-
oj kochana co ja tu widze....tyle postów ze nie idzie nadrobic:P hihihih
ale ładnie jadłas naparwde <gratuluje> kolajny dzien za Topba
-
Masz na myśli jadlospis z dziś ??? bardzo sie ciesze ze na razie dobrze mi idzie ale kto wie co bedzie potem .... wiesz na razie truuuudno mi bardzo zmusic mi sie do cwiczen...a co z balsamami do ciala?? dzialaja one cos????a u ciebie jak tam dietkowanie???
-
Czekam na odwiedzinki i co najwazniejsze wasze wsparcie
-
nooo ładnie dzis było a cwiczonka przyjda z czasem ....:P a jak zaczeniejsz...zoabczysz jak to fajnie gdy wydzielaja sie endorfiny to bedziesz chciała wiecej
ja stosuje ujedrniajace albo na rozstepy...mi pomagaja
-
wiesz moze to glupie ale postanowilam na pocztaku 2 tyg diety bez cwiczen ( tylkote na wf) a po 2 tyg zaczne cwiczyc bo wiesz zawsze to lepiej sie cwiczy jak sie ma mniejszy brzuszek i jest sie lzejsza choc o troszke...
-
Wtrące Wam sie trochę do rozmowy...
Ilka wiem co czujesz, bo jak ja mam zacząć się gimnastykować to gdzieś mi entuzjazm od razu ucieka
JUż wolę chodzić wszędzie na pieszo (zamiast jeźdźić autobusami) Próbuję się przełamać, ale czasami szybki marsz po mieście jest dla mnie lepszy niż pół godziny jakiś ćwiczeń...
A jeśli chodzi o jakiś balsam to zaczęłam używać NiveaQ10 ale nie zauważyłam, by narazie coś mi sie podnioslo... :P
Bądź dzielna i walcz dalej Ja jestem z Tobą
-
no ja z Avonu uzywam i chwale:P Ilonko kazde Ćwiczonka sa mile widziane:Pale rozumiem bo ja na poczatku diety tz mialam mała ochote do C.wiczen:P
-
Ilonko tak szperałam po necie i znalazłam Głowne przykazania dietkoweania na jednej ze stron.... moze Ci sie rpzydadza...zeby tak dokładnie zaglebic sie w te wszystkie tajniki:P
Nie najadaj się do syta. Mimo, ze wstaniesz od stołu z lekkim uczuciem głodu, po kilku minutach poczujesz, ze jesteś najedzony.
Nie traktuj jedzenia jako sposobu na zabijanie czasu.
Jedz to, co wymaga intensywnego żucia. Żucie zaspokaja apetyt.
Nie popijaj jedzenia - dzięki temu zjesz mniej.
Nie daj się skusić na słodycze i inne smakołyki.
Licz kalorie.
Nie usprawiedliwiaj swojego łakomstwa.
Na stole, zamiast słodyczy, postaw surowe warzywa.
Nie zaspokajaj głodu alkoholem.
Nie wychodź z domu bez śniadania, a swoja dzienna porcje jedzenia dziel na więcej posiłków.
Pij napoje niesłodzone, wodę mineralną, herbatę, napary z ziół; soki owocowe również zawierają kalorie, które w ogólnym bilansie podnoszą dzienne spożycie kalorii.
Prowadź codzienne notatki i dodawaj zjedzone kalorie pilnie przestrzegając, aby nie przekraczać ustalonego dziennego limitu.
Nie sięgaj po jedzenie, gdy nie czujesz głodu, pilnuj stałych godzin posiłków, pamiętaj, że najwięcej możesz zjeść na śniadanie, aby mieć czas na spalenie kalorii.
Nie zajadaj smutków i stresów, nie jedz podczas oglądania telewizji lub czytania książki.
Unikaj dań typu fast-food - zapiekanek, hamburgerów, pizzy.
Zamiast majonezu dodawaj do sałatek sosy z jogurtu.
Unikaj dodawania tłustych sosów do ziemniaków, kasz i makaronów.
Nie dodawaj śmietany do zup, zastąp ją jogurtem.
Spożywaj mleko niskotłuszczowe, chude sery i jogurty.
Spróbuj nie smarować pieczywa masłem ani margaryną - tłuszcz roślinny spożyj w postaci oliwy do surówki warzywnej.
Unikaj kiełbas, pasztetów i podrobów - znajduje się w nich największa ilość tłuszczu.
Potrawy z chudego mięsa, drobiu i ryb gotuj lub piecz w folii lub na grilu zamiast je smażyć.
Zamiast mięsa jedz więcej ryb i drobiu.
Połowa tłuszczu, który jemy, znajduje się w mięsie. Dlatego przed przyrządzaniem usuwaj z mięsa widoczne kawałki tłuszczu.
-
Witaj,
jestem u Ciebiepierwszy raz na watku
wiec zycze powodzenia
-
Asq25 cos źle zjadlam ze dalas mi te wskazówki?? Wiesz cio ci powiem kochana ??? teraz te wskazowki co czytalam ja to juz wszytsko wiem :P prowadze sobie taki zeszycik tam pisze co jadlam na sniadanie obiad podwieczorek kolacje nie uzywam margaryny unikam majonezu...mam tam wiele wsazowek przydatnych wszytsko juz wiem ale jednego nie wiedzialam by nie popijac jedzenia...wogoole to ja mam problemy z piciem wody malo co pije wiem ze musze akle nie umiem sie zmusic
Elunka tylko ze szybkich spacerow tez nie mam kiedy dojezdzam do szkoly bo ja miesskam w radziechowach a chodze do szkoly sredniej juz ;/ nie mam jak spcerowac wogole p[op skzole tez nie mam jak bo siadam do ksiazek i sie ucze jak na cos musze a zawsze praweie musze :/
kiniaE dziekuje tobie rowniez tego zycze:P wpadaj :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki