Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 43

Wątek: Z 67 do 57, chce zaczac od jutra!!! Kto chce sie przylaczyc?

  1. #11
    kaleczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!!

    Ja rowniez chetnie sie przylacze, bo cel mam podobny, wiec tak jakos pasuje Jestem na sb od tygodnia, ale wczoraj tak zaszalalam, ze obawiam, sie, iz moje stracone 2kg moga wrocic Nie zaczynam jednak od poczatku, tylko ide dalej (nauczona doswiadczeniem ) i mam nadzieje,ze mi w tym pomozecie dobrym slowem, rada i mobilizujacym wykladem gdy bedzie trzeba

    ktosiula, witam takze tutaj, milo zobaczyc kogos znajomego

    becia22 i kobietka73 - mam to samo. Tylko, ze moj problem BYL (bo juz sie to nie powtorzy!) o tyle powazniejszy, ze potrafilam wchlonac tyle slodyczy i tlustych syfow w ten ostatni dzien "wolnosci", ze az robilo mi sie niedobrze. Nie jadlam wtedy, bo sprawialo mi to przyjemnosc i dlatego, ze mialam ochote na konkretna pychote, tylko dla samego wchloniecia po raz ostatni tych wszystkich smakolykow. WIem, ze to chore, ale nie powtorzy sie wiecej, obiecuje!

    Gosik310 i goniuka, ja takze zaczynam w tym roku studia i postanowilam obrac to jako najlepszy moment na zrzucenie tego co mi tak uparcie ciazy szczegolnie w okolicach pupy i bioder, ale takze na brzuszku W koncu to jakis nowy etap w zyciu, wyprowadzam sie z domu (pa pa mamine obiadki ) i zaczynam w wiekszym stopniu decydowac o sobie.Takze o swoim ciele - nie zmarnuje tego

    pad, ja tez juz stosowalam sb wczesniej (i to kilka razy), a w lipcu zrzucilam 5 kg.. Piekne czasy, hlip, hlip A pozniej podobnie jak Ty zaszalalam i wszystko wrocilo. Co prawda mam wrazenie, ze moj organizm przyzwyczail sie do tej diety i nie reaguje juz tak gwaltownie jak za pierwszym razem, ale mimo wszystko jest to dla mnie najlepsza dieta i zadnej innej nie chce

    Ooooo, koncze te moje wypociny, bo sie rozpisalam, a tu za chwile trzeba by cos pocwiczyc Bedzie A6W, rowerek i jakies cwiczonka na ta moja nieszczesna pupe i biodra


  2. #12
    becia22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    POMOCY !!!! I znów to zrobiła tak dobrze mi szło aż do wieczora wróciłam z pracy i wręcz rzuciłam się na jedzenie zjadłam chyba pół wiadra różnych świństw, słodyczy itp. itd. Jejeku jaka ja jestem głupia i teraz mam wyrzuty sumienia a i tak mam dalej ochote coś zjeść nie to dlatego że jestem głodna ale po to iż jutro chce zacząć od nowa dietke i nie bęę już jesć tych różnych rzeczy POMOCY RATUNKU
    Czemu tak się dzieje !!!!

  3. #13
    Gosik310 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to kolejny dzien za nami. Dzis chyab zmiesciłam sie w 1000 kcal ale neistey nic nie cwiczyłam. no i sie zwazyłam ale waga nie pokazała zadnych zmian.Zobaczymy co bedzie dalej(tzn za tydzien ) a tak to wogle jakos przez cąły dzine mi smutnawo.
    Postanowiłam ze kupi sobie wage kuchenna.Ile taka moze kosztowac bo jeszcze nie byłam w zadnym sklepie i sie za nimi nei rozgladałam. To bedzie moj prezent dla miejgo ciałka na 19 urodzinki.
    Kaleczka a jakie studia zaczynasz i w jakim miesicei ?
    Pozdrowionka wsyztski :*trzymac sie mocno i nie poddawac

  4. #14
    becia22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEJ TO JESZCZE RAZ JA
    Muszę się wam znów wykrzyczeć, jest mi strasznie głupio i smutrno
    Podsumowując dzisiejszy dzionek to po prosty jedna wielka kapa a zjadłam następujące rzeczy muszę napisac bo nie wytrzymam tak więc:
    ok. 300 g winogron
    ok. 300 g śliwek
    2 nektarynki
    tak było do 17:30
    a później zgroza
    paczke wafelków czekoladowych
    1,5 bułki z ziarenkami
    ok. 1/2 krążka kiełbasy podwawelskiej
    pomidor
    kawę z mlekiem
    plasterek sera żółtego
    prince polo z orzechami
    JEJKU JAK NA TO PATRZE TO PRZECIEŻ NIC TYLKO PŁAKAĆ PŁAKAĆ PŁAKAĆ
    Nie wiem czy od jutra znów zaczynać czy dać sobie lepiej z tą całą dieta spokój.

  5. #15
    pad
    pad jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-10-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    524

    Domyślnie

    No to i dla mnie skonczył sie kolejny dzien diety Wszystko pod kontrola
    Becia nie załamuj sie jutro bedzie o niebo lepiej
    Kuleczko ja juz cos wiem o sb i dlatego teraz zdecydowałam sie na 1000-1200 kalorii
    .jem co chcę tylko licze wiec moze sie przyłaczysz
    pzdr ania
    ]

  6. #16
    kobietka73 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam, widze, ze problem slodyczy dotyczy nie tylko mnie. Wczoraj 1-szy dzien diety udany , ale juz tesknie za slodyczami, to chyba moja najwieksza slabosc ! Potrafie zjesc pudelko ptasiego mleczka w 2 godziny I stad moje klopoty z waga. Nie wcinam miesa itp ale slodyczy sobie nie odmawiam. Slyszalam jednak w programie tvn style, jak pani dietetyk mowila, ze jesli ma sie do czegos ogromna slabosc, to trzeba to uwzglednic w diecie, tylko w b. malej ilosci.. No ale jak tu ptasie mleczko uwzglednic?? jedna czekoladke tygodniowo?? Moze lepiej pozwolic sobie na 2 kulki loda np raz w tygodniu w niedziele. Kiedy w koncu wynajda skuteczny lek na nadwage...

    Dziewczyny mam do was pytanie - czy ktoras kiedykolwiek byla po porade u profesjonalnego dietetyka?? Ciekawe czy to skutkuje, moze to dodatkowa motywacja.

  7. #17
    Gosik310 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hey
    u mnie słodycze to tez duzy problem , poprostu nie umiem sie nim oprzec.Przyznam ze w niedzile zjadłam batonika, ale by.ł to batonik zbozowy.Chyba jakis nowy sie ukazała na rynku i zwie sie BelaVita i jest z dodatkiem czekolady milki.Smakował jak batonik Lion a był troszke mnieszy i miał w sumie 120 kcal cały.Chyab od czasu do czasu sobie na niego pozwole, w porownaniu z Lionem wychodzi korzystnej, bo Lion ma ok 250 kcal a w sumie smak pododbny.
    Ja niedawno wrociłam z baseniku i byłam starsznie głodna i zjadłam sniadanko ale chyab troche na ni przesadziłam, no ale to pocztaek dnia, bede miała uzo energi a w dzine zjem troszke mniej zeby sie w tysiaku wyrobic.A dzisaj czeka mnie jecsez aerobik.
    Co do dietetyka to nigdy u takiego nie byłam ale kiedys chciałabym sie wybrac.Tez sie zasatnawiam czy to anprawde cos pomaga czy łatwiej sie wtedy odchudzac. A anjbardziej to sama chciałabym studiowac dietetyke ale neistey mature mam zdana z matmy i gegry a nie bioli i chemi aby sie tam dostac

  8. #18
    kaleczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!

    Dziesiaty dzien diety sobie leci, i jeszcze nic nie zmajstrowalam zlego Ale jest wczesnie,wiec jeszcze mam szanse :P NIe, nie nie, oczywiscie zartuje, nie zamierzam sie juz wiecej potykac, bedzie dobrze

    Gosik310, zaczynam studiowac finanse i bankowosc na ae we wroclawiu

    pad, dzekuje za propozycje, ale zostane przy sb, bo jest dla mnie najwygodniejsza na swiecie i uwazam ja za bardzo skuteczna Poza tym naprawde lubie posilki przygotowywane wg jej zalecen Oczywiscie trzymam kciuki za Ciebie i Twoja dietke

    Pozdrawiam !!

  9. #19
    anikta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam dziewczyny Wiec i ja sie przylaczam...Dzisiaj zaczelam diete i cwiczenia w domu.biegalam rowniez przez 15 min Mam do schudniecia 10 kg.Wazylam sie wczoraj,ale nastepne wazenie bedzie za kilka dni.Nie bede wchodzic na wage zbyt czesto,bo jesli nie bedzie widac efektu,to sie zniechece i co wtedy?

  10. #20
    pad
    pad jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-10-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    524

    Domyślnie

    u mnie tez dzien sobie leci a ja nic a nic nie grzesze
    Kaleczko ja tez uwazam ,ze sb jest rewelacyjna i w sumie to zostało mi z niego sporo dobrych nawyków ,które cały czas stosuje Tak więc mój tysiaczek jest taki jak IIfaza south Beach Pewnie kiloski będa leciały znacznie wolniej ale do nastepnego lata jeszcze daleko
    Jesli chodzi o wazenie to moze bedziemy sie wazyły raz w tygodniu przykładowo w piatek
    i kazda bedzie mogła sie pochwalic swoim sukcesem
    pozdr ania
    ]

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •