-
HEJ to ja
widze ze wszystkim swietnie idzie, Dzis widze słonko za oknem , mam w dupie moje kilogramy ( tak w dupie mam ich zdecydowanie najwiecej) . Kurde ja sie musze jakos podniesc i docenic sama siebie . Pamietam jak jakies 3 lata temu z 74 schudlam do 68 to mi sie wydawało ze bylam zgrabna ,a teraz ciagle marudze ze dopiero 2 kg( chodz od poczatku odchudzania to juz 4). No nic powinnam sie cieszyc , przedemna dluga droga ale craz przyjemniejsza . Pozdrawiam was paaaaaaaaaaaaaa
-
Hej Pony..teraz ja wpadlam do Ciebie....jestem drugi dzien na SB i nawet nie jestem zbytnio glodna....chociaz nieraz burczy mi w brzuchu od chili gdy jestem na forum moje smopoczucie polepszylo sie Wiem ze nie jestem sama i to jest bardzo duzo...Pozdrawiam wszyskich
-
Witam. Mam 164 cm i ważę 52/53 kg. Chciałabym schudnąć do 48 kg. Ważyłam już tyle kiedyś i taka waga mi odpowiadała, niestety przytyłam
Od pasa w górę jestem szczupła. Mam natomiast problem z udami, są zbyt masywne.
W tym miejscu zawsze odkłada mi się tłuszczyk. Wiosną i latem jeżdżę dużo na rowerze i rolkach więc wtedy nie jest tak źle, ale teraz ...tragedia...
-
czesc wszystkim ,mam malo czasu,wiec napisze tylko,ze dzisiaj babcia gonila mnie po calym domu z kanapkami z kielbasa wiejska, bo sobie ubzdurala,ze ja nie jadlam sniadania i zemdleje na tych studiach....
ratunkuuuuu
-
Na litość boską, Malino! Masz piętnaście lat i wybacz, ale jeszcze jesteś dzieckiem. Rośniesz, rozwijają się w Tobie różne rzeczy. Niech Cię bogowie wszystkich mitologii bronią przed odchudzaniem! 53 kg? Kiedyś ważyłaś 48? Całkiem niedawno ważyłaś pewnie 35 i też nieźle się czułaś. Nastolatki mają to do siebie, że nie maleją, a rosną. Jeśli Ci się nie podoba Twoja sylwetka to ćwicz, ale nie odmawiaj swojemu organizmowi tego, co jest mu niezbędne, zwłaszcza teraz, kiedy czekają Cie egzaminy do liceum. A poza tym bluźnisz mówiąc o zbyt dużej wadze, w towarzystwie, które ma prawdziwe z tym problemy.
Pozdrawiam i życzę ciekawszych pomysłów
-
Hura! Hura! Hura!
Świąteczna nadwyżka poszła precz! Proszę ze mną poskakać z radości! Zeszłam poniżej paskudnego 65!
-
MatkoJoanno ja skacze!!!
z radosci oczywiscie
malinko musisz uwazac z ta dieta, owszem bardzo dobrze jest zrezygnowac ze slodyczy itd, ale nie radzilabym Ci sie drastycznie odchudzac, poczytaj sobie co tu ludzie pisza na tym forum- odchudzanie,zeby bylo trwale, musi byc dlugotrwale. organizm musi sie przyzwyczaic do zmiany wagi- a jak chcesz schudnac 5 kilo, to schudniesz bardzo szybko na 1000 kal, tylko, ze nie koniecznie schudna Ci wlasnie udka no i bardzo szybko to nadrobisz, kiedy przejdziesz do normalnego odzywiania.
Nie wiem tez jak bardzo liczy sie dla Ciebie zdrowko- bo skoro masz 15 lat to MatkaJo ma racje- rosniesz i potrzebujesz zdrowo sie odzywiac i dostarczac organizmowi tego co potrzebuje w takiej ilosci jak potrzebuje. Odchudzaniem mozna sobie zrobic krzywde- ja np mam popsute zeby i mam inne problemy ze zdrowiem wlasnie w zwiazku z takim podejsciem "musze schudnac za wszelka cene i to szybko"
jezu ale ja jestem madra nie ma co... Nikt nie zareagowal na moja kielbase i moja babcie... to sie chociaz musialam powymadrzac, nie? pony nawet ty... ech smutno mi
Dzis zezarlam 2 592,80 kalorow , a powinno byc 1000-1200
ale za to bylam na wycieczce w gorach i zrobilismy niezly spacerek po niezlym szlaku- polecam wiec spalilam miliony kalorii i pewnie jestem i tak na minusie nie mozna sie dolowac, nie?[/b]
-
WITAM dziweczęta
Jak wam idzie , ja juz po 100dniówce wiec teraz kurde tez kawalek motywacji mnie opuścil , ale ogolnie nie jest zle
Czekam aż mi waga pokaże 66,9 co bede mogla ten śliczny wykresik zmienic nie.
Malinko tak kolezanki maja racje , to logiczne ze bedziesz wazyc coraz wiecej bo sie rozwijasz , poczekaj sobie do 17 wtedy juz sie chyba nierosnie zabardzo.
ŚWIATELKO a jak ja mialam zareagowac na post o babci , skoro zaraz jak go przeczytalam to wstalam od kompa i ja goniłam. Wiesz sorki ale chcialam ci zabrac te kanapki , znajac zycie bylam wtedy glodna. Hheh....udalo mi sie , byly pyszne :P
MATKO JOANNO zazdroszcze wagi , tez bym tyle chciala , coprawda staram sie zblizyc , ale twoja i tak jest lepsza. Tak trzymac dziewczyno.
Stella9 jak milo ze zajrzalas , widze ze odchudzanie na SB narazie ci słuzy. Wiele dobrego sie slyszy o tej diecie , takze zycze powodzenia.
Koncze dziewczynki , pozdrowienia i paaaaaaa
-
Wreszcie jestes Pony..........brakowalo mi Ciebie....Ja sie trzymam na SB juz 6 dzien i jestem zadowolona z tej diety...Dzis mialam mala impreze i zjadlam jeden kawalek ciasta...trudno jakos go odrobie Pozdrawiam i wpadaj czesciej....
-
Rozwijać zaczełam się bardzo wcześnie. Myslę , że spowodowane to było moją nadwagą.
Od 3 lat nie rosnę.
Szukałam tu wsparcia, ale widzę, że go nie znajdę..
Cóż.. życzę sukcesów i wytrwałości
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki