Pół śląska, pół Warszawy
Pół śląska, pół Warszawy
Misio, może i zacharapcić. Ja dyslekt jestem i mogę coś pomylić Ale często też mówię zachachmycić (pewnie napisałam z błędem, więc proszę o wyrozumiałość z w/w powodów )
No no Misiu widzę że święta pięknie przetrwałaś i to jeszcze szczuplejsza wróciłaś ..........to bardzo pięknie.............gratuluję spadku wagi
A rowerek to fajny sprzęt sama bym chętnie pojeździła ale nie pojeżdżę bo nie mam
Z alkoholem to naprawdę trzeba uważać ja teraz wypijam piwo i jestem pijana szok
Ech, z piwem to mam nauczkę teraz. Ale w życiu bym nie wpadła, że sięmogę taką małą ilością alko teraz upić, hihi. Ekonomiczna jestem, niewiele mi trzeba
Sephrenko, u mnie się mówi zachachmęcić
Haha, moje ulubione pytanie dialektologiczne: co to jest strugaczka?
Strugaczka pochodzi od strugać czyli obierać
Moja córka na temperówkę, czyli małe pudełeczko do strugania kredek mówi strugaczka
A u mnie na temperówkę mówi się oszczytko
Hihhh, fajno. No..... w Małopolsce nikt nie powie temperówka, tutaj takie słowo nie istnieje. Za to mówi się strugaczka. Oszczytko też fajnie Nooo.... i to mnmie właśnie kręci.... porąbane mam zainteresowania, hiehhh.
Aaaaa,byłam przed chwilą w sklepie z ciuchami i wybrałam sobie na oko 4 bluzeczki i wszystkie za wielkie były!!
Marzę o pójściu na zakupy
Misio widzę że nie tylko przetrwałaś święta ale i wróciłaś do nas mniejsza Gratuluję!!!!!!!! Ja byłam wczoraj na zakupach, co prawda w niektóre rzeczy się jeszcze nie mieszczę, ale i tak humor się poprawił
Zakładki