-
ehhh Ago facet na stłe....facet ogólnie by mi się chyba przydał...no cóż
ogólnie po prostu wzrok faceta który podziwia Twoją figurę jest rzecząktóra mi poprawia humor- ktoś mnie widzi pozytywnie a to że ma się i tak swojego faceta to szybko się musi nauczyć uważać na swoją ukochaną
nie mam kontkretnej diety...zmniejszyłam ilość jedzenia i zaczęłam ćwiczyć...staram się za każdym razem więcej brzuszków itd...i zapisałam się na aerobik...co z tego wyjdzie zobaczymy
chciałabym ważyć tak 50kg...no 52...a raczej wyglądaćna mniej
-
Ago - to mam to samo pytanie bo też mam krótki okres czasu na zrzucenie jakiś 4-5 kg, Bo tak jak ty wychodzę za mąż tylko że za 4 tyg. Niestety narazie jestem na "tysiączku" i go nie przekraczam - ale waga stoi w miejscu Więc jeśli macie jakieś prpozycje to ślicznie proszę
-
dla mnie , ale prosze się nie śmiać jest :
1. mój kochany meżczyzna, który jest dla mnie ideałem w każdym calu, i to dla niego chcę być szczupła, bo na taka kobietę zasłuzył!
2.wizja pięknego ciała w pięknym białym gorsecie przed kobiercem ślubnym
3.operacja plastyczna ( ale czego zachowam dla siebe)
i w końcu sie uda!!
-
ja sie zawziela jak moja przyjaciolka schudla. teraz wspieramy sie razem. a jesli chodzi o faceta, to ja mam meza. ajsne ze tez chce byc dla niego piekna, ale on zawsze mowil ze jestem taka sexy....
-
no moj tez tak mowi, ale na pewno bylby bardziej szczesliwy gdybym schudla)
-
tak to już jest z facetami że mówią swojej kobiecie że jest przepiękna a my się potem musimy domyślać co na prawde mamy w sobie poprawić :P
ehhh...
-
no właśnie, a później mówia, " trzeba było pomyśleć, jak z Tobą byłem, a teraz nie płacz"
weź będz tu mądra!!!
-
Witam Lasencje
Wiecie co? z tymi facetami to nie jest tak do końca, jak nam sie wydaje.. Pamiętam, że jak dwa lata temu schudłam kilkanaście kg, mój Misiek patrzył na mnie jakoś tak inaczej - z błyskiem w oku i chociaż obecnie wróciłam do wagi wyjściowej -ważę 68 kg - wciąż powtarza, że jestem dla niego najpiękniejszą i najbardziej pociągająca babką stąpającą po ziemi :P Oczywiście lukier niesamowity, ale milusio tak, gdy masz pełna akceptację kogoś obok.. Wiem jednak, że chociaż własnie taką mnie poznał i w takiej się zakochał, to jednak chciałabym wyglądać lepiej, dla niego, dla siebie samej. Czasem słyszę: "TA to ma figurę" i choć nie ogląda się za innymi (przynajmniej przy mnie ) to mnie jednak boli, choćby najmniejsza chwila zainteresowania inną babką, nawet zupełnie wirtualną.. facet to - jak to ktoś kiedys powiedział- pies na miłość więc nie wierzę im tak do końca, że te nasze fałdki są takie seksowne bo chyba przyjemniej jest dotknąć gładkiego brzuszka, niż zwałów tłuszczu z cellulitem gratis Jak myślicie?
-
Właśnie dziewczyny co nam radzicie ?
Ja i Aginyguz mamy własne śluby tuż - tuż, tę samą wagę wyjściową, tę samą docelową i mniej więcej tyle samo czasu na zrzucenie kg
W kobitkach siła
-
Ago ja właśnie się zastanawiam nad dietą Cambridge. Tania nie jest i nie wiem jak z efektami bo nigdy nie stosowałam - dlatego poprosiłam o jakieś info na forum.
Jak narazie dzisiaj waga pokazała radośnie kolejny kg mniejm Tylko że to ciągle za wolno dla naszej sytuacji Molbilizacje to ja mam teraz większą niż Mont Everest i jestem gotowa zgodzić sie na każdą drakońską dietę byleby zadziałała a później wracam do 1000 kcal Jakoś zasmakowało mi życie bez białego pieczywa i ziemniaków
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki