Wpadam z rewizytą i czekam na ten Twój sposób . Powodzenia i cierpliwości życze!
Wpadam z rewizytą i czekam na ten Twój sposób . Powodzenia i cierpliwości życze!
witaj kiniuś
normalnie sie stesknilam co u ciebie? jak dietka? cos widziaam że mała wpadeczka byla ...ale trzeba sie podneiść i walczyc dasz rade
buziaki
Hej! Buziaczki i sloneczko przyszłam podarowac
Dziekuje, kolezanki za pamiec, za 15 minut jade na egzamin z historii administracji, jutro mikroekonomia i logika.
trzymajcie za mnie.
pozdrawiam ogolnie.
Romko, obiecuje, ze po niedzieli wszystko Ci napisze. jesli chcialabys to np. na mailu, to napisz mi w prywatnej wiadomosci maila to ci wysle, a jak nie to napisze to na twoim watku.
oj malo mnie malo, bo jestem wsciekla na siebie za moja slaba wole i brak konsekwencji. w zeszlym tygodniu obiecalam sobie : zero slodyczy itp do swiat. juz w piatek dalam siana, sobota byla nie lepsza niedziela tez,
nie wiem jak sie zmobilizowac. trzymam sie , dobrze wtedy sie czuje a tu przychodzi moment, impuls i juz zawalam.
nieznosze tego u siebie.
zazdroszcze szczerze elunce.
i wam wszystkim, ktore sie trzymacie i macie efekty.
pozdrawiam
Hej kochana co u ciebie tam ciekawego slychac?? dziekuje za odwiedzinki pozdrawiam serdecznie...
co slychac, nie za ciekawie. nie jestem z siebie zadowolona.
staram sie utzymywac na 1200 kcal ale okropnie zle sie czuje, nie wiem jakas glodna, slodyczy mi sie chce. dzisiaj gdybym nie zjadla 3 mercii 4 ciasteczka maslane i 2 parowki to byloby ok. wczoraj bylo super ale jestem glodna.
nie wiem co robic bo bardzo chcialabym te pare kilo zleciec.
nie chce mi sie cwiczyc. wczoraj zmobilizowalam sie do biegania z kolezanka ale ona nie da rady czesto a mnie sie samej nie chce.
Zakładki