Strona 47 z 51 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 503

Wątek: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

  1. #461
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    a no tak jak co podajr meila [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    dzis dzien marudzenia mam.pocwiczylam i spacer zaliczony alr psychicznie chcr mi sie zrac masakra. bylam w sklepie i uciekalam jak najdalej od slodkosci ktore mnie wolaly buuuu. gupie slodkosci naszczedcir nie jupilam nic

  2. #462
    Awatar gaja81
    gaja81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-12-2013
    Posty
    1,981

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    Witam.
    Cos mnie przeziebienie bierze i czuje sie fatalnie . Z dieta dzis nijak bo maz wrocil z wyjazdu i zabral mnie na ciasto i kawe xD. No i dupka. Jednakże nie ma co biadolic tylko brac sie w garsc

  3. #463
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    Malinka - najważniejsze, że się nie dałaś - trzymam kciuki za wieczór, abyś wytrwała Pamiętaj - waga Ci rano wynagrodzi.

    Gaja
    - Jedna kawa i jedno ciastko to nie zbrodnia Zwłaszcza przy Twojej ilości ruchu A co do przeziębienia.. albo mi się wydaje, albo ostatnio też coś Cię brało? Może spróbuj imbiru i cytryny dodać do herbaty - rozgrzeje i wzmocni odporność
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  4. #464
    Awatar bernii
    bernii jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2014
    Posty
    443

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    Cześć Wszystkim
    Never no jak zobaczyłam, że napisałaś to musiałam się odezwać , nawet nie wiesz jak trafiłaś w punkt...ja mam bardzo bardzo podobnie. wiem co to być i nie być na diecie. Ciągłe myślenie o diecie, działanie, ale jednocześnie rzucanie sobie samemu kłody pod nogi i nici z rezultatów. U mnie do tego jeszcze są a raczej były okresy = powiedzmy "góra" -"dół" czyli super postanawiałam sobie, że będę się trzymać w 100% zdrowej diety, a potem (niestety dość szybko) okres kiedy coś pękało i obżarstwo na całego. Ale też jakiś czas temu powiedziałam - dość! walczę i tym razem się nie poddam. Sama sobie postawiłam za cel trzymanie się zdrowej diety do końca roku (i nie, nie zamierzam 1 stycznia rzucić się na słodycze itp, po prostu to jest na tyle długi czas, że stanowi to dla mnie wyzwanie, motywuje)....mam nadzieję, że przez te 4 miesiące uda mi się choć trochę poprawić stan zdrowia i to jest mój główny cel. Oczywiście zrzucenie kilogramów też jest ważne, ale jednak chcę wprowadzić zmiany na stałe, nie na chwilę.
    Niestety tak jak Never pisałaś, u mnie też była (ponad rok temu) motywacja schudnięcia do ślubu. Udało się. Ale teraz jest plus 9 i nawet nie wiem kiedy to się stało. Jak ja mogłam do tego dopuścić? Teraz walczę o każde zrzucenie nawet 100g, bo organizm i hormony mi się zbuntowały. Nie mam diety od dietetyka i póki co staram się ogarnąć jakoś temat sama...ostatnio dużo czytam i szukam info o dietoterapii...staram się wprowadzać różne rzeczy do mojego jadłospisu wierzę, że to wyjdzie mi tylko na dobre
    To co dziewczyny? Walczymy znów razem? Mam nadzieję, że tak. I może odezwą się też dziewczyny, które wcześniej też tu były

  5. #465
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    o taaakkk tyle postow
    gaja to wiesz teraz z mezem musisz pospalac jakos kalorie....... przy okazji to pomoze tez na przeziebiebie hehe
    zrobilam pyszny o iad zjedzoby o 14 i dalej przezarta jestem. zapiekanka z makaronem szpibakiem i kurczak8em. jak ktoras chce przrpus to dawac meila. jest przepyszna i bosko syci idealna na taki dzien jak dzis gdzie mialam dola i chcialam źrec a teraz nie mam ani cm niejsca nawet jakbym chciala to nie wepchbe

  6. #466
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    berni.bo.my mozgi mamy zryte hege my w sensie baby. chlopom to.lata wokol...... nie przejmuja sie a my ciagle dieta odnawiabie wyzerka i wkolo to samo.

    ja mam w glowie slowa ewki ch. -czas i tak plynie....takze wole by plynal na cwiczeniach niz na odkladaniu ruchu na wieczne nigdy. teraz sama wozek wnosze po schodach a przedtem nie dalam rady.... dzis 49 trenigow za mba oł yeah

  7. #467
    malaalewielka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2015
    Posty
    670

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    Hej łaski jak wracamy na dobre to wracamy. .. u mnie nic się nie zmienia wagowo ciągle 68-69 kg ubrania 38 ale bez ubrań czuje się strasznie.. dieta hmm woda jest ale lekko gazowana gdyż narazie uczę się na nowo pić zwykła posiłki nieregularne dodatkowo ciagly stres w pracy przez który raz nie jem nic a raz zazeram go. Efekt waga ciągle się waha.. teraz mam troszkę urlopu więc myślałam żeby przynajmniej zacząć zdrowo jeść i przede wszystkim regularnie.. a że Wy też wracacie to mam nadzieję że się uda.. musimy się znów wspierać i stawiać na swoim bo inaczej ciągle będzie pod górkę.. RAZEM DAMY RADĘ !! tak trzeba


    Faza I schudnąć poniżej 75

  8. #468
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    jak.ja sie ciesze ze wrocilyscienie w sensie ze znowu trzeba sie odchudzic ale ze chcecie zdroqo sie odzywiac i dbac o siebie.

    myslalam nad przerwa w cwiczeniach alr widze ze jestescie to mam nowa werwe do roboty hehe. czekam tylko az skarbek zasnie. dzis wrzne skalpel na tapete bo nie chce sie przemeczac hehe i abs od mel b jesli corcia da

  9. #469
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    Berni! Mala!

    Ja nic nie mówię, ale już jakiś czas temu zauważyłam, że my się myślami ściągamy - jak jest taka pełna mobilizacja i każda chce wrócić na dobre tory, to już któryś raz tak Ale to oznacza..... że w powietrzu olbrzymia siła warta zachodu!!!

    Berni - no wypisz wymaluj moja historia cieszę się, że wiesz co mi dolega i jak się z tym niefajnie można czuć. Ja już wyszłam kilkoma kroczkami w przód - i będę ciągła Cię ze sobą. Do przodu oczywiście Uaktualnisz tickerka, aby Cię mobilizował?

    Mała - u Ciebie nie ma jakiego drastycznego wzrostu wagi, musisz się zmobilizować i poruszyć tą zastygłość. Oddzielić to co było grubą kreską i wyznaczyć nowy start. Nie oglądaj się za siebie tylko przed siebie. Tzn, oczywieście nie zapominaj o tym co było (bo to Twoje doświadczenie i nauki na przyszłość) - ale nie patrz przez pryzmat tych dni - zacznij na nowo. Z nową energią. Twój ticker ewidentnie wskazuje na to, że masz już długą drogę za sobą.. Mi to pomogło ruszyć ponownie do przodu.


    Zatem..... do dzieła drogie Panie!

    PS. U mnie wszystko zgodnie z planem
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  10. #470
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1

    o kurcze ale dzis myslalam ze skalpel pojdzie mi lekko a tu niespodzianka zasapalam.sie hehe. chyba mi sie znudzil. dobrze ze mam 2 plytki z innymi cwiczrniami. takze jutro xhyba przerwa. dzis 50 trening za mna

Strona 47 z 51 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •