Wątek: co mnie nie zabije to mnie wzmocni (start 11.02.08)

będziesz... szczuplutka! bo po co masz być chuda..? chuda to nie taka ładna.. a szczupła jak najbardziej!

oj tam, chuda czy szczupła, ważne żeby nie być wielorybem jak teraz

jadłospis na dzisiaj:
śniadanie: mleko czekoladowe, 2 parówki drobiowe, ketchup
przekąska: 50g suszonego ananasa
obiad: naleśnik z serem żółtym i parówką
przekąska: 50g suszonego ananasa, pepsi light
kolacja: sałatka z pomidorów

czyli ogólnie 1146 kcal.

ogólnie dzień dzisiaj bardzo pracowity bo wszystko na mojej głowie. zaraz lecę po zakupy jedzeniowe, potem muszę posprzątać w szafie (tym razem tajfun przeszedł przez szafę ), mam nadzieję że znajdę chwilę by poleniuchować Miłego dnia!

wielorybem, ja Ci dam! :P

a posprzątasz z rozpędu też w mojej, bo co tam się dzieje, to masakra!

Śliczne menu

heh wiecie co? 3 w lotka trafiłam co prawda 16 zł to nie jest suma z którą można zaszaleć ale przy 14 groszach które miałam w portfelu 16 zł wydaje się ogromna oczywiście nadal jestem na etapie oszczędzania jak na prawdziwego studenta przystało

Wróciłam ze sklepu, posprzątałam w szafie, poćwiczyłam... jest 12:41 i mi się nudzi to dopiero 3 dzień mojego planu 30-dniowego zakładającego wcześniejsze wstawanie a już widzę, że jeśli nie opieprzam się w łóżku do 12 to nie dość że nie latam jak szalona by ze wszystkim zdążyć to jeszcze zostaje mi mnóstwo czasu dla siebie super! żebym się jeszcze mogła tak kopnąć do tego niemieckiego to już by pięknie było. no ale nie wszystko na raz

Hm...
jak ja byłam w twoim wieku czyli na studiach i przyszło mi jechać na 3 miesiące do rodziców, to umierałam z nudów, modliłam się, żeby wakacje się skończyły, więc spałam do 12stej, żeby dzień był krótszy Ależ ja głupia byłam. Ale tak to jest z moją miłością do Krakowa

uuu, piniondz piechotą nie chodzi brawo!

I jak tam dzisiejszy dzionek leci? Zaczynamy projekt centymetry WON?

dzisiaj do wieczora jadę na niskokalorycznych potrawach bo wieczorem świętujemy imieniny taty i mam zamiar się napić wina (białego - uwielbiam) a że z doświadczenia wiem, że picie na pusty żołądek kończy się w moim przypadku rannym rzyganiem to muszę sobie zostawić limitu i na alkohol i na jedzenie. waga uparcie pokazuje 71kg. a ja uparcie chce już widzieć 69. wrrrrrrrrrr! nie wiem już co mam robić żeby ta waga ruszyła no ja MUSZE 30 wrzesnia ważyć max. 65kg!!!! nie chce wracać na uczelnię będąc wielorybem

Felicja
a wiesz, że ja bym chciała żeby wakacje się skończyły? również dlatego, że umieram z nudów, ale przede wszystkim dlatego że brakuje mi moich znajomych bo z nimi zawsze wesoło było. a wiadomo - wakacje: jedni pracują, inni wrócili do domów, inni wyjechali no i za B tez mi się tęskni...

Autkobu
pewnie że zaczynamy!!!

Zamieszczone przez Linkinka_Becia

a ja uparcie chce już widzieć 69

zbereźnico Ty, tylko jedno Ci w głowie!!! :P