Wątek: Osiągnę cel ! ! ! - 11kg mniej... po wakacjach...

Emilko88,
prawdę mówiac to ja sie nie bardzo orientuję, kiedyś próbowałam tej zupki, ale nie wiedziałam, ze można jednego dnia warzywo, drugiego owoce itd, a po tej zupie to jakaś ocieżała sie czułam, aż wreszcie po paru dniach zupa skisła

A nie masz tam powiedziane, w jakiej postaci powinny być te warzywa? gotowane, surowe?
w tych warzywach na patelnie pewnie są przyprawy jakieś (pozatym wszystkie z tamtych warzyw mozesz jesć, bo tam chyba był jakiś podział )
Ja tych warzyw nie jadłam więc nie wiem co tam jest...

aaggii,
zazdroszcze tylko uważaj, bo mnie taki jeden dzień by wciagnął na dobre

hm,,dieta ,,cud "zupke sie je i do tego kazdego dnia cos np.warzywa i owoce wczoraj maslaneczka mniaaamido zupki przyprwy moglam....nio i nie wiem jak te warzywka czy nie bedzie zle....mam poprostu napisane warzyw dzis jedz do syta...czy gotowane czy smazone czy surowe nie mam....
polecam ta dietke nigdy wczesniej nie mialam takiej dietki zebym nie odczuwlaa glodu nie miala chcicy na 5oootysiecy rzeczy na raz..musicie madziary zapytac ona ma gdzies linka z ta dieta polecam buziaczki

czesc skarby odchudzaczki!!!
dzis mam po sniadanku 210...oby tak dalej...ale nosi mni ze az...miesiaczka nadchodzi...tez macie takie zachcianki?? nio...
laluniaa ja pochodze ze SWiebodzina,tam do liceum chodzilam....a teraz troszke dalej jestem...studiuje w Köln, i w tych Niemczech tak to sobie wymyslili ze semestr letni do 8 sierpnia trwa i dwa ostatnie tygodnie tegoz semestru to egzaminy....na uczelnie juz nie jezdze i to najgorsze jest bo tylko sie ucze i jak siedze nad tymi ksiazkami to podzeram... jedyna odskocznia to moje Fitnessstudio...ale w tym tygodniu mam moja godzine w niedziele nio...ale w przyszlym tygodniu mam duzo zastepstw ....
siostra no zjedz te warzywka!!!!roznica to ta lyzka oleju to nic nie bedzie....
aagiii zazdroszcze tez ale wczoraj i tak mialam przyjemnosci jedzeniowe
laluniaa nie boj sie tego fryzjera bedzie slicznie...ja tez to uwielbiam i nie moge sie doczekac1!!napisz co zrobilas i jak wrazenia
do pozniej pa pa

jem te watrzywka tylko z odrobina soli przysmazone na 1lyzce oleju ale sa taaaaakie mniaaaaaaaaaaaaaaaaaami hehehepoptem bede wcinac zupe,zupe,zupei wode iw ode i zupe i ewentualnie zupetakie dizne ze nic mi sie totalnie nie chce...hmmmm to jak po tym fryzjerze???pozdrwaim dziewuszki jestemy dzielne

Ok, ok, ok
Lalunia i dziewczyny - zmotywowałyście mnie. Ale na razie mam problemy zawodowo - osobiste i trochę odpuszczam. Mam nadzieję, że niedługo wrócę do liczenia.
W sumie dość prosto było mi się odchudzać, nie ćwicząc w ogóle nawet, więc to zachęca... Zobaczę, dzięki dziewczyny.
Na dobry początek też zmienię sobie suwaczek na nowo, tzn. od bieżącej wagi.

Zamieszczone przez Hexija

Na dobry początek też zmienię sobie suwaczek na nowo, tzn. od bieżącej wagi.

O, to dobrze wygląda, tylko 5 kg... :P :P
POZDRAWIAM WSZYSTKIE, PA.

czesc

wiecie co w sumie nie macie czego zazdroscic bo ja zaraz z bolu padne i wiecej sobie chyba takiego dnia nie zrobie o nie , wiecie , dzieki temu obzarstwu zrozumialam jak to milo jest byc na diecie i czuc sie jak piorko anie jak ociezaly slon
szkoda gadac , po 3 racuchach wymieklam bo mi jakos tluszcz zawadzal , no ale batoniki zzarlam juz wszystkie i do konca dnia zjem tylko nektarynke hcyba , pisze chyba bo niewiem jakie katorgi bede cierpiec przez to obzarstwo
no coz teraz przynajmniej wiem ze nie arto sie tak napychac bo to wcale nic dobrego nie przynosi

no ale koniec o tym zarciu wstretnym od jutra slicznie dietka i wspanialy humorek
teraz pujde zrobic sobie kapiel z roznymi olejkami i takimi tam , potem joga ( o ile z przezarcia sie nie przewroce ) a potem rowerek

no to trzymajcie sie dzielnie

hexja , to rozumiem tak trzymaj

pozdrawiam goraco !!!!!!!!

Emilka -> mi pasują moje latka, tylko na tą jedną okazję, na ten jeden dzień :]]]

Madyiara -> podgodę zamawiamy na całe wakacje a do tego na 20tego sierpnia musi być ślicznie

ja policzyłam to co już zjadłam i to co mam zamiar zjeść i wyjdzie mi 1153kcal a nie jest tak źle w końcu sobie pozwoliłam na kluski na parze MNIAM

a jak u was?


ps. ja już się dziś troszkę poopalałam---- ymmm jak ja to lubię tylko szkoda że się tłuszcz "nie wytapia"

ajjj wiecie co zjadalm dizs tylko te warzywka na patelni i wicnam ta zupke a czuje ze mam brzusio jakis duzzzy...masarca...nie potrzebnie ta1lyz oleju....uuuuu ale nicroweekrim pojezdzilam...a goraco z eufff chche juz deszczu albo troche chlodu...dizs ammy gdzies wyjsc na ,,piffko"emcia poprosi oczywiscie mineralke:da co hehenie dam sie im czesciej tu sie pisze czloiwiek jakis silniejszy sie robidziekuje ze tu jestescie wszytskie pozdrwaiam