Ooooo, Katarinko, a co tam piszą o związku Wagi z Rakiem????? Ja jestem Waga, jakby co A może masz skaner i mogłabyś mi wysłać zeskanowane stronki na mail, albo coś? Bo ja lubię ten cały astrologiczny szajs
Jakoś mi niedobrze jest. A dzisiaj mi się piwko szykuje. Już sobie kombinuję co zjeść w ramach obiadu, skoro piwko będę piła. No i jakoś nie wiem. Poza tym mi się nie chce robić i czasu na to nie mam, kupiłabym coś na mieście. Kebab ma za dużo kalorii, przekroczę limit. Hamburgerem to nie wiem, czy się najem. Ech.... te moje problemy głupawe....
Zakładki