-
zakłócę wam dywagacje i wrócę do tematu tego postu
wcale się nie cieszę, że znów tu jestem...
jestem jak już wcześniej pisałam po 2 latach (poprzednio odchudziłam się ponad 10 kg) miast spaść na wadze dobiłam do 79 kg
nie mam już sił po raz trzeci walczyć ale z drugiej strony weszłam tu i dziś cały dzień nad tym myślę
motywacja? niby jest ale styl życia wyklucza wszelkie dostępne wcześniej sposoby odchudzania... pracuję od 17.00 do póżna w nocy, w weekendy nawet do 7, 8 rano... piję masę piwa, alkoholu różnej słodkiej maści i pożeram codziennie prawie pizze lub chinola
rozpisałam się a miało być o czym innym sorki powinnam zmienić topic
pozdrawiam
-
Witam Was wszystkie bardo, bardzo cieplutko
Przepraszam za brak wpisów,ale dziś też tylko daję znać że trzymam się i myślę o was. Za parę minut znowu zaczną grzebać w sieci.
Trzymajcie się
Barbasia no co ty, zostań z nami, razem coś wykombinujemy, żeby i tobie się udało
Buziaczki szane
-
no jestem Jakos po weekendzie nie moglam sie zebrać na silownię...i do diety... w sumie jakos starsznie nie szalalam...ale na pewno nie chudłam, moja waga stała.Dobre i to, ważne ze nie poszła w górę
Dzis pojechałam na silownie, jak zwykle, na 6 rano i może sie będę teraz powtarzać, ale jessssssu jak ja uwielbiam to uczucie "po"siłowni....wysiłku fizycznym...ja chce tak zawsze...nawet moge jesc czasem mniej dietowo a bardziej kalorycznie...ale chce sie ruszać!W ogoel jakies hormony szczescia sie czlowiekowi udzielają, góry by przenosił...
Święte słowa qqrq..... "dzień bez ćwiczeń to dzień stracony!"
Miłego dnia!
-
Masz rację! Mnie to nawet dzisiaj korci, żeby iść późno (jak na mnie), bo około 20. Muszę zostać dłużej w pracy, a jak pomyślę, że ma mi wypaść siłownia, to jakoś dziwnie się robi....To dobry objaw, zobaczymy, co będzie wieczorkiem....
Właśnie piję małego Kubusia, jest smaczny, ale ma cholernie dużo kalorii, traktuję go jako lekkie śniadanko (około 150 kcal). Czy ktoś wypatrzył może jakieś soki marchwiowe nie słodzone? U nas są jedynie takie jednodniowe, i nie chce mi się łazić codziennie do sklepu, ja chcę niesłodzone, ale z dłuższym terminem przydatności!
-
Witam....
Zaspałam na siłownię rano ale mamnadzieje, że dotre tam po pracy...ale jednak to juz nie to samo...rano organizm jest na czczo i wtedy najwiecej spala...
Wcianm wlasnie na sniadanie platki owsiane, zwykłe z wodą i bananem...pyyyycha maja nie duzo kalorii a syca na bardzo dlugoo.
Aia?Bylas na silowni wczoraj o 20
Jesli chodzi o soczek to kupuj sama marchwiowe, bez owoców...wtedy maja malo kalorii, np. dr.witt, albo jakis smakus czy miluś
Ostatnio cos milczycie kochane...czyzbyście porzuciły Forum?Na czas objadania się
qqrq?Co z Tobą?Sibko?Polonika?
-
hurra!!!!! Dzięki Marcie wkleiłam sobie obrazek! Mam do tej babki podobne włosy, a dzięki Wam będę miała podobne i ciało!!!!!
-
Moje gratulacje Asiu!Szkoda ze tylko nie wiemy jak wklejac w poscie obrazki?
-
No właśnie.....Kto nam pomoże?.....
Sibko? Żyjesz?.....
-
Zyje , ale co to za zycie Dzis ze zgroza zobaczylam +1,5 kg na wadze.Po ca ja tam wogole stawalam Od razu wydaje mi sie ,ze wygladam jak balonik. Na nic zdala sie moja ciezka praca w ostatnich dniach, moje obzarstwo przekroczylo granice rozsadku. Nadal nie moge nad soba zapanowac , ech.... Kopnijcie mnie w d.....
A z tymi obrazkami zaraz zobacze .
-
Sprawdzam tylko...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki