hej Dawno mnie tu nie było taka zabiegana ostatnio jestem, że szok! ale jeszcze miesiac i upragnione wakacje No może póltorej miesiaca Z facetami to już tak jest... Ja sobie chwilowo nie wyorażam zamieszkać z moim mężczyzną, ale to ze względu na przypadłość z której wspolne mieszkanie z pewnością go wyleczy. Mianowicie gdy jestem u niego nic mi nie pozwala zrobic! Czasami to jest denerwujące no bo skoro on robi kanapki to mi sie nic nie stanie jak nastawie wode na herbate, ale nie ja jestem jego gościem koniec kropka.... niejedną bitwą na poduszki to się skończyło Pozdrawiam
Zakładki