76Lubią to
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
HejkaWracam po raz n-ty na to forum z wiadomych przyczyn . Najwyższa pora zacząć coś działać w kierunku zrzucenia wagi bo dobrze nie jest. Sytuacja jest co tragikomiczna: 164cm wzrostu... ok 70 kg wagi (piszę około bo waga mi się popsuła jakiś rok temu a nowa zamówiona ma być na dniach- jak będzie zakładam strażnika)
Moje odżywianie skupia się na słodyczach- posiłków mogę nie jeść i nie stanowi to problemu. Jakbym tak podsumowała to właściwie jem cały czas...coś, a to ciastko a o batonik i pomimo, że staram się ograniczać to nie kontroluję ilości. Więc chciałabym to zmienić. Jeśli chodzi o aktywność to jest dobrze może przydałoby się trochę urozmaicić ćwiczenia ale to jest drugorzędne. I chyba tu jest mój największy problem. Pomimo dużej aktywności fizycznej tyję.
Trochę poczytałam Wasz sympatyczny wątek i mam nadzieję, że mnie przygarniecie w połowie akcji i dacie czasami mocnego kopniaka za opier...nie się
W zamian oferuję wsparcie... ale dajcie mi troszkę czasu na poznanie Was
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witamy figa! Nie tylko twoja zmora sa slodycze! Mi tez ostatnio coraz ciezej sobie odmowic! Dzis w pracy pochlonelam dwa gofry w tym jeden z czekolada i bita smietana!!! Kurde od jutra juz koniec na serio! Musze do stycznia zrzucic jeszcze ok 4kilo to nie duzo i na pewno jest to wykonalne tylko cholera nie moge sie zebrac!!! Nawet przestalam sie wazyc ostatnio a to bez sensu oszukiwanie samej siebie. Jutro rano staje na wage i koniec ze slodyczami (w pracy bedzie najciezej! Lody, gofry i nalesniki na slodko... ale dam rade!)
Wstyd mi jak czytam wasze jadlospisy!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Aż narobiłaś ochoty ale trzeba się brać za siebie i to tu i teraz. Likaa bądź jutro dzielna i zdaj relację. Mi udało się dziś wygrać ze słodyczami tzn nie wpadłam w szał pożerania tylko grzecznie na dwóch cukierkach się skończyło ale to dlatego, że wczoraj w spodnie się ledwie dopiełam.... a to były największe jeansy z ubiegłej zimy
Jeszcze w nich pochodzę... obiecuję to sobie
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Willex poniżej link do ćwiczeń
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ja robię po 10 powtórzeń każdego ćwiczenia przy rozgrzewce i 1 serię po 10 powtórzeń ćwiczeń właściwych
z reguły rano przed pracą zajmuje mi to ok 20-25 min.
Pozdro
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Lika a czy to nie Ty mnie opieprzłaś niedawno za nieważenie się?? A tak serio, to musimy wziąć się w garść, bo dużo kosztowało nas zrzucenie tych kilku czy kilkunastu kg. Nie wiem jak Ty, ja nie chcę tego zaprzepaścić.
Figa witaj startujemy bardzo podobnie, tzn ja obecnie nie wiem ile waże, ale choć trudni mi się przyznać, pewnie będzie coś koło tego.... mam 165 cm i moja ostatnia waga ok m-c temu to 66 kg. Skoro słodycze stanowią największy problem, czy musisz je kupować??
Nie rób zapasów. Jeśli masz już straszną ochotę to wtedy idz do sklepu, kup gorzką, albo jakiś wafelek, jeden lub miód, dźem też polecam w sensie kanapki lub z serkiem. Albo kup loda BIG MILK ale białego bez dodatków, ma tylko 80 kcal.
Katty trzymam kciuki za wybory!!
Kiteku....cały sęk z tym, że nie mam się z kim założyć. Bo kurde....ciągle słyszę, ze nie mam z czego schudnąć :/ Ale motywuję się póki co muzyką i filmikami na youtubie póki co skutecznie :P
Willex, postanowiłam się oczyścić tak jak Ty. Jakiś czas....może to pomoże mi się ogarnąć. W tym oczyszczaniu najgorsze wbrew pozorom nie będą dla mnie słodycze i inne jedzenie.....a używki k**** kawa....piwo....i....papierosy i na razie jeszcze wyjadam resztki z lodówki no i daję sobie trochę czasu na przygotowanie, bo sama nie wiem czy mam podjętą decyzję co do używek, szczególnie tej ostatniej.... tak wiszę w ambiwalencji......Jak z niej wyjdę w jedną lub w drugą stronę to dam znać
Willex skąd masz przepisy na różne smaczne rzeczy które jadasz?
uciekam się szykować do pracy
miłego dnia
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam was i nowych zaglądających
Słodycze...... temat rzeka, najlepiej nie kupować to fakt ale to jak powiedzieć alkoholikowi, że po prostu nie ma kupować wódki i wsio się ułoży hehe
Ja ostatnio bezforemna i bezkształtna, ciągle zmęczona - może za mało żelaza? nie wiem już sama, pewnie to też byle jaka dieta.
Wczoraj poszłam pobiegać,na wstępie czułam, że to nie dobry pomysł bo jakoś dziwnie się czułam, w brzuchu jakbym balon uciskający miała i efekt taki, że biegnąć nie mogłam unormować oddechu bo ciągle coś mnie gniotło i po 7 km wróciłam do domu. Dziś jakieś ogólne ćwiczenia zrobiłąm plus na postawę
Może pełnia ma na mnie zły wpływ??????????? :P
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersja - no hmmm, jakby Ci to powiedzieć - ja też uważam, że nie masz z czego chudnąć
Ale jak kiedyś ważyłam 42 kg to też uważałam, że mam brzuchol jak piwosz.
Inna sprawa, że nigdy nie miałam mięśni na brzuchu - tzn. widocznych mięśni
Willex - ja też proszę o źródło tych pyszności. U mnie w domu się nie jadałowarzyw. Ba! nic się nie jadało - ja jestem dziecko stołówek i blinów babcinych.
Teraz, na starość zaczynam doceniać warzywa i świetnie się po nich czuję.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersjo wlasnie o tobie pomyslalam piszac ze przestalam sie wazyc! Tak wiec dzis z rana stanelam na wadze i uff nie jest zle ale i tak walka trwa i UWAGA!!! Bylam dzis w pracy i NIC slodkiego nie tknelam!!! Jupiii po raz pierwszy odkad tam pracuje a to juz dwa miesiace! Ani kawalatka ani kesa nic! Moj maly sukces na dzis
Kiteku ja tez zawsze chcialam schudnac i jak sie zapisalam na strone dieta.pl z zamiarem schudniecia to wazylam jakies 52kilo i to bylo za duzo dla mnie! Cholerka teraz marze o takiej wadze... tak to z nami babami jest
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
ScyzorDziękachy. Jutro zerknę na te ćwiczenia.
Awersja i KitekuPrzepisy są w książce, ale większą część wzięłam z jakiegoś for. Jutro poszukam w kompie. Posłuchaj sobie Awersja na początek wykładów dr. Dąbrowskiej na youtube. A wiesz, że chciałam zwiać z for. jak zaczęliście pisać nt. szybkich diet i tego, że ja coś tam teges, ale się nie poddałam. mi chyba najgorzej bez kawy...szczególnie w kawiarni
Likaa i FigaWy jak ja - słodyczomaniaczka ale uwerzcie da się żyć bez nich.............................................. .............choć jak ciężko.
Dzień 18
woda ciepła z cytryną
S: surówa z grapefruita i jabłka
S2: jabłko
O: kapusta kisozna z cebulą, sok z buraków i marchwi
K: szpinak z czosnkiem dusozny na wodzie, surówka z kapuchy kiszonej
za mało piję;(
Walka o zdrowie!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Willex i Gaja81 -No ciężko bez słodyczy... wiem, że się da bez nich.. tylko w pewnym momencie znów zaczyna się podżeranie słodkości. Ja nawet nie chcę żyć bez słodyczy....chcę tylko umieć zachować umiar i do tego dążę
Dzisiaj było z jedzeniem grzecznie. Ze słodyczami też
Poza tym pierwszy raz zrobiłam surówkę z pora z ananasem ...prosta i pycha Jak ktoś chce podam przepis
Awersja dziękuję za radę z big milkiem.. nawet nie wiedziałam, że ma tak mało kalorii z pewnością się zaopatrzę w razie nagłej potrzeby
A teraz wielkie oczekiwanie na wagę i strach przed pierwszym zważeniem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki