-
Hej! Jak tam dzionek? Brzuszki wczoraj zaliczone Postanowienia podjęte Trzymam się wczoraj ŻADNYCH SłODYCZY!!!! Także jeden dzień do przodu. Dziś do pracy wzięłam:
- kromkę chleba z żółtym serem
- jabłko
- dwie marchewki
- miseczkę sałaty lodowej z winegretem
- serek wiejski
do tego czerwona herbata i jedna kwa z mlekiem rano. Na 8 godzin pracy to nie jest chyba dużo? Postanowiłam ograniczyć mięso bo wyczytałam, że zgodnie z moją grupą krwi najlepiej być wegetarianinem. Zobaczymy!
Oleńka ja też kocham orzeszki!!!!!
-
cos sie dzisiaj za dobrze nie czuje
udalo mi sie w koncu zjesc sniadanko jogurcik z ziarnami lnu, otrebami i pol jabuszka
Nie wiem ile to kalorii, ale zaspokoilam ssanie w brzuszku. Jeszcze kubek mleka z kawa zeraz zaparze..
Tan na drugie sniadanko
A obiadek zrobie kolo 14tej.
Musze rozlozyc to zarelko na czesci.. Niech sie organizm nauczy jesc mniejsze porcje.
Boli mnie gardlo
Gofus, ladnie, ladnie O ktorej docierasz do domku na obiadek??
-
Hej! Głowa do góry Oleńka czasem każdy ma prawo źle się czuć. Ale trzymaj się może to takie przesilenie? moja koleżanka, która jest na Cembrige mówiła, że przychodzą takie okresy że jest naprawdę źle, boli głowa, ma nudności ale potem jest ok. Jak możesz to sobie odpoczywaj. Na obiadek to ja docieram gdzieś około 17 dopiero także jest to mój ostatni posiłek. I dlatego trudno mi coś wykombinować, bo nie chcę za dużo zjeść bo zaraz wieczór a z drugiej strony chce się czegoś konkretniejszego. Ale coś tam będę wymyślać. W ogóle chyba zdrowe odżywianie wymaga trochę nakładu pracy i pomysłowości. Wiadomo, że najszybciej to ziemniaki ze schabowym zrobić. A tak trzeba pokombinować.
Pozdrowionka!
-
no ja mysle, ze jakies chorobsko mnie dopada... a ostatnio chwalilam sie, ze jesienne przeziebiania mnie nie dotycza
no nic.. ale dobrze zrobilam, ze zjadlam sniadanko i wypilam kawke, bo dalo mi to troche energii i nie chodze glodna z mysla o jedzonku. do tego zjadlam jeszcze 5 migdalow. uwielbiam! ale to kurcze tylko naturalne ziarenka
-
Teraz taka pora, ja tez cos smarcze troszku i mni gardlo pobolewa Na nie(szczescie) jestem bezrobotna i moge sie kuroac w domku. Kolejnaproba , "wyprodukuj" sobie odsylacz do twojego watku bo chcialabym cie wspierac ale za kazdym razem cie szukam
Wzór na odsyłacz to :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
TRzeba to wkleic w profil towarzyski
-
też kocham migdały i w ogole bakalie... ale one maja mnostwo kcal
co do przeziebień to zazdroszcze.. ja jestem chora chyba od poltora miesiaca i nie moge sie pozbyc na dobre choróbska
-
o! nowi goscie
od razu robi sie wesolo
wstawilam nicoletia ! dieki za przypomnienie, dobry pomysl.
mam nadzieje, ze calkiem sie nie rozloze...
a dzisiaj wsunelam:
- dodatkowy jogurt z otrebami, lnem i pomarancza w czasie przygotowywania obiadku
- sliwki suszone jak zwykle (potem mam rewolucje w brzuszku) i orzeszki wloskie i kilka migdalow
- obiad: szpinak ze smietana z brokulami i kawaleczkiem serka feta
- 2 szklanki mleka
umieram!!
wszystko to pochlonelam naraz... niczego sie nie naucze... lakomstwo bierze gore nad rozsadkiem.. przynajmniej zaliczylam dwa posilki, bo nic juz dzisiaj nie zjem.
-
O nie nie! Masz zjeść kolacje bo inaczej organizm sie wkurzy i przyklei Ci orzeszki, śliwki i coś tam jeszcze na tyłeczek. Owoc albo jogurcik. Niewolno sie głodzić!!!!
-
Tez mam takie wyrzuty sumienia i mam dwa wyjscia - albo nie zjem nic do wieczora albo sie nazre jak swinia bo i tak juz wczesniej przegielam. Wiem , ze to zle ale taka juz jestem glupiutka
-
A ja mam żołądek pokurczony jak u wróbelka więcj em mało ale bardzo czesto. Dzięki temu mam szybciutki metabolizm i ładnie chudne. Idzcie w moje ślady a będzie wa dane to samo...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki