-
jestem załamana...sesja sie zbliza...a ja nic nie mam pozaliczanego...tego jest tyle...ze nie wiem kiedy to ogarne...nie wiem co sie ze mna dzieje w tym sem. poprzedni byl pestką, przebrnelamprzez niego jak burza, wszystkie zalki w 1 terminach egzaminy w terminach zerowych i pierwszych zdane...a teraz...ile ja mam sprawozdan zaleglych ile laborek do obrobienia ilez poprawek....ile zapowiedzianych nastepnych zaliczen....mysle nad rezygnacja...moze sie nie nadaje? a moze czekac az sami mnie wywala?
przerazam sama siebie...no comments... : (
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki