraz chcialo by sie zmienic w kilka tygodni, ale ja sie ciesze ze srednio 1kg tyg chudne , spodziewam sie postoju niebawem, ale dla mnie najwazniejsze zeby to cialo utrzymac i zeby nie bylo efektu jojo))

Snoi: szczerze?? ja sie uwazam teraz za bladą... zawsze bylam ciemniejsza, w tym roku w ogole sie nie opalalam (tylko raz czyli nic), a co roku zawsze kazde sloneczko wykorzystywalam do opalania) ale przeraza mnie dziura ozonowaD

a poza tym DZIEWCZYNYp TO ZDJECIE JEST MAKABRYCZNE WRAZ Z MOIM CIALEM;dd I BADZMY SZCZERZY HEHEH

moj dzisiejszy jadlospis:
- pol szklanki platkow owsianych i pol szklanki mleka
- morelowy kisiel z cukrem (to juz przedostatni)
- ziemniaczki z kurczaczkiem i 2 rodzajami surowki
- bulka z margaryna i szynka
- jogurcik Activia)

na czczo od 7.45 do 8.00 cwiczylam na orbitreku plus a6w))

pozdrawiam:*

P.S. wybaczcie ze nie bede zagladac na posta Snoi, ale mam malo czasu, bo musze przygotowac wniosek o Stypendium Ministra, prace do publikacji i przygotowuje projekt na temat europejskich kodeksów pracyD i uwierzcie mi mam od cho le ry duzo pracy;DDD

Siem, wpadłam narozrabiać i co tu widzę?...

Ty diable jeden Ale wybaczam, wybaczam...

A jeśli o mnie chodzi, to aż wstyd się przyznać, bo ANI RAZU się nie opalałam w te wakacje, KOMPLETNIE NIC hehe i to wstyd, bo żeby pojechać nad "głupi Zalew Wiślany" by się poopalać, to ja nie mam daleko (10 min autem?), nad morze też w sumie... Wstyd, wstyd... Zawsze to tak jakoś czasu nie ma, a przecież też sama nie pojadę...

A co do diet, też zaczynałam i odchudzałam się tysiące razy, ale teraz moja mobilizacja, nie podda się tak łatwo, o nie!

Buziaki pracusiu

A ja poszlam w Twoje slady.Wygrzebalam takie ladne,biale spodnie w ktorych chodzilam ze 3 lata temu i oczywiscie za gruba jestem Jeszcze obejrzalam zdjecia z tamtego okresu....... I od rana cwicze i cwicze co za masakra tak przytyc .......

kasiczka zobaczysz jak beda coraz lepiej wchodzic to bardzo bedzie mobilizowac tylko przymierzaj te spodnie co 2 tyg (nie tak czesto jak wazenie sie). ja dzisiaj wlazlam w spodnie rozmiar 34 ale jeszcze zapiac sie nie moge;DD ale grunt ze weszlam (wczesniej na uda nie moglam naciagnac nawet).

Snoi: dziekuje ze wybaczasz)) jak wyniki dzisiaj oficjalnie?? wiem ze wczoraj wazylas sie;DD ale dzisiaj oficjalne... rozmiary i waga;DD

ok wracam do pracy:*:*:* wieczorem zajrze na chwilke)