Strona 60 z 130 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 70 110 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 591 do 600 z 1293

Wątek: Może mi się wreszcie uda!!!

  1. #591
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Hehhh, nie bój się.... wiesz być może (bo chyba gdzieś w moim wątku to było), że jestem wokalistką w kapeli metalowej. Z Drakiem chodzi o to, że się z nim dogadać nie możemy w pewnej kwestii. Ale to tak raczej żartem i metaforycznie, nic mu nie grozi

    Beciu, jabłuszka proponuję sobie zrobić osobiście, są bardzo proste, a mogą być świetnym wstępem do dalszych eksperymentów w kuchni. Kiedyś trzeba zacząć, a rzeczywiście można to bardzoooo polubić A co do tych jabłuszek, to napisałam, żeby je przeciąć mniej więcej w połowie. Lepiej to jednak zrobić nieco powyżej połowy, taką "czapeczkę" im trzeba odciąć
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  2. #592
    Awatar Gosia85
    Gosia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Jastrzębie Zdrój
    Posty
    39

    Domyślnie

    życzę powodzenia i wytrwałości w załatwianiu spraw
    no i ..smacznej zupy
    Faza I od 15.06.2009
    Faza II od 25.06.2009

  3. #593
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Witaj Misiu. Dzionek zalatany kalorie palone Kotleciki z rybki pychotka moja córcia to by z 3 dokładki zjadła jak by jej na to 8 letni brzuszek pozwolił
    A pieczonych jabłuszek nie lubię, jakoś do mnie nie przemawiają ale nie pieczone uwielbiam jogurcików też nie lubię i zawsze jem serek biały albo twarożek, tak na pieczywie lekkim trochę szczypiorku i wypas śniadanko
    Życzę powodzenia w gotowaniu zupy rybnej, ja nigdy nawet nie próbowałam jej robić więc musisz nam zdradzić jak wyszła

  4. #594
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    hmmm spróbuję pod czujnym okiem mamy. na święta robiłam rogaliki drożdżowe (mama tylko ciasto zarobiła) i jakoś mi to wyszło, co prawda trochę koślawo ale zawsze coś.

    Wiem, czytałam gdzieś tu o tym. I naprawdę Cię podziwiam. Jak Ty znajdujesz na to wszystko czas?

  5. #595
    flex007 Guest

    Domyślnie



    POZYTYWNEGO TYGODNIA

  6. #596
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Ja mam właśnie za dużo czasu. Jestem od stycznia (bo w grudniu skończyłam studia - miałam przedłużone o trzy miesiące ze względu na praktyki nauczycielskie) w stanie inercyjnym. Siedzę w domu, gotuję obiadki, czasem gdzieś coś pójdę załatwić.... próby kapeli mam raz na dwa tygodnie (za to długie straszliwie). Ponieważ już szósty tydzień mam niewydolne gardło, to teraz nawet na owe próby nie chodzę. Jesteśmy w trakcie wymiany gitarzysty, więc koncertów nie gramy. Marazm. Powinnam pisać pracę magisterską. Nie chce mi się wcale. Poza tym coraz bardziej się przekonuję, że zwyczajnie jestem na to za głupia jakaś.... A powinnam to już skończyć, obronić się, żeby normalnie do pracy pójść, bo ciągle nie mam kasy... (np. aktualnie mam jakieś 60 zł, bo wczoraj zrobiłam wieeeelkie jedzeniowo-domowe zakupy z serii "niezbędne"). Dzieciaki na korepetycje jakoś w tym roku nie chcą przychodzić.... A od Tomcia brać nie lubię. I kicha...
    Powinnam siedzieć w bibliotece. Więc, konkludując, ja mam bardzo dużo czasu. Który to czas tracę bezpowrotnie. Przynajmniej mogę sobie czasochłonne jedzonko gotować
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  7. #597
    RECMAL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-01-2008
    Mieszka w
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    554

    Domyślnie

    Misiu korzystaj z tego wolnego czasu, bo jak zaczniesz pracować to laba się skończy chociaż wiem z własnego doświadczenia że zbyt długie siedzenie w domciu doprowadza do szaleństwa Dlatego uciekam i idę na spacer bo mały wstał, wpadnę po 15.

  8. #598
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    Dokładnie, korzystaj z wolnego czasu.

    Ja jestem dopiero na 1 roku studiów, zajęcia mam 3x w tygodniu, jutro idę po 1,5tygodniowej przerwie świątecznej na uczelnię. Też niby mam masę wolnego czasu... Mogłabym się spokojnie uczyć gdybym chciała. A co ja robię? weźmy za przykład dzień dzisiejszy - uznałam że uczyć się będę po powrocie ze sklepu (bo nikogo innego w domu nie ma kto by poszedł na zakupy), miałam wychodzić - przypomniałam sobie że nastawiłam pralkę więc muszę poczekać aż skończy prać. Potem do sklepu, potem będzie akurat pora żeby z psem wyjść... i znowu się dzisiaj nie pouczę a w środę kolokwium z niemieckiego a w czwartek z matmy Kasy też u mnie brak, niby mam przyznany kredyt studencki, więc co miesiąc wpływa 600 zł na konto, z czego 445 idzie na czesne a reszta leży na koncie bo zaczynam panikować że po studiach nie znajde pracy i nie będę miała z czego spłacić kredytu... Jak widzisz, też strasznie tracę czas... a przecież gdybym się zmotywowała to i ładne oceny bym na studiach miała (sądząc po tym że ucząc się tylko w nocy przed egzaminami i skończyło się tylko na 1 poprawce a ogólnie średnia 4,19 czyli stać mnie na więcej) i jeszcze pewnie bym się w końcu zapisała na kurs jakiegoś języka obcego... eeeh, marzenia...

  9. #599
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    No właśnie, Beciu, taki nasz żywot... a co studiujesz? Może już kiedyś pytałam, ale niestety nie pamiętam... a ja miałam dzisiaj latać, a się okazało, że dwóch rzeczy z tych zaplanowanych nie zrobię, bo: pan, od którego miałam coś odebrać, dzisiaj się spotkać nie może; Tomek nie zostawił mi swojej książeczki takiej specjalnej do hepatologa, więc go nie mogę zapisać do poradni.... muszę za to jechać na wydział. A dziekanat jeszcze zamknięty, więc sobie posiedzę w domciu.... już tu prawie w fotel wrosłam Zaraz weiderek.
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  10. #600
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    finanse i rachunkowość ze specjalizacją rynki finansowe i bankowość

Strona 60 z 130 PierwszyPierwszy ... 10 50 58 59 60 61 62 70 110 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •