Strona 14 z 29 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 281

Wątek: Osiągnę cel ! ! ! - 11kg mniej... po wakacjach...

  1. #131
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    koszykara,
    małe przejęzyczenie

    Hexija,
    ja gdy zaczynałam chciałam zakończyć na 64kg, uważaj bo to choroba
    Im blizej celu, tym chcesz wiecej gubić, ale tym trudniej
    My to mamy wysokie aspiracje i jakie samozaparcie

    u mnie niestety i na szczęscie - waga w miejscu

    madyiara,
    3kg, to niezdrowo, ale jak fajowo

    a moze by tak zrobić odwrotnie? jesć i chudnać...

    Ja juz po pracy, dobrze, ze to już sie zaczął drugi tydzień, bo umieram tam
    O 7:00 zjadłam zupke mleczną z otrębami i płatkami pszennymi i wkroiłam jabuszko ,
    do pracy nic nie biorę bo zachodze i chcę jak naszybciej uciekać
    teraz piję kawę z mlekiem, i trzeba zaserwować jakiś obiad, bo mi w brzuchu burczy... jest 14:15
    a ja zamiast jeść to do Was przyszłam

    na obiad bedzie kotlet mielony + ogórek kiszony

    nie bardzo moge jesć, mam chyba jakis stan zapalny dziaseł, bo tak strasznie mnie bolą zęby i dziąsła , choć na troche mnie to ograniczy w jedzeniu
    a moze to od diety, sie od wapniłam???
    zaczęły boleć po tym wielkim obrzarstwie, słodyczami i lodami...

    trzymajcie się

  2. #132
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    a wiec jestem , ale i tak wczesniej o tydzien Smile
    i juz pisze dlaczego
    mianowicie w tych domkach w ktorych mieszkalismy popsulo sie cos z wodociagami a naprawa ich miala trwac ok.4-5 dni wiec wlascicielka oddala nam pieniazki i wrocilismy do domciu Smile
    ale ja sie tam ciesze bo pogody zbytniej nie bylo , opalalam sie i plywalam jedynie 2 dni Shocked na 8 mozliwych Sad
    z zarciem tak niezbyt bo na obiadek codziennie rybka , frytki , jakas suroweczka , potem lody z bita smietana a potem kolacja w restauracji
    ale , ale jakims dziwacznym , bardzo dziwacznym cudem jest 0.5 kg mniej Smile
    i waze 51.5 ale poki co tickerka nie zmieniam bo niewiadomo co z ta moja waga jest , jeszcze sie okaze ze jutro 52.5 Sad wiec wole narzie go nie tykac Smile
    poza tym duzo zwiedzalismy , bylismy min. w malborku i w wilnie , olsztynie i jeszcze gdziesz tam , ale tgeo to juz nazw nie pamietam bo takie troszku dziwne byly no ale coz Smile
    ale z jednej rzeczy jestem z siebie dumna bo codziennie cwiczylam ostro bite 40 minutek , a oprocz tego te wycieczki , czasem rower no i tyle Smile

    dzisiaj poki co zjadlam wielka miche owsianki i kormke razowczyka z serkiem zolym i pomidorkiem wiec tak ok. 500 kcal potem zjem danio i wiecej to niewiem bo po wczorajszym obzarstiwe mam napchany i dziwnie scisniety brzuch Sad
    no ale nie wazne Smile

    dziewczyny to ja sie przylaczam do nieobjadania z wami bo sie boje ze jak bede siedziec w domu to znowu sie zacznie ale poki co jest dobrze i widze ze wam tez idzie juz coraz lepiej
    i oby tak dalej
    no a ja lece sie teraz rozpakowac bo jeszcze tego nie zrobilam

  3. #133
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    welcome back aggi
    fuksiara, niedosć, ze odpoczęła to jeszcze schudła

    ja po obiadku mam 475,7 i pełny brzuszek

    to dziwne jestem najedzona, a mogłabym jeść i jeść, jakbym się bała, ze jutro tego nie bedzie...

  4. #134
    OdChUdZaJkA82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny jak wam minoł dzień U mnie całkiem dobrze zjadłam 1100kcal o 100 kcal za dużo ale jak na pierwszy dzień to chyba może być

  5. #135
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cóż....

    poległam


    mam dość, dlaczego???

  6. #136
    Guest

    Domyślnie

    lalunia...cos sie dzieje...bede krzyczec!!!!! i wiesz uwazam ze natychmiast powinnna zaczac jesc dziennie jakies 1200-14000 kcal zeby ustabilizowac organizm...bo tak do niczego nie dojdziesz...a z wlasnego doswiadczenie ci to mowie...w ten oto sposob kazdego dnia zaczynajac diete i wieczorem jedzac zbyt duzo przytylam..nie musi tak z TOba byc-mmam nadzieje tylko ostrzegam...a tak bedzeisz jesc wiecej-bo mozesz i chudnac moze tylko 0.5 kg na tydzien ale lepsze to niz nic...bo ile w ciagu ostatnioego czasu ciebie ubylo???
    wiem latwo sie mowi, kazda z nas walczy, upada powstaje...
    Ja wygralam dzis 1410 na koncie Zjem jeszcze pewnie w nocy podczas nauki jakies 250...ale 3 godziny aerobicu dalam...TRzymam kciuki lalunia...jestem z TOba!!!jak kazda tu!!!
    odchudzajka pieknie ci poszlo!!!!!
    aagiii gratuluje!!!!1

  7. #137
    Hexija jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez laluniaa
    cóż....

    poległam


    mam dość, dlaczego???
    Ja też oczywiście. Lalunia, pisałam już, że polega to na tym, że wtedy wyglądałyśmy tragicznie, a teraz zmniejszyła nam się motywacja, bo nie jest tak źle. Oczywiście mogłoby być lepiej, ale nie jesteśmy już przerażone swoją wagą i częściej skusimy się na tuczące jedzenie.
    Zresztą wszystkie mamy jakieś kryzysy, nie wiem, co się dzieje. Nie pamiętam, kiedy przesunęłam suwaczek.
    Ale będę tu wracać i wracać aż w przyszłym roku schudnę o te 2 kg, a w następnym 3.


    Pozdrwaiem was wszystkie, 3majcie się.
    Niech wszystkim tak waga w końcu ruszy!!!!
    Błagamy.

    Dzisiaj jadę kupić kanapę do pokoju i dywan. Może trochę się nachodzę i spalę to, co zjem?
    pa.

  8. #138
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    lalunia , kochana ja tez mysle ze lepiej jesc nawet ten 1400 ale nie wiecej i chudnac te 0.5 kg na tydzien niz wogole , i zaluje ze ja tak nie zrobilam
    a gdybym w maju nie przerwala dietki bo wlasnie nie bylo juz tragicznie to juz dawno wazylabym te 50-49 i juz bym dawno wyszla z diety i oniej zapomniala , a ja przez 3 misiace walcze z 3 kg
    a jakbym chociazby jadla ten 1500 to tez juz bym dawno wazyla tyle ile chce wazyc
    no ale ja seie juz wzielam ostro bo za 2 tygodnie nad morze i wczoraj zjadlam 800 kcal zeby odpokutowac niedziele a dzis poki co mam na koncie tylko 208 kcal czyli serek danio waniliowy
    i jakos mi sie nie chce jesc , a ni wczoraj ani dzsi
    naprawde niewiem co sie ze mna dzieje , w zciu nie mialam nawet dnia ze mi sie jesc nie chcialo , ale tak prawde powiedziawszy jakos wogole mi to nie przeszkadza

    w sumie to jeszcze niewiem co dzis bede robic , ale napewno musze krolikowi posprzatac klatke no ale coz
    potem moze pujde z krzysiem na rynek i nad wisle sobie pochdozic ale to nie jest jeszcze pewne

    ok.to ja zmykam do kroliczka

  9. #139
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem....
    jak narazie 426,3 kcal...
    dlaczego mnie to nie cieszy??? a no właśnie, ze normalnie boje sie wieczora...
    ja wychodze do miasta i ciagnę na loda, ale nie kochane, nie na cudownego
    90 kcalowego big milka, ale najlepiej by styknał taki jakiś litrowy
    ostatnio stałam sie lodową maniaczką, i juz nawet nie wiem jak liczyc takie ilosci, wiec nie liczę
    pozatym dzis imieninki moje i mamy, przydałyby sie słodkosci...

    trzymam się!
    w pracy były cukierki, bo nie jednemu psu na imię Burek....

    ukradłam 7
    przyniosłam do domu i leżą dumnie na stole a mialam już baaaardzo niebezpieczny moment ale sie oparłam...
    mama ciagnie mnie na działke, nie lubie działki, ale po drodze mogłaby kupić loda
    oj, musze się opanować...

    buziaki

  10. #140
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a gdzie moje kumpele

    dziś nie było tak źle, naliczyłam 1115 kcal, jak na mnie to gra... i nie rzuciłam sie na chleb

    w porównaniu z tym, ze wczoraj miałam przeszło 2000kcal

    walczymy dalej

Strona 14 z 29 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •