6Lubią to
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej, pierwszy dzień minął mi wzorowo właśnie popijam koktajl potreningowy (dziś Jillian - no more trouble zones) zgodnie z planem.
malaalewielka - pewnie wrzucaj jadłospisy, może razem coś wymyślimy
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej
U mnie jeszcze nie idealnie pod względem regularności i porcji, ale nie tknęłam nic zakazanego, a to już coś. Kupiłam sobie zesztyt z okładką w cup cake :P i to będzie mój notatnik dietetyczny. Wczoraj co prawda zapomniałam się zważyć, ale trudno.....nadrobię
Mała i bernii to ja dołączam do Waszej motywacji, choć nie znam jeszcze dokładnej daty i nie wiem czy będę robić wesele, nie mniej jednak wiem, że ślub będzie 2016 roku a czy będzie to cywilny przy świadkach czy huczne weselicho, chcę wyglądać i czuć się pięknie
Mała berni ma rację, wrzucaj jadłospisy coś pomożemy. Faktycznie owoców nie powinno się jeść wieczorem z 2 powodów: 1 taki, że fermentują w kiszkach, przemiana materii i trawienie w nocy jest wolniejsze i powoduje to powstawanie gazów, a 2 to to, że owoce to węglowodany proste, wieczorem trawisz je zdecydowanie wolniej, a niewykorzystane przez organizm cukry proste są przekształcane w tkanke tłuszczową, oczywiście tłumacząc to tak prosto, bo to jest związane ze skomplikowanymi procesami. Trudność polega na tym, że większość ludzi odczuwa brak cukru właśnie po południu (badania wykazują, ze najczęściej koło 16) lub wieczorem. Nad tym trzeba po prostu pracować, bo uregulowanie organizmu będzie niestety trwało. Dlatego ja póki co nie patrzę na kg i wagę, zależy mi by przyśpieszyć przemianę materii, powoli i sukcesywnie.
alez mam dziś leniwy dzień.... uciekam się za coś zabrać bo czas mi leci nieubłagalnie....
Kubasia gratuluję spadku!!!!!!!!
Gaja dzięki za odpowiedź.
Retsina babo wracaj mi tu natychmiast!!
Ostatnio edytowane przez awersja ; 02-09-2015 o 09:17
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
hej dziewczyny u mnie jak na razie dobrze i wczoraj też było super, tylko że.. metabolizm mi się rozwalił- jem czy nie jem waga stoi w miejscu- więc regularność posiłków konieczna i woda też jak najbardziej.
Awersja ja też nie do końca wiem czy cywilny będę miała czy kościelny z weselem w każdym bądź razie i tak chciałabym dobrze wyglądać w tym wspaniałym dniu- dla siebie samej
ślub planowanie na wrzesień więc mam jeszcze rok, a nie oszukując się trochę mniej- w końcu sukienkę trzeba kupić wcześniej.
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
motywacje ślubne są świetne
dwa lata temu moja koleżanka schudła niesamowicie przed ślubem, tym samym była olśniewającą panną młodą, czego Wam życzę dziewczyny
i zazdroszczę ślubów, ach jak to dawno u mnie było
u mnie wczoraj dzień super, 40 minut na rowerze i kąpiel w morzu, ale godzinę, w zimnej wodzie z wygłupianiem się z dziećmi i skakaniem przez fale, wracałam do domu wykończona jak po treningu
dzisiaj idę , mam nadzieję,na spinning więc będzie spalanie
mój jadłopsis na dziś:
rano były dwie kromki pełnoziarniste z chudym twarogiem i ogórkiem, kawa
drugie śniadanie: jogurt naturalny + miseczka borówek amerykańskich, kawa
obiad: zupa z soczewicy z kawałkiem piersi z kurczaka
podwieczorek: kefir
kolacja: mix sałat z tuńczykiem, papryką, pomidorem i ogórkiem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Kubasia świetne manu!!!!! ależ mi dziewczyno smaka narobiłą :P Zastanawiają mnie jednak wasze porcje.....bo u mnie to chyba tu jest problem (plus podjadanie). Kawe pijesz z lekiem?
Mała a może Ty się przyjrzyj porcjom swoim? może za duże? i zacznij wrzucać tu manu......chociaż jakiś czas.....wtedy coś doradzimy a i motywacja większa, żeby było w nim mało Złaaaaa
Slub.....no włąśnie ja nic nie wiem. lista gości zrobiona, generalnie z teściową ustaliłam kto od nich....tylko......ja nie wiem czy ja tego chcę, bo ode mnie rodzina....no cóż konfliktowo jest. W dodatku 2 dni temu wyszła sprawa, taka, że ja nie mam ochoty po prostu robić tego wesela. Bo niby moja rodzina składa się z kilkunastu tylko osób ( z os. towarzyszącymi) ale są osoby których nie chce zapraszać, a to ciągle dylematy.....bo jednak rodzina.... no sama nie wiem..... Decyzja była już prawie podjęta....a teraz już nie wiem czy tego chcę. Nie zmienia to faktu, że będę wyglądać pięknie
U mnie wciąż za dużo ilościowo. jestem przed @ nosi mnie od lodówki do pokoju, od pokoju do lodówki. Nie wiem czy Wy też tak macie, ale u mnie @ to bardzo różni przebiega.....raz bezboleśnie, po prostu nagle, wręcz niespodziewanie nadchodzi, a innym razem zdycham z boleści przed i w trakcie. Teraz włąśnie tak mam.....brzuch i plecy od kilku dni bolą mnie tak jakby to już, cycki mi chyba dziś już na bank wybuchną, a w kiszkach dzieją się różne dziwne rzeczy.... grrr......
A co do diety, dziś zainspirowana jadłospisem Kubasi, biorę mój zeszycik i wszystko muszę w nim rozpisać, godziny posiłki itd.... choć zapewne dopiero w przyszłym tygodniu się to poukłada, bo teraz ta @ a do tego kończę pracę co mnie mega stresuje dodatkowo, a stres mi zdecydowanie nie służy, ale brakuje mi takiej powtarzalności systematyczności w życiu, myślę, że od poniedziałku zacznie się powoli układać, tym bardziej, ze zaczynam pracę na pół etatu. Choć stres będę mieć do połowy października i dopiero jak zdam (??) pierwszy egzamin to odetchnę z ulgą. Oczywiście nie oznacza to, że teraz będę się opierd****. Absolutnie!!!
Dobra kończę, bo mam wrażenie, ze gadam od rzeczy i jakoś tak chaotycznie
Miłego dnia robaczki!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
hej dziewczyny wczorajszy dzień uważam za udany- zero podjadania od nie wiem kiedy zero słodyczy i zero innych grzeszków- aż jestem z siebie dumna
Co do piękna każda z nas jest piękna tyle że czasem fałdki tłuszczu nam przeszkadzają w odkryciu tego, ale piękne jesteśmy zawsze
jadłospis wczorajszy:
1)bułka ryżowa z pastą z tuńczyka i ze szczypiorkiem; 2)2 jabłka; 3)kapusta na słodko z marchwią; 4)jabłko i 10g rodzynek; 5)2 jajka na twardo ze szczypiorkiem
plan na dziś:
1)serek wiejski lekki ze świeżym ogórkiem + zielona herbata
2)pomarańcz
3)kapusta z marchwią
4)rzepa z marchwią i ogórkiem + zielona herbata
5)pomidor+ sałata+ cebula + ogórek
i z wodą też się udało- wczoraj 1,5 litra dziś też dam radę.
miłego dnia
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
malawielka
a Ty jakąś warzywną mocno dietę masz?
wg mnie za mało białka i za mało kalorii
chyba, że zmierzasz w kierunku postu Dąbrowskiej?
moje menu dzisiaj:
śniadanie: sałatka z kozim serem, pomidorem, ogórkiem i dwoma pokruszonymi orzechami włoskimi, kawa
drugie śniadanie; 6 śliwek
obiad: zupa z soczewicy bo mi została z wczoraj jeszcze
podwieczorek jogurt naturalny z dwoma łyżkami błonnika
kolacja: serek wiejski light z rzodkiewką i ogórkiem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ostatnio edytowane przez kubasia ; 03-09-2015 o 12:04
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
oj nie- ja po prostu lubię warzywa i owoce, a jak chce te regularne posiłki wprowadzić to w miedzy czasie tylko to zostaje..
no i jeszcze ten mój nieszczęsny refluks ale powoli wracam do normalnego odżywiania, a kcal to nie wiem bo nie licze ale ciągle chodzę najedzona więc chyba nie jest źle, ale jutro znów moje orzeszki wrócą- uwielbiam
i tak myślę że twoje jadłospisy są fajne więc może z nich sobie coś wezmę
Faza I schudnąć poniżej 75
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej piękne
mija trzeci dzień i wszystko idzie zgodnie z planem, jeśli tak będzie dalej to będzie super. Chyba mam dobre nastawienie i to mi pomaga. Ten pierwszy tydzień mam taki trochę z dnia na dzień, bo nie robiłam większych zakupów, ale mimo to daję radę i trzymam czystą dietę.
Wczoraj trening zaliczony, dziś w planie pół godzinny.
Dziewczyny - no ja też nie mam daty, ale 2016 to pewne i też nie wiemy jak to będzie wyglądało, bo to dla nas skomplikowane dość jest z wielu względów.
Kubasia - fajny masz jadłospis, narobiłaś mi smaka na zupę z soczewicy
malaalewielka -też jestem z ciebie dumna, trzymasz się a waga w końcu zacznie spadać. Do jadłospisu dorzuciłabym jakiegoś kurczaka tyle
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Bernii Ci też dobrze leci- ogólnie tak sądzę że ten miesiąc może się udać nam wszystkim- a nawet jestem tego pewna
Myślę że trochę nowej świeżej energii dała nam Kubasia ten jej sukces menu i cała ona - widocznie nowa krew działa cuda.
Dzięki Kubasia i Wam dziewczyny że tu jesteście i wspólnie walczymy, aż kocham
Coś pusto tu się zrobiło przez te wakacje i przebudowe strony chyba też. Coś nie widać Pyni i Netki i naszego rodzynka.. No i Retsina coś umilkła a szkoda bo fajnie było jak nas więcej walczyło, więc WRACAĆ kochane wracać
i Kiteka mi też brakuje nie rozumiem czemu nas opuściła ale mam nadzieję że u niej wszystko ok i że wróci tu do nas.
19.00 i u mnie ostatni już posiłek bo 22.00 spać idę- dzień uznany za udany.
miłego wieczora dziewczyny
Faza I schudnąć poniżej 75
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki