Wątek: PONIEDZIALEK_START

koszykarka specjalnie dla ciebie link do kapuscianej ;] http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59170

Niestety mi dzis nie wyszlo , wszystko ladnie pieknie ale na wieczor sie skusilam , jutro rano znow czeka mnie gimnastyka odpracowujaca moje grzeszki, tak poza tym to mam trudne dni i mam duza ochote na slodkosci , jutro powinny sie skonczyc a poza tym ide do pracy i mam nadzieje ze juz nie bede miec pokus pomocy

Jestem zla na siebie- wsciekla!!!! Malenstwo82-nie martw sie, u mnie do obiadu bylo ladnie, pieknie az do godz. 18. Zjadlam loda, chipsy i delicje. Plakac mi sie chce. Mam strasznego dola bo zastanawiam sie czy kiedykolwiek mi sie uda Tak bym chciala zmienic swoje nawyki zywieniowe, zrezygnowac ze slodyczy. Nie chce byc niewiadomo jak szczypla, ale wygladac normalnie. Nie chce takze patrzec z zazdroscia na inne osoby, tylko tez chce cos zmienic w swoim zyciu. Najbardziej boli mne to, ze mam 20 lat, a ciagle mysle jakie to zycie jest zle i niesprawiedliwe. Zamiast sie cieszyc zyciem spedzam je na narzekaniu. Ktos moze powiedziec, dziewczyno czym sie martwisz, badz sobam, zadbaj o siebie, ale ja tak nie potrafie. Zauwazylam, ze w zyciu bardzo duze znaczenie ma to jak wygladamy. Ludzie oceniaja nas po wygladzie. Sama to zauwazylam,od 2 tyg, pracuje i widze jak niektorzy ze wspolczuciem na mnie patrza. Jest mi strasznie zle, bo to kolejne niepowodzenie

Zabcia444 dopasowalysmy sie wiesz bo ja tez nieraz uzywam takiego niku i akurat z dzisiejszym dniem, roznimy sie troche wiekiem ja jestem o 3 lataka starsza, ale dzis tez troche mialam jak ty ....Wiesz ja staram sie nie tracic nadzieji ale kurczaki to co mnie popycha do slodkosci i kuszenia jest silniejsze. A co do wygladu to fkat media same nakrecily iwzerunek wiszakow jako idealow i kazdy do niego dazy niestety , zreszta to wszystko biznes , diety nie diety wszystko sie kreci wogok kasy . Ja tam siebie akceptuje ale chcialabym miescic sie w cichuchy z czasow kiedy wazylam mniej . CO do narzekania to taka juz nasza wada narodowa ,a poza tym my kobitki juz tak mamy niestety. Niom wiesz ja tego jeszcze nie odczulam ze ktos sie na mnie patrzy ze wspolczuciem ale mam takie dziwne uczucie ze wszyscy widza moje niedoskonalosci i wogole ,,,,Ojja tez mam kolejne niepowodzenia za soba ale wciaz staram sie walczyc moze mi sie kiedys uda ...... Glowa do gory , trzeba byc dobrej mysli , moze cos razem wymyslimy cio i moze nam sie uda jakos troche przezwyciezyc to i tamto ???

Hej! Dzieki ze odpisalas. Wiesz, chcialabym miec taka osobe z ktora zawsze moge pogadac i to nie tylko piszac na tym forum (chociaz jest super). Jezeli bedziesz miala ochote pogadac to moj nr. gg 5815730. Mozemy sie wspierac i wymieniac nasze doswiadczenia. Bedzie mi milo jak sie odezwiesz

jol! ja tez mam trudne dni i w róciłam do domku i zjadłąm ok 20 zupke kalafiorową ale ona ma malo, wsyzstko by bylo ok ale zjadłam z 2 garści orzeszkow kurde ;( hehe ale zawsze sa przeszkody, wiem ze diety cud nic nie dają :P dlatego chce zdrowo i be zefektu !
PYTALSKA- dzięki za link jeszcze porozmawiam o tym z mamą pozdro 3m cie sie [pa

koszykarka jak by nie bylo przeszkod to dieta by sie nie nazywala dieta a roze diety daja skutki kapusciana pewnie tez , ale po co sie katowac, jak mozna normalnie tyle ze trzeba wycwiczyc silna wole ....
Kiedys probowalam tej kapuscianej ale ja tylko jadlam sama kapustke ale ona byla bez smaczku niom ale jak tam chcecie ja teraz i tak nie mam czasu na bawienie sie w diety , wiec jem to co mam dostepne i do 1000 i ruch, tyle ze ostatnio za bardzo fologoalam.....

joł! nawet nie głupia ta dietka :P hehe szczególnie podoba mi sie to " zakłądamy jeansy z wakacji" dobre pogadam z mamuśka, bedzie musiała mi jeszcze ugotować to przeciez . mam problem z tym dniem 7 z sokami warzywnymi jak dobrze zrozumiałam / nie lubie moge owocowe?? :P np z COsty hehe. Pytalska start 25 lipiec joł??
a potem co waga sie utrzymuje? trzeba ja powtarzac czy tylko jedne tydzx wystarczy? pozdro laski :*

cześc Dziewczynki kochane!!!!
Nie zaglądałam tutaj dwa dni a tu taka niespodzianka!! Ile nowych twarzyczek i musiałam nadrobic posty haha
Ja jakos się trzymam, ale wazyć się bedę dopiero w piatek a kusi mnie tak bardzo-łaże koło tej wagi jak głupia
Do tej pory nie mam wpadek więc jestem dumna. jednka ja juz tak mam jak postanowię to już po trupach.
Jak chce Wam się słodkiego polecam kosteczkę lub kilka gorzkiej czekolady- słodka jest a ma mniej kcal i oczywiście dobrze działa na myslenie i koncentrację
coś mi sie wydaję ze jestem tu wsród Was dinozaurem 25 lat Zycie nie zna litości haha

Pozdrawiam i wiem że nam się uda tylko wpadajcie tutaj i wypisujcie wszystkie smutki!!!!!

Wymysliłam że jakbysmy zamieszkały wszystkie razem to by była dieta-nikt by nas nie kusił pachnącym ciastem i pysznymi obiadkami

Do następnego napisania
Gosia

Hello
gosiaczek25 nie jestes dinozaurem mi brakuje jakis 2 latek do stania sie nim Co do czekolady to ostatnio w tv mowoili ze ksztaltuje charakter i jest wogole dobra ma plusy Niom coz jak na razie nie wymyslili nic co nie tluczy
Co do twojego pomyslu to super najlepiej jak ktos tez sie odchudza a nie ty sama biedna walczysz, moze powinni zrobic jakies reality show
Pozdrowka