-
Hej Zuzaczku,
mowiac o spaniu to ja dzis ledwo zwleklam sie z lozka. No ale coz nowy dzien trzeba zaczac. Postaram sie dzis odpokutowac troche moje lakomstwo z poczatku tygodnia. Jak bede miala chwilke to wyskocze cos sobie na wesele kupic ( bo to juz w sobote). Wogole to chodze w skowronkach, bo wczoraj rozmawialam z moja mala kuzynka ( 15 lat ma, ale dla mnie zawsze bedzie "mala Sylwunia"), i jak wszystko dobrze pojdzie to przyjedzie do mnie w wakacje.
Wczoraj dzwoni do mnie moj kumpel Elmer, a ja dalam malemu zeby odebral. Maly odbiera i mowi swoim slodkim glosikiem;" hi, are you my daddy?". ..no to sie chlopak musial wystraszyc
-
hahahaahhah To widze mały niezle działa Uwielbiam Dzieciaki z ta ich wrodzoną szczeroscią i nie krepacją
A u mnie no cóz dzis okazało sie ze jutro mam kolejna rozmowe o prace w hotelu tym razem wiec oferty sie posypały a było tak cicho Dlatego musze wstac bardzo wczesniej ok 4.30 troche dojazd nieciekawy cholera ale miejsce fajne wiec za dzien jutrzejszy tez trzymaj kciuki.Jutro obiecuje ze napisz cos wiecej Rózyczko dzis padam z nóg cały dzien w biegu i oczka mi sie kleją Buziaki!!!
-
Hej Zuzaczku,
mo to ja trzymam kciuki za obydwa dni! Wogole wydaje mi sie , ze Ty jestes bardzo reprezentatywna, i napewno sie spodobasz!
Moja uroda tymczasem ucierpiala na dzien przed weselem z powodu 3 pryszczy na czole, w miejscu gdzie grzywka juz nie siega (oczywiscie), na dodatek co jest bardzo nietypowe sa one w idealnej linii prostej. Hmmm no coz to bedzie wesele a nie bal matematykow wiec nie sadze, zeby trzy pryszcze w linii prostej spotkaly sie z jakimikolwiek wyrazami uznania.
Z dieta cos kiepsko u mnie ostatnimi dniami bo mam nieopanowany, dziki i nieposkromiony apetyt na wszystko co slodkie. Tuzinami moglabym jesc.
-
Witaj Knoreczku
Jutro soebie odpusciłam ze wzgledów takich,jesli bym poszła pewnie kazał by mi przyjsc w przyszłym tygodniu a z kolei w tej 2 pracy tez..wybrałam ten Hotelik.Zobaczymy,byłam dzis na rozmowie zarobki dwa razy wieksze niz w tej restauracji,dojazd troche bardziej czasochłonny ale to nic moge wstawac o 3.30 bo tak bedzie wypadac mi zmiena poranna od 6 rano uuuu jak dla mnie to kolejny etap w zyciu,zawsze nauczona byłam do spania az do 12 :P Zresztą zobaczymy mam jeszcze dzwonic w niedziele i sie konkretnie dogadac co i jak równie dobrze mogą sie rozmyslisc wiesz jak to jest z pracą
Nie przejmuj sie pryszczykami to jest normalne jak chcesz ładnie wygladac zawsze cos wyskoczy a to pryszcz a to jakis siniaczek a chcesz isc w sukience jak pech to pech ja juz w sumie sie przyzwyczaiłam do tego ze zawsze jest jakies "error"
Nic tylko trzeba zaopatrzyc sie w puder,korektor (dobrze ze wymyslili takie cuda) i sie pokazac z najlepszej strony A w jakiej kreacji idziesz? cos delikatnego? szykownego? a moze 2in1
P.s dziekuje za miły komplemancik...Buziaczki
-
hej Zuzaczku,
No juz po weselu, mialam czarne spodnie i czarna bluzeczke, taka [polprzeswitujaca z koronka na wykonczeniach. Wytanczylam sie przy latynoskich rytmach i wogole mialam swietny czas.
Jesli chodzi o diete to sobie troche zbyt popuszczam ostatnio i przyjedzie mi za to zaplacic o ile nie wezme sie za siebie ostro.
A co u Zuzaczka? cos nowego z praca? Jak dietka?
-
Cześć Knorciu!
No cóz u mnie raczej lipa z praca okazało sie to jednym wielkim nieporozumieniem oprócz pracy na recepcji której nie ma heheh musze sprzatac myc kibel itp tak wiec pewnie popracuje kilka dni i zaczne szukac cos nowego!!! Typowe oszukaństwo Kochana jednak jest wiece nieuczciwych ludzi na tym swiecie niz mi sie wydawało.Póki co prawie zasypiam jestem normalnie wykonczona od 5 rano na nózkach Ciekawe jak bedzie jutro w sumie mogłabym soebie juz darowac ale co tam chyba z nudów tam porobie bo innego sensu nie widze a drobna kasa sie przyda!
czekam na fotki ze slubu jesli bedziesz miała, na pewno zrobiłas furore!
Do zklikania jesli jutro nie padne napisze jak było w"obozie" ehhehehehe :P :*
-
hej zuzaczku,
ehhh no masz racje jak to ludzie oszukuja, i moze mysleli ze jak przyjdziesz na miejsce to nie bedzie Ci robic roznicy sprzatanie czy odbieranie telefonow. Warto sobie mimo wszystko dorobic pare groszy, a potem tak jak piszesz poszukac czegos wartego swieczki.
Nie robilam fotek na weselu, ale mimo wszystko bede miala kilka , bo byl fotograf, wiec cosik przez necik postaram sie przeslac.
Od dzis jestem na diecie oczyszczajacej z toksyn ( tej o ktorej bez przerwy mowie a nigdy sie nie moge zmpbilizowac ). Czuje sie ani dobrze ani zle. Mam nadzieje, ze tym razem wytrwam. Na sniadanie mialam sok z cytryny i pomaranczy i troche winogron, na obiad jablko i morele na kolacje bedzie pewnie jablko. Tak bede wygladaly dwa pierwsze dni. Pozniej jest ciutke lzej bo dochodza warzywa. 3maj za mnie kciucki ma droga!
-
Cześc Knorciu
Jak zwykle czyli od 2 dni hehehe padam z nóg ehh cięzka praca nie jest dla mnie dzis moze siedziałam 5 min i to chyba powiedziane na wyrost Plus jest jeden w zasadzie dwa wpadnie jakas kasa marna bo marna ale bedzie i jestem cały czas w ruchu wiec moze spale nadprogramowe kcaliki biegam ,skacze,dzwigam,myje,itp ruch ruch i jeszcze raz ruch nie ma czasu na obijanie sie choc nie powiem chetnie bym soebie odpoczeła w godzinach "szczytu" Wracam do domku i nadrabiam zaległosci jedzeniowe bład jak cholera...Ale mieszcze sie w limicie i nie opycham słodyczami.Tez bym soebie zrobiła "oczyszczającą" ale poki co musze jesc cos konkretnego bo pewnie nie popracowałabym długo stosując tego rodzaju diete..musze miec siłe jak koń no dobrze-szkapa
Trzymam kciuki Kochana za Twoja dietke i za pozbycie sie kilosków mam nadzieje ze do nowego roku osiągniemy cel!!!
-
hej zuzaczku, no masz racje przy ciezkiej pracy trzeba tez zjesc konkretniej. Na diecie oczyszczajacej chodzi sie jak cien i nie ma sie zbyt wiele energii. Dzis mam sporo zajec i troche boli mnie glowa z glodu, bo po tym jak sie ostatnio "rozpieszczalam" organizmowi ciezko sie przezstawic na ten polpost. Tymczasem bede dzis potrzebowala jeszcze troche energii, bo wieczorem jade na koncert U2. Pierwszy raz w zyciu bede na czyims koncercie. Moja psiapsiola kocha U2 i zalatwila nam bilety.
No jutro opowiem
-
Juz po koncercie. Bylo ok. Ja lubie niektore piosenki U2 wiec byly takie co mi sie szalenie podobaly ale byly tez takie ktore odebralam bez emocji. Podobaly mi sie efekty specjalne.
No a teraz mowmy o diecie No to juz moj drugi dzien na diecie oczyszczajacej i musze sie pochwalic, ze idzie mi calkie dobrze i uparcie tkwie w postanowieniu, zeby wytrwac. Mowi sie, ze najtrudniejsze sa dwa pierwsze dni bo potem organizm sie przyzwyczaja, no wiec zobaczymy. W sumie to ja nie czuje tak glodu, co glowa mnie troche boli. Ale to chyba normalne przy tego rodzaju dietach.
No a jak sie moj Zuzaczek miewa? Jak praca, mam nadzieje, ze nie nie zabiera Ci resztek energii.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki