Malinka - mąż był wczoraj u fryzjera - a ja razem z nim - na konsultacji no i chyba będę miała rozjaśniane włosy - też takie do ramion, żeby były lżejsze - wstępnie zapowiedziałam się na wrzesień
A moja waga pokazała dzisiaj mniej! 65.8kg, ale to i tak prawie tyle samo co w zeszłym tygodniu ... no cóż - będę się cieszyć jak na wakacje będę miała 65 A tak swoją drogą - odnośnie tej wagi i wymiarów - to ja nie wiem, bo u mnie podobnie - idealnie wchodzę w spodnie, w które wchodziłam na styk jak miałam 64.5 - a teraz mam ponad kilo więcej? Nie ogarniam trochę tego systemu, no ale cieszę się że jestem mniejsza A też nie uważam, żeby to mięśnie jakieś były
Retsina - no martwimy się no. i tyle. Jak tylko smarkasz to pół biedy - ale pisałaś, że palące gardło.. A Malinka ma rację - po najlżejszym przeziębieniu, organizm potrzebuje paru dni na "dojście" do siebie. Się nie gniewaj - to taka nasza troska o Ciebie.
Zakładki