Strona 12 z 41 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 403

Wątek: Teraz ja!! czyli Nowy Rok 2006 należy do mnie:D..kto ze mną?

  1. #111
    Guest

    Domyślnie

    LuPetitki dzięki :* babka, która brała moje dokumenty dała mi nadzieje, więc może jednak się uda

    Promyczku, najlepiej zapisać się na aerobik, bo to najbardziej mobilizuje mnie w domu też się nie chce ćwiczyć, ale jak chodze, to jakoś inaczej jest w domu jedyne co robie, to lubie sobie potańczyć :P bardzo pomaga..zwłaszcza wieczorkiem można sobie spalić troszke kalorii przed spankiem możesz jeszcze poszukac w gazetach ćwiczeń i sobie z nimi ćwiczyć..mnie niestety takie coś nie mobilizuje niestety

    Dzisiaj na śniadanko zjadłam sobie jogurcika z płatkami, a na obiade troszke zupki i kukurydze gotowaną..mniam na kolacyjke był arbuz i sucharki z dżemikiem :P dla mnie super jedzonko, chociaż Przyjacióła powiedziała mi, że się głoduje a ja właśnie czuje się pojedzona..fakt, że nie pełna, ale głodu nie czuje..jutro spędzi ze mną cały dzień, to zobaczy jak jem :P rany..ona mnie chyba wyklnie

  2. #112
    promyczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Kasiek będziesz musiała ją do tego przyzwyczaic A może sie do Ciebie dołączy ?? :P [/b]

  3. #113
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny dzisiaj jestem pod obserwacją Przyjacióły :P może mieć troche humorki, ale przejdzie jej ona mnie nie widzi w tej wadze i woli żebym wyglądała tak jak teraz, ale ja nie zrezygnuje
    Promyczku ona to by się musiała odchudzać z kości na ości :P , bo jest bardzo szczupła..chociaż mmi mówi, ze jak ja się (wg niej)głoduje, to ona też bedzie

    Dzisiaj od rana było sprzątanko, więc moje śniadanie spaliłam, a jeśli nie bedzie padać, to pójde z nią na spacerek, bo bardzo lubimy razem chodzić

    Promyczku, LuPetitki napiszcie jak Wam idzie dietka i czy widac jakieś efekty, bo bardzo jestem ciekawa jak dajecie sobie rade i jak walczycie z głodem

    pozdrawiam i życze miłego dnia, Kasiek

  4. #114
    pulchniutka13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jasne, że jestem z Tobą i jestem pewna, że Ci się uda, tak jak mi

  5. #115
    promyczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ja jestem dopiero 4 dzień na diecie ale 1 kg mi ubylo, nie dobijam do 1000 kcal dziennie, jem tak z 800 kcal, nie umie zjeść kircze więcej a wiem że źle robie
    Wczorajj troche cwiczylam, dzisiaj ledwo co chodze, tak mnie miesnie bola Ale zdolalam sobie kupic jeansy o rozmiar za male - będą mnie motywowac

  6. #116
    LuPetitki007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja narazie tydzień ) ubyło jak na razie tylko 2kg bedzie dobrze nie narzekam...:> Staram się jeść nie więcej niż 1000kcl i jakoś sie udaje Dzisiaj cały dzień nie byłam głodna i wyszły jakieś 600kcl...No cusz Damy radę do Sylwka

  7. #117
    Guest

    Domyślnie

    Witam cieplutko...zwłaszcza Ciebie Pulchniutka mam nadzieje, że bedziesz do Nas zaglądała

    Promyczku..za niedługo ból przejdzie, a Ty bedziesz nabierac formy, a przede wszystkim bedziesz traciła zbęde kiloski ja tak bede cierpieć we wrzesniu po aerobiku, ale jaka przyjemność to bedzie

    LuPetitki..600kcal to jednak za mało...możesz przez to zepsuć sobie metabolizm..lepiej mimo wszystko dobijaj do 1000

    Ja dzisiaj troszke przekrczyłam 1000, bo cały dzien spędziłam z Przyjaciółką..jutro nie przewiduje gości, więc na pewno nie przekrocze, a postaram się żeby było troszke poniżej dzisiaj jestem zmęczona troszke, więc ide już lulać dobranoc Dziewczynki :*

  8. #118
    Guest

    Domyślnie

    Witam Was cieplutko mimo tego, że jest mi zimno

    własnie przyszło mi małe załamanko, bo mimo, że trzymam się diety, to czuje się jakbym przekraczała limit 100 razy w dodatku jeszcze waga mi stanęła w miejscu widze, że przyszedł mój najcięższy okres, a do tego doszła kłótnia z kolegą chyba byłoby lepiej jakby się dzisiaj nie obudziła dziewczyny licze na wasze wsparcie, bo coś czuje, że się załamuje

  9. #119
    LuPetitki007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co prawda nie umiem wspierać ludzi, bo zawsze powiem coś...hmmm... Kasiek zawsze mogło być gorzej! Miałam takie momenty. Jakoś przetrwałam i tobie też tego życze Kłótnie też niezbyt dobrze wpływają na takie rzeczy...Może się pogodzicie? Wszystkiego dobrego Kasiek:]



  10. #120
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki LuPetitki :* mam nadzieje, ze się pogodzimy, bo jak narazie to mam spieprzony humorek jeszcze jak to była głupia kłótnia, to tym bardziej jest to wkurzające, bo spokojnie szło tego uniknąć

    ciesze się, ze ten dzien się kończy, bo mnie denerwuje nawet do ćwiczeń nie piotrafie się zebrać..ale jeszcze 2 tygodnie i zaczne aerobik może wtedy się coś ruszy...tak na marginesie, to od maja mam wakacje i to już mnie męczy..po raz pierwszy w życiu to powiem..

    JA CHCE DO SZKOŁY

Strona 12 z 41 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •