Strona 114 z 127 PierwszyPierwszy ... 14 64 104 112 113 114 115 116 124 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,131 do 1,140 z 1263

Wątek: Tysiak,ostatecznie pozbywam sie 15kg!

  1. #1131
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień udany, ale teraz koleżanka ciagnie mnie do baru przez diete to nawet nie chce mi sie takich imprez, nie wiem czy sie ustrzege przed kuflem piwa, ostatnio piłam wode niegazowaną, nie wiem czy ten nr, przejdzie drugi raz

  2. #1132
    klusi@ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    laluniaa jestem jestem...

    Kurcze jutro mam bal przebierańców az nie mam ochoty na niego isc jak mysle o smakołykach które tam beda...
    Mamie udało sie mnie wkoncu do sklepu zaciągnąc ale był problem kupic mi bluzke... w sklepie bylam ponad 2 godziny i non stop mierzylam rozne rzeczy, sporo było fajnych bluzek szczerze mało spotykane ale cóż gdy je przymierzalam to czulam wstyd wielki wstyd gdyz bylam do nich za gruba(najwieksze rozmiary były za małe)ja nie wiem jak oni je szyja gdyz bluzka XXL wyglądala jak L mamie az było mnie szkoda bo widziala ze troche cierpie ale cóż poradzic... Ja poprostu kocham jeść!!!!!!!
    Mam nadzieje ze mi sie uda gdyz po dzisiejszej wizycie w sklepie zauwazylam ze przytylam znowu i stanełam na wage okazalo sie ze nie mam 17 kg. nadwagi tylko 20... bo 17 mialam dwa tyg. temu jak sie wazylam a dzis juz az 20 kg.boze katastrofa...
    Ale zarozumialam ze musze sie wziasc za siebie dzisiejsze zakupy dały mi porządną nauczke!!!
    Trzymajcie za mnie kciuki!!!!!!!

  3. #1133
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Klusia, znam to uczucie...eh, ja to się w 46 nie mieściłam nawet a teraz wchodze w 38 i jest ok dasz radę!!

    Lalunia, powiedz, że nie masz ochoty na piwo i tyle, chyba Ci do gardła siłą nie wleje

  4. #1134
    klusi@ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    noemcia w jakim czasie tak schudłas???
    Tylko pozazdroscić!!!

  5. #1135
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    od września do końca roku byłam na 1000 kcal... no i się udało

  6. #1136
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    wpadłam się tylko pożegnać
    bo wyjeżdżam na tydzień na nartki

    więc powodzenia na nadchodzący tydzień!!!
    pilnujcie się
    ja też się postaram

    ale jutro obiadek w Czechach
    smażony serek... mmmmm

    klusi@
    trzeba się wziąć za siebie, nie ma rady
    bo za miesiąc z 2o zrobi się 23 i tak dalej
    masz tu nas, inne dziewczyny, wsparcie jest
    odrobina silnej woli i możesz zdziałać cuda :P

    no to trzymajcie się, papapa

  7. #1137
    klusi@ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak jutro sobota i ja mam bal przebieranców jak pomysle ile tam bedzie przysmaków az mi ślinka cieknie , az sie boje tam iść ale nie chce rezygnowac z tej imprezki...

    agassi zycze wspaniałej zabawy....tylko sie nie przejedz w tych Czechach

  8. #1138
    Guest

    Domyślnie

    no i jestem dziś na GALĘ idę szkoda tylko że chociaż do tych 60kg nie udało mi się schudnąc
    no ale czyja to wina?
    tylko i wyłącznie moja

    co do wagi to jest na niej niecałe 66kg wiec ok

    bo w tamtą sobotę podchodziło pod 67kg i rosło
    ale w śreodę czy wtorek się czymś zatrułam i musiałam wszystkie ciężej strawne rzeczy odstawić i się opłaciło
    np. masełko tez odstawiłam :]

    nie liczę teraz kcal bo szczerze mówiąc mi się nie chce
    ale jem tak "na oko"
    jak potem raz za jakiś czas podlicze kcal to kręce się w tych granicach tysiaka :]

    wiem wiem miałam podnościć kcal :/
    ale serio po tym "zatruciu" nie mam ochoty więcej jeść ...
    jeszcze jek by mi się udało to masełko całkowicie odstawić...

    wogóle ostatnio mam smaki na SŁODKIE!!!!!!!!
    ale spoko
    wszystko w granicach rozsądku
    np. dziś na śniadanie zrobiłam sobie kakao (ok.200kcal)
    i zjadłam jedną pomadkę (ok.50kcal)
    więc spoko

    damy radę

    a jak u Was?

    ja lecę się powpisywac na inne topicy a potem <prysznic>
    i przygotowania do balu mode : ON

    ehh

    ale się ceiszę

    a na 12.30 do fryzjera BOSKO

  9. #1139
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O rany, odnalazłam się dopiero na 2 stronie!
    Ale pobalowałam w ten weekend, mhhhhh... ale warto było! tzn. tak myślę to sie okaże w najbliższym czasie

    Cóż popiłam, ale i nie wiele jadłam, nie miałam czasu

    Unormuje sie w ciagu tygodnia

    klusi@,
    dołączaj szybciutko do Nas, wstawiaj tickerca i razem bedziemy go przesuwać
    widzisz noemci sie udało, czyli można... czasami zjesz za duzo, też sie nic nie stanie, grunt to sobie nie odmawiać, ale miec pewne zasady
    Będzie dobrze! tylko się zdecyduj! zobaczysz, ze się uda!!!

    wszyscy dobrze się bawią Asinka3, mam nadzieję, ze gala udana, eee tam te pare kg w te czy w tamte , agassi, mam nadzieję, ze szybko wróci, Ona ciagle gdzieś wyjezdza, ma fuksa podróżniczka

  10. #1140
    venus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!!
    Mam na imię Agnieszka. Mam do zrzucenia 15 kg i coś ciężko mi się zabrać. Wstyd się przyznać, ale przytyłam tak dużo, że nie mieszczę się w moje ubrania. I mam strasznego doła z tego powodu. Zaczęłam dietę 1000 kcal, tydzień temu w poniedziałek. Zważyłam się dzisiaj a tu schudłam tylko 1 kg. O zgrozo pomyślałam wkurzona i najadłam się masą słodyczy.
    W sumie motyw powinnam mieć mocny,bo zdrowotny. Niedługo mam mieć operację na serce. Ostatnio dużo przytyłam i dostałam oper od mojego kardiologa. Ale mimo to jakaś zniechęcona jestem. Nie wiem może mam za dużo problemów na głowie i przez to taka moja słaba motywacja. No ale przecież jakoś zmobilizować się trzeba, a 15 kg zrzucićto nie taka prosta rzecz. Proszę Was dziewczyny o wsparcie słowne z Waszej strony o ile to możliwe. Ja też za Was trzymam kciuki. Trzymajcie się Aga

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •