Wątek: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

mija 3 dzien. na obuad byla zapiekanka z kurczakiem brokulami sosem pomidorowym i serem. potem zupa brokulowa a na kolacje salatka warzywna zolty ser i 3 plastry szynki. ale jestem.ciekawa czy wafa spadnie. zaliczony godzinny spacer. lepiej juz sie dzis czuje

kolejny spadek tym razem 0 5 kgjuz sie orfanizm przyzwyczaja chyba do beaku cukru choc go ciut przemycilam a w salatce byla odrobina marchewki mlodej. na sniadanie chce upiec buleczki takie co na diecie mozna zobaczymy czy beda zjadliwe.

mama jak weselicho?

dzis na sniadanko pozarlam nalesnika z 2 jajek do tego 5 lyzek mleka sol pieprz. na to schab pieczony ser i musztarda pychaaa teraz kawusia z chudym mlekiem. w ciagu 4 dni spadlo 2 kg jupoii. ciezko sie wczoraj cwiczylo ewke bo sil mniej

ale.boski obiad mialam usmazylam pieczarki z papryka zielona do tego gotowana piers z kurczaka. pozniej wszamalam johurt naturalny z kakao i kolacja to roosol z resztka.kurczaka. pewnie go dojem bo maly talerz zostal

Witam.
Juz po kolejnym biegu wczoraj cross terenowy i 5 miejsce w kategorii
Caly tydzien bardzo aktywny, brak regeneracji niestety w tym tygodniu byl. Ten weekend sie polenie

ja mam.wrazen8e ze. ten watek to moj prywatny pamoetnik bo cisza buuu. ja dzis dostalam @wiec.nie cwicze ale jutro nie ma zmiluj. tak jak.k8edys powiedzialam jak dodam diete fo sil.niebardzo bedzie na cwiczenia i tak mam. ale juz sie orgqnizm przyzwyczaja do braku cukru wiec. juz wracam powoli.do.normaln9sci

drugi dzie @ale ze brzuchnie bolal to pocwiczylam skalpel i wofule nie bylam po nim zmeczona wrecz przeciwnie. czyli to j3dnak 0rawda ze po jakims czasie systematycznych cwiczen sprawiaja one radosc i pote..ma czlowiek wiecej sily. mi to zajelo.39 treningow hehe. powiem.wam z3 nigdy wcz3sniej tak dlugo i systematycznie nie cwiczylam. dzis zjalam
2 jajka na twardo do tego 2 0alstry drobiowej szynk8 z indyka i 2 plastry zoltego sera.light i ogorek zielony. potem k8lka.orzechiw wloskich . 2 klopsy z indyka.z.kalafiorem. jogurt naturalny z kakao i salatka grecka

sniadanie to placki z twarogu kakao o mifdalow usmazone. niezadobre ale zjadlam. pocwiczona ewka i abs od mel b. pozniej spacer bo cora w donu marudba. na wadze 68.8kg

malinkaa jak ja Ci zazdroszczę i gratuluję też postanowiłam się w końcu ogarnąć na dobre, bo wiesz u mnie to ciągle góra - dół i tak w kółko, szczerze mam już tego dość, że tak łatwo zaprzepaściłam wcześniejszą pracę, eh. Myślałam, myślałam i teraz już zaczynam działać też zastanawiałam się nad Twoją dietką i jednak się nie podejmę, u mnie teraz nabiał w większości odpada no i właściwie nie jem wędlin... zastanawiałam się co mi zawsze psuło robotę i wyszło na to, że 3 rzeczy: cukier, biała mąka i fastfood w skrócie. Dziś mija 3 dzień mojego osobistego wyzwania bez tych rzeczy, bardzo bym chciała wytrwać do końca roku w tym postanowieniu, czyli jeszcze 122 dni Wiem, że będzie ciężko, ale jestem zmotywowana. Do tego tak jak Ty na nowo chciałabym się wkręcić w treningi, ale tu nie mam żadnych postanowień - tylko małymi kroczkami, systematycznie ćwiczyć.
Trzymajcie kciuki

jeee berni zagladnrla super

masz racje tez mi sie na tej diecie oczy otworZyly ze cukier biala maka i u mnie nie fast food ale maslo i tlusty zolty ser powoduja ze nie trace na wadze a jak sie nie pilnuje to tyje.
czasem warzyw przez pare dni wogole nie tykalam.a kawa to byl sam.cukier. oczy mi sie dopiero teraz otworzyly. w drugiej fazie mohej diety wprowadza sie powoli pelnoziarniste makarony ryz kasze i powoli owoce i pieczywo dlatego mysle ze warto ten sposob zywienia stosowac bo uczy dobrych nawykow i bede mogla wkoncu zjesc normalna kanapke czy dodatek.do obiadu wiec. to nie bedzie dieta a sposob zywienia zdrowy i racjonalny

dzis na wadze 0.3kg mniej wiec w sumie w 10 dni zeszlo 2.9kg