Witajcie :*******
ja też nie wierzę w kremy wyszczuplające (ja w ogóle w żadne nie wierzę, szczerze powiem ) ale akurat taki miałam, to nałożyłam równie dobrze mogło to być masło albo mydło w płynie-ważne, że się masowało
no i byliśy na basenie...nie wyłaziłam z wody, bo było mi wstyd się pokazać w takim stanie, w skutek czego musiałam cały zas pływać...uffff ależ byłam zmęczona a R postanowił, że co tydzień będziemy chodzić...hehe fajnie, lubię wodę, może wreszcie coś się ruszy z moją wagą (no i będę się modlić, żeby nie spotkać nikogo znajomego).
A dziś na obiad pizza (zrobię dla siebie w wersji dietetycznej-potem opiszę jak). A na razie idę do dziadków sprzątać. A po obiedzie zakupy-jak coś fajnego kupię to się pochwalę choociaz te zakupy to bardziej tak dla relaksu (taaaa relaks w 3-godzinnej kolejce do kas ).
Buziaki :***************
M
Zakładki