A ja też jestem ze Świętokrzyskiego (wiem, że tego się nie powinno wielką literą pisać, ale nie umiem się powstrzymać) i owszem, lubię pojeść. Podejrzewam, że dokładnie tak samo jest w innych województwach i w reszcie świata Pokopać działkę też lubię, właściwie to jest jedyna rzecz, którą lubię robić na działce Aaaa, jeszcze lubię wodę ze studni na sznurze wyciągać Przeze mnie korby nie zamontowali, bo się uparłam, że chcę rękami, hihii A teraz rzadziej bywam na działce (z racji miejsca zamieszkania) i rodzice sami biedni na sznurze wyciągają....
Happysad, fajno tak dietkować z mamą. Ja też tak kilka razy robiłam, tylko się zawsze okazywało, że moja mama jest bardziej wytrzymała ode mnie. No w końcu kiedyś schudła 19 kilo......
Zakładki