Wątek: PROSZĘ O WSPARCIE - młode mamy i nie tylko

Witam dziewczyny !!!

Nusia nie mam zielonego pojecia

pipuchna - a może zmienisz sobie na jakiś czas herbatkę na inną??? Może faktycznie za bardzo się do niej przyzwyczaiłaś???? A czy czerwona też uzależnia???

Mysle ze nawet kawa uzaleznia wiec napewno to co pijemy czy herbata czy cola czy woda w jakims stopniu uzaleznia wiesz cio chyba nie zmienie bo ta mi wyjatkowo smakuje

pipuchna - to pij na zdrowie, jeżeli nie ma w tej herbacie takich składników, że po jej odstawieniu nie będziesz się mogła "wyrobić" to jakie to ma za znaczenie co pijesz, czarna herbata też nie jest zdrowa. Tylko nie przesadzaj z ilością, bo to może zaszkodzić.

Powiedzcie mi czy szklanka maslanki jogurtowej owocowej jest zdrowa i sprzyja odchudzaniu czy raczej niet? Cholipcia nie wiem jak wyeliminowac cukierki z mojego jadlospisu bo bez nich byloby ok i napewno bym schudla a jem ich ok 4 dziennie jak mnie wezmie chec to naet wiecej czytalam duzo o tym jak to robicie,tzn jak hamujecie apetyt na slodkie ale ja niepotrafie

Wcale nie jest łatwo o ile wtorek skończył się przyjemnym burczeniem w brzuchu to wczoraj męczyło mnie dokuczliwie ssanie. a zjadłam ociupinkę ponad 1300 kalorii.
dziś w drodze do domu kupie jakieś owoce i maślankę i będę się tym ratować .
Ewuniu ja tracę na dojazdy do pracy prawie 40 minut , zimą podwoził mnie mąż i było szybciutko i cieplutko ale mąż teraz tez pracuje i skończyło sie to dobre. Dlatego rozumiem Twój problem braku auta.
pipuchna ja uwielbiam mleko i jego przetwory i piłam maślankę owocową o ile pamiętam ma ona coś koło 40 kalorii na setkę . I uważam ,że diecie nie przeszkadza.
Co do słodyczy to nie wiem , ja mam problem z pieczywem , nie mogę bez niego żyć.
A Twojego wskaźnika wagi zazdroszczę
Kefirkowania spróbuje w sobotę lub w niedziele - tylko nie wiem czy cały dzień wytrzymam.
Pozdrawiam cieplutko

Tylko ze moja maslanka jest jogurtowa i ma cos ok 74 kalorii na 100,a co do wagi to nie masz mi czego zazdroscic bo nie wygladam na tyle,po za tym jestem maly karakan mam 158 cm wzrostu.poprostu mam lekkie kosci a duzo tluszczyku,tzn duzo.. hmm moze az tak duzo nie ale troche tego jest po ciazy ostatnio siem mierzylam i musze sie pochwalic w biodrach mialam 90 a teraz mam 88-87 cmm w pasie tez mi ubylo mialam ok 79-80 teraz mam 77-78 szczerze mowiac nic takiego nie robie,jem nawet slodycze ale duzo pije herbatki slim figura "spalanie"no i sie "balsamuje"

Czesc Ewunia!!!!!!!!!

Wpadlam na sekundke zeby zyczyc Tobie milego Weekendu, mnie jutro u nas nie bedzie i nie mialam bym okazji kiedy tego zrobic.

Trzymaj sie chudziutko i do poniedzilku, PA !!!

pipuchna takiej maślanki nie widziałam ,choć w sklepach pewnie jest ale ja kupuje jednej firmy , bo ta mi właśnie smakuje i ma nie za dużo kalorii.
I faktycznie ta Twoja w 100 ma tyle kalorii co mojej szklanka . ale jeżeli Ci smakuje to pij , może zaspokoi Twoje zapotrzebowanie na słodycze a na pewno maślanka jest lepsza dla diety niż słodycze.
Ja jestem średni kurdupel mam 6 centymetrów więcej.Twoje bioderka znowu wzbudziły moją zazdrość -u mnie 96. Ale za to w pasie mam 70 cm co powoduje ,że zazdrość o wagę i bioderka troszkę maleje
Mój problem to brzuch , który mimo straconych kilogramów ma fałdy tłuszczu.
Z wagi właściwie jestem zadowolona tylko ten brzuch mi dokucza .I dlatego postanowiłam jeszcze troszkę schudnąć i zobaczyć czy brzuch się zmniejszył.
Dietowo wczoraj dobrze , choć mogło być lepiej.
Nakupowałam owoców i warzyw i nawet ich nie ruszyłam. to chyba tak działa ,że jak wiem ,że w razie głodu mogę coś przegryźć to wtedy mi się nie chce.
Wracam do pracy i życzę miłego dnia.

wpadam tylko na sekundę
autko już kupuję Daewoo Lanos, no i to przez niego mam takie zamieszanie. Jadę dzisiaj po niego więc mam nadzieję, że skończy mi się jeden problem
Grimka - kefirkowanie jest rewelacyjne, ale ja dopiero zastosuję za tydzień, bo dzisiaj nie mam ani siły ani motywacji.Ja również mam problem z brzuchem, ale pocieszam sie, że zawsze można go zakryć szerszą bluzeczką, za to najszybciej chudną mi nogi.
Magusia - kochanie tobie też życzę miłego wekendu
pipuchna - gratulacje spadku centymetrów - tak trzymaj, a ja odkąd nie przestałam jeść słodycze i sie kefirkować raz na tydzień to zaczęłam chudnąć - wiec coś w tym jest

spadam, ale będę w poniedziałek, no albo jutro do pracy przyjdę, bo przez ten samochód mam zaległości.