-
A czemu sie nie ważysz codziennie??
-
Wielu dietetykow uwaza, ze codzienne wazenie jest bez sensu. Jezeli jest sie konsekwentnym w stosowaniu diety nie ma powodu zeby wskakiwac co chwile na wage i dawac sie poniesc nerwom jezeli z jakiegos powodu pokazuje za duzo. Czasami nabieramy wody i automatycznie wazymy wiecej.
I tak jestem niecierpliwa i codziennie wlaze na wage.
Nie bede jednak codziennie zmieniac tickerka
-
Ja sie waże codziennie bo wole mieć kontrole na bierząco
-
ja nawet wagi nie mam
-
czasami naprawde nie miec wagi w domku, ale byc szdyscypliwnowanym i postepy mierzyc na przyciasnych spodniach
Dzisiaj pojadlam:
- 2 jajka z kapinka majonezu light
- okolo 100g szynki
- 2 plastry zoltego (ale duze i grubasne)
- ok. 100g sera feta
- pol pomidorka
- salate z sosem vinegret
- sliweczki suszone
- 2 pomarancze
- orzechy wloskie i migdaly
- kubek mleka z kawa
i na tym zakonczylismy impreze...
dzisiaj nie mam na nic ochoty
-
ale na herbatke to musisz miec ochote moje menu dzis bylo tez nie za ciekawe ale ja sie tym juz tak bardzo nie przejmuje bo zycie zbyt krotnie na takie frustracje wiec glowka do gory bo napewno bedzie dobrze
-
Waga po tygodniu bycia grzeczna dziewczynka:
62,5kg
Idziemy dalej!!
3 kilo musza odejsc zebym czula sie jak czlowiek, a 4,5kg zeby znowu tym czlowiekiem byc i wcisnac sie w schowane spodnie !
-
Hej! Jestem jak obiecałam zważyłam się dzisiaj i rozpacz 64,5 kg. Ja nie wiem tak się przez ten tydzień starałam i guzik Jestem w rozpaczy! Próbuję od nowa. Może coś robiłam nie tak. Ach....
A tobie Oleńka gratuluję!!!!
Może za tydzień będzie lepiej?
Ale mam doła
-
mam wrażenie że za bardzo się przejmujecie tym co pokazuje waga, przecież ona nie odzwierciedla dokładnie naszego wyglądu. 1 kg w tą a w tą jaka to różnica???? ważne żeby cm leciały
Ola
gratuluję
-
Inezzo wiem, że kilogram to nie tragedia ale jestem zła bo wydaje mi się, że się bardzo pilnowałam, więc czemu przytyłam? choć paradoksalnie na ciuchach widzę, że schudłam gacie mi spadają z tyłka. Więc kompletnie nie wiem co jest nie tak. Gdybym ćwiczyła to możliwe, że przybrałam mięśni ale je nie ćwiczę regularnie więc nic nie kumam.
Ale dam radę! widocznie te założenia, które dotąd stosowałam się nie sprawdziły. Także zmieniam dietę, spróbuję czegoś innego. zobaczymy!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki