Strona 22 z 51 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 503
Like Tree76Lubią to

Wątek: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

  1. #211
    willex jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    581

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Cytat Zamieszczone przez Kiteku Zobacz posta
    Willex - a ja chyba po raz setny : "Witaj znowu!" ))
    Wierzę, że w końcu uwierzysz, że to jak wyglądasz zależy od Ciebie, a nie od dzieci, problemów, męża, pracy/braku pracy itd. Trzymam kciuki!

    Byłam wczoraj w kinie ("Bogowie") i mimo tego, że baaardzo się bałam tego filmu to z całym sercem polecam. Nie wiem, kiedy oglądałam lepiej zrobiony film.
    Milo mi, ze mnie witasz..
    Stesknilam sie za Toba! Ciesze sie, ze sie nie poddalas i walczysz. Podziw ogromniasty Ci sie nalezy.
    Nie chce dobic do 100 wiec wyjscia nie mam.
    Walka o zdrowie!

  2. #212
    willex jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    581

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Chciałam się pochwlaić, że 1 dzień za mną. Nie zawaliłam w niczym. Brzuskzi zrobione, dieta ok. Nawet nie tknełam obiaduu reszty rodzinki.Jednak wiem, że najgorsze dopiero przyjdzie.
    A jak mi dziś chleb pachniał obłednie...hmmmmm...ale rozkoszowałam się zapachem i tyle. Zaznaczę, że chlebowa nie jestem
    Do jutra Dziewczyny
    katty1512 and Kiteku like this.
    Walka o zdrowie!

  3. #213
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    U mnie porażka. Jutro ważenie i moja waga skoczyła 58.3 na 59.2, a nie jestem przed @. Juz nie wiem co robię źle. Może dietetyk mi potrzebny, aby te cholerne 5 kg zgubic ...
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  4. #214
    willex jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    581

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    A Wy gdzie????????????
    Kolejny dzień leci. Ile ja warzyw obrałam, sok zrobiłam z buraków, jabłek i marchwii.
    Na obiad paprryka nadziewana warzywami, a rodzinie z mielonym mięsem i warzywami.

    S. sok z buraków, jabłek i marchwii+buraki, marchew
    S@: jablka
    O; papryka z warzywami
    K: salatka z ogorkow i pomidorow
    Ostatnio edytowane przez willex ; 21-10-2014 o 21:00
    Walka o zdrowie!

  5. #215
    Awatar gaja81
    gaja81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-12-2013
    Posty
    1,981

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    witam,
    coś mi forum z rana nie działało :/
    Ja wczoraj dietkowo ok, dołożyłam wieczorem niecałe 9 km biegu, całe miasto obiegłąm i kurcze nie wiem gdzie biec aby zrobić więcej :/ Ciemno wszędzie, wybiegłam na jakąś polną drogę , ciemno jak w doopie, nic nie widziałam co pod nogami ale na szczęście to ok 200 m od lampy do jakiś domów :P Dziś trening z Jillian BNISH FAT BOOST METABOLISM odrobiony
    Idę się myć, jeść owsiankę i wybywam z domku

    willex trzymaj się, wiem jak to nęci jak się człek chce ograniczyć

  6. #216
    Awatar awersja
    awersja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-03-2008
    Posty
    1,093

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Willex ja również Cię witam....ale tak sobie myślę, co z tego? skoro Ty w najtrudniejszych momentach uciekasz?? I nie byłabym sobą gdybym nie napisała, ze złości mnie to Ja cieszę się, że wracasz, że podnosisz się i podejmujesz próby....ale złości mnie to, że znikasz, wtedy gdy jest najtrudniej. Chciałabym Cię jakoś zmotywować, pomóc, ale nie dajesz sobie szansy, bo Ciebie tu nie ma. Co z tego, ze jesteś w pierwszych dniach kiedy jesteś zmotywowana i nakręcona i w sumie nie potrzebujesz nikogo by realizować swoje cele, piszesz jak fajnie Ci poszło, bardzo mnie to cieszy, ale co z tego?? kryzys przyjdzie a Ty znikniesz, a ja.....choćbym chciała coś Ci napisać, mam związane ręce, bo Ciebie tu nie ma. A do kryzysu trzeba się przygotować.
    Willex jasny gwint, siedź tu a nie uciekaj, pisz nie tylko o tym co łatwe i fajne, ale też o trudnościach. Dostaniesz kupe wsparcia, ale też porad, poza tym wielu ludzi pokaże Ci też to skąd u Ciebie może brać się takie a nie inne zachowanie, kompulsy, kryzysy. A tylko wgląd we własną osobę i świadomość tego co się z Tobą dzieje, daje Ci możliwość podjęcia równej walki, oczywiście jeśli będziesz tego chciała. Będziesz mogła też wypracować sobie strategie radzenia sobie w tych ciężkich chwilach. Bo ile już trwa to Twoje pojawianie się i znikanie z forum? Dieta lub jej brak? Co Ci to dało?? Pamiętaj, żaden kryzys nie trwa wiecznie!!!

    Cieszę się Willex, że Cię widzę, mam nadzieję, ze tym razem na dłużej

    Scyzoryk.....tak to trochę jest....im lepsze efekty, poczucie, ze wyglądamy lepiej tym motywacja i samokontrola maleje.....niestety tak to się zaczyna.....

    Sama mam podobnie....i trwa to już długo.... Niewinnie, powoli..... najpierw waga stoi, później powoli rośnie..... A później jest wiosna i uświadamiamy sobie, ze jest nas kilkanaście kg więcej Tak więc ruszam dziś razem z Tobą

    Kiteku, ja zamierzam w szpilkach do pracy jeździć. Póki co obmyślam jak to zrobię, bo też dużo chodzę, czasem do autobusu trzeba biec....no nie wiem.....może to kwestia przyzwyczajenia, bo kiedyś też tak robiłam a mimo wszystko było to jedyne obuwie jakie posiadałam
    Poza tym dbaj o zdrówko Kitek, choroby nie sprzyjają diecie, a Tobie idzie wzorowo

    Jezu u mnie tragedia. czuję się jak balon. Nie mogę się załatwić, zbliża mi się @ i jakaś taka rozlazłą jestem wciąż. Ale przyszły mi rzeczy które zamówiłam, i 2 z nich (koszula i spodnie) muszę zwrócić, bo są....za małe :/ Fakt spodnie w ogóle jakieś małe jak na ten rozmiar, ale nie zmienia to faktu, ze się wk*****, a koszula niby ok.....ale liczyłam na to, ze będzie luźna, a nie jest.....skrojona jak ulał i przyznam, że zastanawiałam się czy oddawać....bo.....przecież jestem na diecie :P ale jednak stanęło na tym, ze zwracam, jak schudnę to kupię ponownie. Może będzie lepsza promocja. Bo gacie które kupiłam ostatnio na promocji za 55 zł dziś kupiłam w większym rozmiarze za 35 :P

    Miłego dnia!!!!

  7. #217
    Awatar Kiteku
    Kiteku jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2012
    Posty
    1,090

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Hejka z rana

    Ja też miałam rano problemy z forum, może coś im znów nawala..

    A wczoraj położyłam się spać o 19 i wstałam dziś o 8. Ech, posiadanie dzieci, a szczególnie dorastających to jest szkoła życia. Na szczęście doszłam już do takiego etapu mojej choroby, że wolę połknąć lekarstwa na uspokojenie niż się obeżreć. Cieszy mnie to niezmiernie

    Willex - Awersja ma całkowitą rację i napisała to, o co zawsze i ja Cię proszę - nie znikaj!
    I napisz mi, proszę od czego zaczynasz powrót? Jakaś dieta? Ja wiem po sobie, że przez pierwszy tydzień wolę po prostu zmniejszać posiłki i przyzwyczajać organizm do stałych godzin jedzenia. Bo jak się od razu zdecydujesz na restrykcyjną dietę to możesz się nagle rzucić na jedzenie. Ja dopiero teraz, w 9. dniu nie mam napadów na świństwa i wystarcza mi tyle ile jem.

    Udany ósmy dzień
    - kawa z mlekiem i słodzikiem

    10.00 - owies
    12.00 - budyń
    14.00 - zupa warzywna
    16.00 - pół kromki chleba z serkiem topionym
    18.00 - wieśniak
    do picia: pół litra wody
    sport: Jillian


  8. #218
    Awatar Mr_Scyzor80
    Mr_Scyzor80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2013
    Posty
    143

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Cześć wszystkim

    U mnie po niedzielnym obżarstwie prawie nie ma śladu. Natomiast coraz poważniej myślę nad siłownią. Na wyjeździe jestem praktycznie do końca roku więc przez 2 miesiące może coś się uda jeszcze zrobić przy pomocy trenera z siłowni. 2 miesiące 4xw tyg taki jest plan wyjściowy a co z tego wyjdzie zobaczymy. Najważniejsze żeby się zapisać i chodzić poza tym za darmo to nie jest
    katty1512 lubi to.

  9. #219
    Awatar katty1512
    katty1512 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1,006

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    hey,

    ja po wczorajszej dawce motywacji, mimo przeziebienia. zalozylam sobie profil na samsung apps fit i dzisiaj zaliczylam juz 90 min fat burnera

    ale od wekendu mam problm z utrzymaniem diety. na razie zganiam to na przeziebienie i ze jestem przed @,ale czas sie wziac w garsc...

  10. #220
    willex jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2012
    Posty
    581

    Domyślnie Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies

    Awersja i KitekuDałyście mi popalić, ale pozytywnie! Macie racje...
    Dzisiejszy dzien do przodu, choc mega zle sie czulam, glowa mnie bmocno bolala, mdlilo mnie, dreszcze, ccieplo, slabo mi..a ponoc trzeci i czwarty dzien to bonanza.
    Jetsem przeciwniczka diet ale teraz chcialabym wytrwac min. tydzien na diecie owocowo-warzywnej dr Dabrowskiej, chcialabym oczyscic organizm choc troche. Mam kamienn w woreczku (do usuniecia), ciagle bole tego i owego i przeraz mnie ta kwestia.
    Dodatkowo musze zrobic tomograf glowy, bo z zatokami mam problem odiwecnzy.
    Mam problem z corki zdrowiem, jets podejrzenie Zespollu Marffanaa albo Echlersa..musimy nawiedzic kilku specjalistow. Oprocz tego wracam niebawem do pracy, do ktorej nie chce wracac, wiec ogarnia mnie przerazenie. Ostatni semstr studiow mi zostal..o rajuuuu!

    Ogólnie nie wiem dlaczego tyję..nie jem na codzien duzo, ggdy mam napady to wcinam. A jak mam nerwy to słodycze zre..ciasto..

    Mam dosc tego balastu i czas zweryfikuje co bedzie dalej.
    Walka o zdrowie!

Strona 22 z 51 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •