-
Pulchra, ile masz wzrostu bo ja tez chce miec taka figure a jesli o cycki chodzi, to tez mi zanikaja ;( a sa male i bez tego :[ a nad tylkiem mozna popracowac ABS buns duzo daje kiedys cwiczylam i chyba do tego wroce
-
sorry, ze post pod postem,ale nie dalo sie edytowac poprzedniego, nie wiem czemu :/ wiekiem sie nie martw, bo 20 lat to dopiero poczatek. Hehe mi tez 20 stuknie, ale w lutym. Dziwne, bo czuje sie ciagle na 18 lat
-
No co tam słychać???? [/list]
-
Witaj Piękna, i co tak cicho? Ale wiesz co już się z Tobą zadawac nie będe bo za chuda jesteś O! Kurcze wszędzie otaczają mnie szupli/chudzi ludzie... Myslałam że chociaż tu będe otoczona przez takich jak ja, a tu proszę taki lachon na stronce o nas- puszystych Ale wiesz co jak już moje ciałko bedzie przypominać ciało młodej, pieknej, szczupłej kobity to tez wstawie zdjęcia i zrobie Ci konkurencje :P
Napisz co u Ciebie!
Pozdrawiam
-
Hej Pulchraciu! Coś się nie odzywasz, brzydalku... ale u mnie już jest lepiej bo dzisiaj już 0,5 kg jestem do przodu czyli to woda jednak była, bo spadam do 57kg jest ok. Idę po jakiś sweterek bo wszystkie moje wyglądają jak namioty, spódnica jak mi się zatrzymuje na biodrach tzn. że biodrówka a sweterek nie da rady i nie mam w czym chadzać och z jednej strony to mi szkoda trochę tych ciuchów, bo przecież z rozmiaru 44-46 jak schudłam do 40 to musiałam całą garderobę wymienić a teraz te 40 muszę wymienić na 38 a nawet 36 bo niektóre 38 są za duże. Może lepiej przytyć? taniej będzie nie ...tak se gadam. Buźki! Odezwij się!
-
Witam po przerwie dłuższej!!! :P Mam już 20 lat i to nawet niejest takie złe. Gofus duże ciuchy a zwłaszcza spódnice to można przeszyć z boku na maszynie i już są mniejsze, wcale nietrzeba wyrzucać od razu. Ja sobie kilka fajnych ciuchów po prostu zwężyłam sama i jest dobrze.
I mi tu nie narzekac dziołszki ze chuda jestem bo jednak fotomodelka ze mnioe niejest i poza tym drzemie we mnie wiele potworow: słodyczojad, fast foodowy monster, nocny maszkietnik i piwny pochłaniacz. Musze sie pilnowć dlatgo sie trzymam tego forum. Pozatym Was lubie i niechce zsostawiać. A jeszcze bardziej lubie sie nad Wami pastwić jak grzeszycie na diecie
hawrodytka mam 167cm wzrostu czyli 2 kg niedowagi powinnam wyglądać jak szparaga. BMI to ściema. A ycki to tam nieważne no....chciałabym miec chociaż miseczke B no ale trudno... Chyba czas przestać marzyć. Tyłam były małe, scudłam znikney i nawet tabletki antykoncepcyjne niespowodowały ich wzrostu. No jak do 25 roku życia nie urosną to zainwestuje w silikony i bezie cacy
A u Was poza tym co słychać?
-
No wlasnie :/ masz chyba ten sam problem - jak tluszcz ci sie odklada, to wszedzie tylko nie w cyckach, a jak chudniesz to najpierw z cycków! mNie to do szalu doprowadza i tez mi tabletki anty nie pomogly :/ i jak bede miec kase, to pierwsze co, to ide pod noz i bede miec piekne C
167 ...ja nizsza jestem 163cm. Hm moze zejde ponizej 50 kg
-
Jesteś niższa ale to zależy od budowy. Ja mam same kości i tłuszcz. Jeśli masz umięśnione ciało to przy 52 bedziesz już jak szparaga wyglądać. Musisz po prostu pooglądac sie dokładnie
-
nie no, ja do umisnionych tez nie naleze tylek mam jak galareta, boczki tez sa pokazne:/ ale i tak mam hopla na punkcie brzucha, nie mam jakiejś tam oponki ale chcialbym miec idealnie plasciutki z duzym wcieciem w talii
-
Kochana to j juz wyobrażam sobie jak Ty wyglądasz mając 167 przy 50kg,(mam kumpelę o takich wymiarach) no, no
A co ja mam powiedzieć jak mam 161 - bleeeeeeeee, zawsze chciałam byc nieco wyższa, ale Pan Bóg nie dał mi tego
GOFUS - nie dołuj mnie z tymi rozmiarami 38-36!!!!!!!!!, każda chciała by mieć taki problem!!!!!!!!!!!!
POZDROWIONKA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki